Avatar @anna_strzelczak

Anna S.

@anna_strzelczak
6 obserwujących. 8 obserwowanych.
Kanapowicz od ponad 3 lat. Ostatnio tutaj 3 miesiące temu.
Napisz wiadomość
Obserwuj
6 obserwujących.
8 obserwowanych.
Kanapowicz od ponad 3 lat. Ostatnio tutaj 3 miesiące temu.

Cytaty

To zabawne, jak szybko wszystko to, co w ukochanej osobie wydaje ci się wspaniałe, cudowne albo chociaż ciekawe, zaczyna irytować i męczyć.
To jedna z najsmutniejszych i najczęściej wypieranych twardych prawd życia: miłość rzadko kiedy znajduje swój happy end. Niemal zawsze zaczyna się od kulminacji, a kończy w ziejącej pustce. O ileż milej by było, gdyby rzecz miała się odwrotnie. Gdyby człowiek poznawał kobietę, którą uważałby za niezbyt atrakcyjną fizycznie i właściwie nie byłby nią zainteresowany. Kobietę, która by go denerwowała swoimi głupimi przyzwyczajeniami i marudzeniem. a potem, niemal niepostrzeżenie, z biegiem lat, zacząłby ją coraz bardziej cenić, coraz bardziej się nią interesować, zaczęłaby mu się wydawać coraz bardziej sexy, a na koniec zakochałby się w niej i tak by już zostało. Aż do chwili - o szczęśliwe zrządzenie losu! - kiedy obydwoje tej samej nocy spokojni i zadowoleni zasnęliby na zawsze.
Oczywiście tam, gdzie jest słowo "kobieta" albo "ona", równie dobrze mogłoby być napisane "mężczyzna" i "on".
Stwórca zdecydował jednak inaczej. Nie tylko dla miłości wykoncypował odwrotny przebieg, ale też właściwie dla całego życia: zaczynamy jako dziecko, małe, nic niewiedzące i radosne, punkt kulminacyjny osiągamy między piętnastym a trzydziestym piątym rokiem życia, a potem już tylko pięćdziesiąt lat równi pochyłej w stronę śmierci. Liczby mogą się różnić w zależności od osoby, ale z grubsza dla wszystkich jest to samo. Rzadko kiedy widzi się stare małżeństwo, które szczęśliwe i zadowolone, trzymając się za ręce, idzie spacerkiem ku kresowi życia. A potem, dla jednego z nich, tego, który umrze później, i tak zaczyna się smutny koniec.
(...) życie jest dla mnie w ogóle wielkim, niebezpiecznym przedsięwzięciem - dodał - Na przykład nigdy nie rozumiałem, dlaczego ludzie skaczą na bungee albo uprawiają wspinaczkę górską. Czemu zwiększać zagrożenie, gdy ono i tak istnieje. Jedzenie jest na swój sposób szkodliwe, w każdym razie gdy się czyta gazety, komunikacja zabija, tysiące ludzi otrzymują codziennie diagnozę, że mają raka. Już samo to, że rano idzie się do pracy, może się okazać fatalne. A praca, oczywiście zależnie od jej rodzaju, może być bardzo niebezpieczna dla zdrowia. (...) Chodzi mi o to, że życie w ogólności to ryzyko.
Spojrzał na morze. Pomyślał, że marzenia są czasem niczym wysokie fale, a czasem niczym zmarszczki na spokojnej wodzie.
Może w życiu tak się dzieje, że trzymasz kogoś za rękę i czujesz się tak samo jak wtedy, gdy po raz pierwszy otworzył się w twoim ciele jakiś świat, i że kluczem do niego jest właśnie dłoń drugiego człowieka, dłoń tego chłopca lub dziewczyny, którą zachwyciłeś się na szkolnym podwórku, a po kilkudziesięciu latach zauważasz, że uczucie jest to samo i ma ono większe znaczenie niż wszystko, co nastąpiło potem.
Nigdy nie należy brać od natury więcej, niż potrzeba - wyjaśnił. - Jeśli złapiemy wszystkie ryby, to następnym razem nie będzie już żadnej.
Niewykluczone, że często stoimy tuż obok kogoś, kto właśnie ucieka od przeszłości i w ogóle nie zdajemy sobie z tego sprawy.
Dotarliśmy w naszej historii do punktu, w którym możemy unicestwić dowolną formę życia równie łatwo, jak zamawiamy dania w menu w restauracji, wybieramy program do obejrzenia w serwisie Netflix albo kupujemy dowolne towary w sklepie Amazon. Powinniśmy jednak uważać, czego sobie życzymy.
Natura zawsze znajdzie sposób na to, żeby sprowadzić nas (a także naszą nieposkromioną pychę i wiarę we własną mądrość) z powrotem na ziemię.
Świat jako żywioł poza domem niepokoi, można go zaprosić do domu tylko na prawach ustalonych przez domownika: wstęp ma tylko spokój. Zatem trzeba niespokojny żywioł poskromić, sprawić, by ucichł i przemienił się w spokój.
(...) gdybyś postanowił sporządzić listę wszystkich osób, które kiedykolwiek skomplikowały ci życie, musiałbyś umieścić na niej również siebie, i to prawdopodobnie na pierwszym miejscu.
Nie umrzesz, dopóki ktoś Cię kocha, zapamiętaj to sobie.
(...) muzyka hip-hopowa wypiera muzykę poważną, komiksy wzbudzają większe zainteresowanie odbiorców niż wielkie dzieła mistrzów renesansu albo impresjonizmu, tzw. harlekiny cieszą się znacznie większym wzięciem niż książki uzyskujące nagrody literackie. Ogólnie można powiedzieć, że w sztuce dochodzi do dziwnego rozminięcia: bardziej lubimy to, czego nie cenimy.
Tak ulotne jest ludzkie życie. Tak pozbawione znaczenia są wszystkie nasze starania. Szczególnie, jeśli ktoś świadomie chce je zniweczyć.
Dom bez psa był jakiś taki pusty. A życie bez psa jest trochę jak szafa bez szuflady. Niby wszystko w porządku, ale czegoś brakuje.
Rzecz w tym, że tak się mają rzeczy. Następuje ich rozpad, zawsze tak było i będzie, to leży w ich naturze.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl