Wielu okien nie było w ogóle, reszta zabita deskami i oczywiście informacja że wstęp jest zabroniony ze względu na zły stan budynku.
Oszukać Brama Larsena Redakcja: Anna Łakuta Korekta: Karina Przybylik, Dominika Kalisz, Karolina Piekarska Redakcja techniczna: Mateusz Barel Wydawnic...
Przy jej dłoni, bezwładnie rozrzuconej na deskach, leżał mały pistolet.
Mierzył niebo przez chwilę przymrużonym wzrokiem, jakby czegoś szukał.
Przy jej dłoni, bezwładnie rozrzuconej na deskach, leżał mały pistolet.
Przy jej dłoni, bezwładnie rozrzuconej na deskach, leżał mały pistolet.
Przy jej dłoni, bezwładnie rozrzuconej na deskach, leżał mały pistolet.
Przy jej dłoni, bezwładnie rozrzuconej na deskach, leżał mały pistolet.
Przy jej dłoni, bezwładnie rozrzuconej na deskach, leżał mały pistolet.
Przy jej dłoni, bezwładnie rozrzuconej na deskach, leżał mały pistolet.
Przy jej dłoni, bezwładnie rozrzuconej na deskach, leżał mały pistolet.
Przy jej dłoni, bezwładnie rozrzuconej na deskach, leżał mały pistolet.
Przy jej dłoni, bezwładnie rozrzuconej na deskach, leżał mały pistolet.
Przy jej dłoni, bezwładnie rozrzuconej na deskach, leżał mały pistolet.
Przy jej dłoni, bezwładnie rozrzuconej na deskach, leżał mały pistolet.
Przy jej dłoni, bezwładnie rozrzuconej na deskach, leżał mały pistolet.
Przy jej dłoni, bezwładnie rozrzuconej na deskach, leżał mały pistolet.
Przy jej dłoni, bezwładnie rozrzuconej na deskach, leżał mały pistolet.
Przy jej dłoni, bezwładnie rozrzuconej na deskach, leżał mały pistolet.
Przy jej dłoni, bezwładnie rozrzuconej na deskach, leżał mały pistolet.
Przy jej dłoni, bezwładnie rozrzuconej na deskach, leżał mały pistolet.
Przy jej dłoni, bezwładnie rozrzuconej na deskach, leżał mały pistolet.
Przy jej dłoni, bezwładnie rozrzuconej na deskach, leżał mały pistolet.
Przy jej dłoni, bezwładnie rozrzuconej na deskach, leżał mały pistolet.
Przy jej dłoni, bezwładnie rozrzuconej na deskach, leżał mały pistolet.
Przy jej dłoni, bezwładnie rozrzuconej na deskach, leżał mały pistolet.
Przy jej dłoni, bezwładnie rozrzuconej na deskach, leżał mały pistolet.
Drugiej takiej ze świecą pan szukaj, a nie znajdziesz. – Nie śmiem wątpić… – Aaa, no jasne!
Przy jej dłoni, bezwładnie rozrzuconej na deskach, leżał mały pistolet.
Przy jej dłoni, bezwładnie rozrzuconej na deskach, leżał mały pistolet.