Gorące(!) szwedzkie lato, nadmorski kurort i krwawa zbrodnia. Nie, to nie fabuła kiepskiej sensacji, a początek zawiłej intrygi i opowieści o tym, jak poważne, tragiczne i długofalowe konsekwencje mają z pozoru błahe kłamstwa (aż się prosi o cytat z A. Christie:"Stare grzechy mają długie cienie"). To także opowieść w duchu Dawkinsa, bo pokazuje do ...