Miłość to niezwykle silne i wyjątkowe uczucie. O jej potędze i wyjątkowości świadczą choćby niezliczone, inspirowane nią, dzieła literackie. Jednak ta tematyka wciąż pozostaje niewyczerpana i ponadczasowa, tak jak ponadczasowe stają się powieści o niej.
Nie wiem jak wy, ale ja przepadam za historiami o miłości: zarówno tej idealnej, jak i tragicznej, niespełnionej, nieszczęśliwej, a czasem nawet tajemniczej. Moim zdaniem o miłości najpiękniej opowiadają… klasyki.
Jest to libertyńska, okrutna i bezwzględna opowieść pełna cielesnych. Jest to jednocześnie opowieść o starciu pożądania z miłością delikatną, niewinną i w końcu przejmującą siłę tej prawdziwej. A do tego, pierwsze skrzypce w tej powieści gra najbardziej charyzmatyczna literacka para, czyli Markiza de Merteuil i Hrabia de Valmont. Ponadczasowość tej historii wieńczy pojawienie się kilku jej ekranizacji.
„Żegnam Cię, aniele; wziąłem cię z przyjemnością, opuszczam bez żalu: może jeszcze wrócę do ciebie. Tak toczy się świat. To nie moja wina”.
Miłość pozornie zwyczajnej Jane Eyre i Pana Rochestera o bajronicznym spojrzeniu. Miłość pełna poświęceń, niezważająca na konwenanse i bolesną przeszłość. A to wszystko na tle niezwykle tajemniczej posiadłości Thornfield. W roku 1847, w którym Charlotte Brontë opublikowała tę powieść, pisarki nie były tak bardzo cenione, jak dzisiaj. Z tego powodu, Brontë opublikowała pracę pod pseudonimem Currer Bell, podobnie zresztą jak jej siostry, Emily i Anna.
„Daleko lepiej jest cierpliwie znosić ból, którego nikt nie odczuwa prócz ciebie, niż popełnić czyn nierozważny, którego złe następstwa rozciągnęłyby się na wszystkich twoich bliskich”.
Jeśli szukacie miłości idealnej, trochę dumnej, trochę uprzedzonej, miejscami pokrętnej w swojej męsko-damskiej relacji, pełnej pasji i miłosnych perypetii w czasach angielskiej regencji, to musicie sięgnąć po „Dumę i uprzedzenie” Jane Austen. Jane przeszła do historii jako jedna z najbardziej wnikliwych pisarek ukazujących Anglię XIX wieku. Za sprawą swoich powieści przenosi nas w świat bali, ukradkowych spojrzeń i pełnych pasji dramatów, które zainspirowały do stworzenia wielu ekranizacji, zarówno na małym, jak i dużym ekranie.
„Jest prawdą powszechnie znaną, że samotnemu a bogatemu mężczyźnie brak do szczęścia tylko żony”.
A jeśli po „Dumie i uprzedzeniu” zapragniecie zostać dłużej w świecie Jane Austen, po prostu sięgnijcie po inne jej powieści.
To opowieść o przeklętej miłości, która nie mogła nigdy zostać spełniona. Historia Cathy i Heathcliffa i ich tragicznej miłości. „Wichrowe wzgórza” Charlotte Bronte to powieść o zemście i niespełnionej miłości, osnuta na tle dziejów trzech pokoleń dwóch ziemiańskich rodzin w tajemniczej i mrocznej, ale jakże urzekającej scenerii wrzosowisk północnej Anglii.
„Nie mogę żyć bez mego życia! Nie mogę żyć bez mojej duszy!”.
„Anna Karenina” to opowieść o nieszczęśliwej i niespełnionej miłości, wewnętrznym konflikcie rozbitej rodzinie, porzuconych dzieciach i zdradzonych mężach. Historia kobiety, która dokonała nieodwracalnego, poświęciła własną godność, własne szczęście oraz samą siebie, a jej pragnienia i namiętności zmieniły jej życie na zawsze.
„Wolność? Po co ta wolność? Szczęście polega właśnie na tym, by kochać i pragnąć, by podążać myślą za jej życzeniami, jej myślami, czyli - nie posiadać żadnej swobody. To właśnie jest szczęście”.
To historia nastoletniego buntu, pierwszej miłości, skłóconych rodzinach i miłości silniejszej, niż śmierć. A jednocześnie to opowieść ponadczasowa, pełna niezapomnianych dialogów, niezwykle bolesna, która dzięki swojej ponadczasowości wzrusza czytelników od lat. Tragedia młodziutkich kochanków należy do najbardziej znanych historii miłości na świecie.
„Romeo! Czemuż ty jesteś Romeo!”.
„Lecz cicho! Co za blask strzelił tam z okna!
Ono jest wschodem, a Julia jest słońcem!”.
Niezwykle przejmująca opowieść o nieodwzajemnionej miłości, marzeniach i o snach z przeszłości, które nie mogły się ziścić. To historia tragicznej miłości tajemniczego Gatsbiego i uroczej Daisy widziana oczami sąsiada Gatsbiego i jednocześnie kuzyna Daisy, Nicka. „Wielki Gatsby” to powieść pełna zapachu cygar, luksusu, dźwięków jazzu i wielkich imprez.
„To dobrze — powiedziałam — cieszę się, że to dziewczynka. I mam nadzieję, że będzie głupia — to najlepsza rzecz dla kobiety na tym świecie, być pięknym głuptaskiem”.
„Rebeka” to powieść w mrocznym gotyckim stylu. Opowiada o miłości nieco naiwnej i niedocenianej, takiej, którą się tylko toleruje. Ale także o miłości z przeszłości, okrutnej i bezwzględnej. Jest to historia pełna namiętności, pasji oraz tajemnic i sekretów nawiedzających korytarze ogromnej posiadłości Manderley.
„Nigdy mnie nie pokocha, zawsze dzielić nas będzie Rebeka”.
Ponadczasowa opowieść rozgrywająca się w czasach wojny secesyjnej. Historia, która od razu zyskała status bestsellera i klasyki gatunku, a postacie głównych bohaterów, Scarlett i Rhetta, na dobre zagościły w popkulturze. Nie tylko za sprawą wspaniałej książki i ekranizacji, ale też za sprawą niezapomnianych cytatów. Powieść o kobiecej sile i niezłomności, walce o rodzinne dobro i własne szczęście. A także o wielkiej cenie popełnionych przez siebie błędów.
„Pomyślę o tym jutro”.
„Jutro też będzie dzień”.
„Szczerze mówiąc, moja droga, nic mnie to nie obchodzi”.
„Wiek niewinności” to pełna znakomitych portretów psychologicznych powieść o miłości i konflikcie uczuć oraz cenie, jaką trzeba czasami płacić za realizację pragnień. To opowieść o miłości, która nie powinna się zdarzyć i wyłamywaniu się z powszechnie obowiązujących konwenansów i schematów. Historia o potępionych przez społeczeństwo ludziach, stawianymi przed różnymi dylematami moralnymi.
„I raz jeszcze owładnęła nim myśl, że małżeństwo nie jest bezpieczną przystanią, jak nauczono go wierzyć, lecz podróżowaniem po bezkresnych morzach”.
A wy lubicie czytać klasyczne powieści o miłości? Które z nich należą do waszych ulubionych?
Julia Strach