Kasia G.

myślę, że literatura przedmiotu którą wymienił frodo jest jak najbardziej na miejscu.

Kick-Ass zdaje sie, jesli tak to oddaje

Teeeesiiaaak! nie trzeba było ;) :***** i dziękuję za wszystkie głosy ;)

eee, dlaczego? teraz sa nawet gotowe sentencje, poza tym bardzo czesto pary mlode rezygnuja z kwiatow na rzecz wina, pluszakow do domu dziecka itp. czesc rodziny byla naszym pomyslem strapiona, poniewaz nie wiedzieli co mogliby nam kupic, jednak z pomoca przyszla im nasza ukochana kanapa i moje 'planowane';) a moja mama, ktora na zakupy ksiazkowe udala sie z moim bratem, babcia i wujkami, powiedzi...

dzien dobry, dzien dobry! z przykroscia patrze na to, co dzieje sie za oknem, moj pierwszy wolny weekend od dluzszego czasu i nie chce go spedzac na siedzeniu w domu:( miala byc plaza, jakies spacery bynajmniej nie pod parasolem...dobrym pomyslem skoro mam juz troche wolnego wydawalby sie wyjazd na zakupy, szkoda tylko, ze pensja ma wplynac do konca tygodnia;]

ja, dzieki Tessiakowi tez zakupilam kilka tomiszczy w Carrefourze:)

@Tessiak: saga od Was jest ponad wszystkimi:D na zdjeciu ulozenie przypadkowe;)

@Soulmate: na mała wiazanke, naprawde skromna, wydaje sie ok 30zl, czyli tyle, co na niezla juz ksiazke (w zaleznosci od wydawnictwa), poza tym kwiaty ciesza oko, ale ich zywot jest dosyc krotki, a ksiazka z dedykacja jest pamiatka na cale zycie:) no i ile radosci z czytania!:)

@Tessiak: moze wybierzemy sie razem? bo mnie tez to czeka:D

moze w nieco innej formie, ale oto moj stosik sprzed 2 miesiecy- zamiast kwiatow z okazji slubu zazyczylismy sobie...ksiazki! ja jestem prezentami zachwycona:)

znajoma dzieląca salę szpitalną;)

Grzesiek

moja współlokatorka na wszystkie Kasie mówiła Caterpillar, ale tak mi się spodobało jak to brzmi w jej ustach, że zostało:) b. często używam też nicku Grejpfrutella od dziewczyny Grejpfruta;) czasem też drug_queen z racji wykonywanego zawodu-farmaceuta i kej-ti, bądź k-tee od Kate, czyli Kasia:)

mnie Red też przypadł do gustu, świetne kino rozrywkowe:) Mirren i Malkovich najlepsi!

mnie by ucieszyło na pewno coś z poza fantastyki, bo na to najtrudniej wydawać mi pieniążki :P może Sherlock Holmes?

dobry wieczór! :) jednak zdążyłam z prasowaniem :P gorzej z butami, ale i tak błoto, więc się wysilać nie ma co :P po pracy padam na twarz, ludzie nigdy nie przestaną mnie zaskakiwać... :)
a jesli chodzi o rzeczy zagubione to zostawiłam dziś w pracy portfel...a z kolei do pracy nie zabrałam identyfikatora i długopisów o_O to nie jest mój dzień :P

witam! z pocałowaniem w rękę przyjęłam propozycję pracy na zmiany, wreszcie mam kilka dni w tyg kiedy mogę się wyspać ;) i tak np dzisiaj dzięki wolnemu porankowi skończyłam "Splątane sieci" Bishop :) niestety ucierpiał na tym: niewyprasowany fartuch, niewypastowane buty i kilka innych rzeczy, które obiecałam sobie, że zrobię je rano ;]

@Cropka: ja właśnie też ostatnio obejrzałam sobie Źródło młodości z sympatii do Alexis Bledel i też muszę przyznać, że to bardzo dobre kino familijne ;)

127 godzin też już mam dawno w "muszę obejrzeć" :)a jeśli przypomina Cast away to tym chętniej go zobaczę ;)
jeśli chodzi o Avatara to jest to kino rozrywkowe na wysokim poziomie i nie ma się czego wstydzić :P

ja wzorem Maynarda odświeżyłam sobie Lorda tym razem w blu-ray'u :D i chyba ten film nigdy mi się nie znudzi ;] a z nowości: byłam w kinie na Polowaniu na czarownice, bo kręcą mnie takie średniowieczne klimaty, ale baaardzo się zawiodłam. Początek jest naprawdę super-czegoś takiego właśnie oczekiwałam, natomiast cały finał tej historii dla mnie jest do dupy;/ mam alergię wprost na takie naiwne, ta...

@Tajemnica33: miłość, staż, praca ;)

@Roselle
@Tajemnica33: ja też jestem ze świętokrzyskiego i uwielbiam księgarnię Buchmann na Sienkiewce w CK :) właściwie czytam wszystko, ale jednak najbardziej pochłania mnie fantastyka...Niestety obecnie los rzucił mnie znacznie na północ, Elbląg, warmińsko-mazurskie ;)

widzę, że sporo osób na Gwiezdny pył się skusiło w święta, jest to jeden z moich ulubionych filmów, bo zawiera w sobie wszystko, prosta fabuła opatrzona została w elementy humorystyczne, dobrą obsadę i naprawdę świetnie się to ogląda :) jeśli chodzi o książkę, to też nie czytałam, aczkolwiek słyszałam, że nie jest to dzieło wybitne i film jest lepszy :) ale też z chęcią przeczytam, także palec pod...

ja właśnie skończyłam The Social Network i dla mnie, tak szczerze, nie ma się czym podniecać. ot nieźle nakręcona historia powstania Facebooka, film w kategorii "obejrzany, można zapomnieć"

btw, szukałam też ebooków Wintersa, Malarkey'ego, Guarnerra i Heffrona ale nie mogłam nic znaleźć :( czaiłam się też na Kompanię spadochronową, ale dostanie jej graniczy z cudem, na allegro osiągała astronomiczne ceny :(

@przemekk: widzę, że oboje równie mocno lubimy i serial i książkę ;) ja też bardzo lubię ten odc. bo moimi najukochańszymi postaciami poza oczywiście Wintersem, który jest mega kozakiem ;) są George Luz i Eugene właśnie. bardzo mi się podoba też kolejny odcinek widziany oczyma Liptona :)

1. przeprawa Staszka z Maksymem przez zamarznięty Bałtyk w 4 tomie Oku Jelenia Pilipiuka, w sumie cała seria w dość mroźnym klimacie :)
2. obrona Bastogne przez kompanię E w "Kompanii braci" Ambrose'a
3. wprawdzie dopiero czekają na półce, ale do tematu pasują "Sopel" i "Śliski" Kornewa

lubię zimę kiedy mogę się zaszyć w domku otulona kocem z kubkiem czekolady marcepanowej przy ul...