Ale dla bramina one po prostu nie istnieją w sensie takim, jak istnieje powietrze i ziemia, ból i poczucie straty.
Często, gęsto jest u nich tak, że jedno bądź dwa zdania (długie) tworzą wartościową myśl i ciężko wybrać, które lepsze a dzielenie na osobne sprawi, ż...
Będą zbędne, bo biblioteczka przestała mieć tam sens.
Niestety ja muszę powiedzieć, że z moją polonistką nie jest możliwe konstruktywne omawianie lektury skoro ona z góry zakłada, że książka fantasy jej s...
Wysyłanie kilku wiadomości do różnych wydawnictw nie ma sensu.
W sumie wydaje się, ze jest to czynność zupełnie pozbawiona sensu.
Myślę, ze ludzie pisali do Espritu żeby troszkę połechtać swoje pisarskie ego i mieć jakiś start na początek.
Dla mnie w pewnym sensie klasyką jest też "Ania z Zielonego Wzgórza", Aghata Christie czy Zbigniew Nienacki.