Mnie osobiście urzekł jej styl pisania, jak mało kogo.
Ja do MG pisałam dwa razy w sumie.
Agata Wiśniewska: Agnieszko dziś będziemy chcieli się coś dowiedzieć o nowych książkach, które właśnie skończyła Pani pisać.
Pani z UM, która dostała jakieś zajęcia do prowadzania dla zaocznych, specjalistka od aktywizacji bezrobotnych, wymądrza się, że człowiek, który strac...
Losy mieszkańców pewnej warszawskiej kamienicy od roku 1937 do końca XX wieku.
Od dawna myślałem, żeby napisać powieść inspirowaną losem społeczności żydowskiej.
A kto nie umiał zasnąć nim nie wymyślił granic ?
Aniu, jak sobie radzisz z obowiazkami Pani domu i jako pisarka?