Choć książka ta mnie nie zachwyciła, to na pewno była dla mnie wielką odmianą.
W zasadzie wcale nie przed, a na pewno nie tuż przed, bynajmniej.
Na pewno wali w ping-ponga.
ja czytam tylko ebooki, mieszkam za granica, wiec dostepnosc ksiazek polskich ograniczona,m ozna sciagac z Polski, ale koszty spore, czytam przewaznie...
Zapraszamy Was na kolejne spotkanie z autorem.
Wyobraziłem sobie te krzyki tak bardzo, że w pewnej chwili zacząłem naprawdę je słyszeć.
Pomysł może mnie dopaść też: w lesie, na poczcie, w wannie, w urzędzie skarbowym, tudzież zusie, w autobusie/metrze/pociągu/tramwaju, gdziekolwiek.
Na lewo – las.
– I tępi idą do swoich ojców w wieku ośmiu lat – dodała matka. – Oprócz podstaw czytania i arytmetyki jaki jest pożytek z tępego człowieka dla nauki?