Tak wygląda moje wyzwanie na najbliższy tydzień. Największe oczekiwania mam wobec "Lata, kiedy mama miała zielone oczy"
Podczytuję "Przeciw diabłom i infamisom", która dotąd zadziwia mnie staropolską stylizacją językową.
Podczytuję "Skuteczność bez agresji", która uczy dogadywania się z dziećmi i młodzieżą, zamiast arbitralnego narzucania im własnej woli.