Na początku pragnę zaznaczyć, że ogólnie strona na której się teraz znajdujemy jest świetna.
Przy czytaniu raczej nie płaczę (chyba że ze śmiechu). 2.
Nie rób tego, bo zamiast pożądanego zachwytu u czytelnika, otrzymasz tylko gromki śmiech.
Przyniósł mi wiele śmiechu i łez.
– Smok poczuł, że jego głowa odwraca się w lewą stronę. - Tak, teraz lepiej.
Wymienili z Jackiem porozumiewawcze spojrzenia, po czym bez słowa ruszyli w stronę gabinetu
-No, tutaj jesteś- dostrzegam biegnącą w moją stronę postać kobiety.
Zewsząd dochodził gwar rozmów, śmiech, pobrzękiwanie kieliszków .
Na korytarzu Darek tego nie widział, ale tu, przy tych wszystkich lampach… skierowanych w moją stronę!
Lepiej byłoby, pomyślał, gdyby szedł w stronę Bożniczej.
Odwróciła się w jego stronę i odruchowo uśmiechnęła.
Na drugą stronę Karpat co rusz wysyłano kaznodziejów groźbami nawracających na katolicyzm poddanych wołoskiego księcia.
. – Nazywam się pułkownik Kowol – zwrócił się w moją stronę. – Jestem dyrektorem Wydziału Operacji Specjalnych Biura Ochrony Rządu. – Ładnie to tak, ż...
W końcu pośpiesznie wstał otrzepując ubranie z pyłu i szybkim krokiem pognał w stronę swego domu.
Dhel wybuchnęła śmiechem