Dom bez klamek

Jędrzej Pasierski
6.8 /10
Ocena 6.8 na 10 możliwych
Na podstawie 50 ocen kanapowiczów
Dom bez klamek
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
6.8 /10
Ocena 6.8 na 10 możliwych
Na podstawie 50 ocen kanapowiczów

Opis

12 grudnia wcześnie rano pielęgniarka na oddziale C8 szpitala psychiatrycznego w Weseliskach dokonuje makabrycznego odkrycia. W nocy jeden z pacjentów został brutalnie zamordowany. Podejrzenie pada na pozostałych chorych i personel medyczny. Policja, która wkrótce przyjeżdża na miejsce zdarzenia, nie może pozwolić, by ktokolwiek opuścił oddział. C8 zostaje zamknięte dla świata. Niebawem okaże się, że pytań jest więcej niż odpowiedzi, a przeszłość osób zamieszanych w zbrodnię pełna jest mrocznych tajemnic, przemocy, bólu i zła. Splątane wątki śledztwa próbuje rozwikłać młoda podkomisarz Nina Warwiłow. Jednak morderstwo w szpitalu psychiatrycznym to nie jedyne, co zaprząta jej myśli. Musi poradzić sobie ze swoją przeszłością i podjąć trudne decyzje, które zaważą na jej przyszłości. Czasami własne wspomnienia mogą być więzieniem, z którego najtrudniej się wyrwać…
Dom bez klamek to pierwszy tom z cyklu powieści kryminalnych z Niną Warwiłow.
Data wydania: 2018-06-06
ISBN: 978-83-8049-687-3, 9788380496873
Wydawnictwo: CZARNE
Cykl: Komisarz Nina Warwiłow, tom 1
Seria: Ze Strachem
Stron: 344
Mamy 1 inne wydanie tej książki

Autor

Jędrzej Pasierski Jędrzej Pasierski
Urodzony w 1984 roku w Polsce
Prawnik, absolwent Uniwersytetu Warszawskiego. Pracował w organizacjach zajmujących się prawną ochroną środowiska, międzynarodową pomocą rozwojową oraz współpracą państw Europy Środkowo-Wschodniej. Laureat II wyróżnienia w konkursie Czarny Kapelusz ...

Pozostałe książki:

Dom bez klamek Czerwony świt Roztopy Kłamczuch Gniazdo W imię natury Martwy klif Wodnik Źródło Spis lokatorów
Wszystkie książki Jędrzej Pasierski

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Morderstwo w psychiatryku

20.02.2023

Debiutancki kryminał Pasierskiego zaczyna się od morderstwa popełnionego w szpitalu psychiatrycznym, śledztwo prowadzi, podkomisarz Nina Warwiłow. Ciekawa to kobieta, bystry śledczy, ale w policji nie ma łatwo, wciąż jest narażona na seksistowskie uwagi kolegów, pojawiają się wręcz komentarze, iż kobieta nie jest w stanie prowadzić poważnego śledz... Recenzja książki Dom bez klamek

@almos@almos × 28

Morderstwa w Weseliskach.

10.07.2021

Szpital psychiatryczny w Weseliskach to "arena na której bój z mordercą" musi stoczyć podkomisarz Nina Warwiłow. Kobieta o egzotycznym wyglądzie, rzadko spotykanym "kręgosłupie moralnym", nie odpuszczająca aż do samego końca. Niestety w męskim, policyjnym świecie: siły, intryg, polityki i pieniędzy nie ma zbyt wielu sojuszników. Musi " rozpychać s... Recenzja książki Dom bez klamek

W imię matki.

26.12.2019

Są takie krzywdy, których zapomnieć nie sposób. Jest taka zemsta, której potrzeba jest silniejsza niż niebezpieczeństwa czyhające na drodze do jej spełnieni. "Dom bez klamek" stanowi pierwszy tom serii o Ninie Warwiłow, upartej i pięknej policjantce, mierzącej się tutaj z zagadką zabójstwa, które jak się wydaje może nie mieć sensownego motywu. ... Recenzja książki Dom bez klamek

@Pani_Ka@Pani_Ka × 5

Świetnie skrojony kryminał

7.03.2022

Na wstępie mojej opinii pragnę zaznaczyć, że nie przeczytałam książki w formie papierowej czy ebooka. Tym razem postawiłam na audiobooka i o samym nagraniu również napiszę kilka słów. Książkę „Dom bez klamek” odkryłam zupełnie przypadkiem. Podczas wichur i problemów z zasilaniem, wertowałam Legimi w poszukiwaniu czegoś, co mnie zainteresuje. Nast... Recenzja książki Dom bez klamek

@wfotelu@wfotelu × 3

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Fredkowski
2022-02-23
7 /10
Przeczytane

Jako że nasz kolega @Mackowy jest na ścieżce poszukiwania literatury w miarę niewymagającej, acz rzeczywiście godnej jego ciężko zarobionych pieniędzy, postanowiłem wspomóc jego starania. Sięgnąłem więc za kryminał rodzimego autora z renomowanej oficyny - Czarne - i był to krok dobry. Uważam, że Jędrzej Pasierski zaprezentował tekst solidny i przede wszystkim uczciwy. Znaczy to, że uszanował mój czas i jako taki intelekt, więc nie rzuca we mnie nagłymi zwrotami akcji, których logikę można podważyć pierwszym lepszym patykiem; nie bombarduje mnie quasi-filozofią dialogów; nie każe wierzyć w istnienie bohaterów, którzy istnieć naprawdę po prostu nie mieliby szans. Wokół swego kryminału tworzy za to świat namacalny i, że się powtórzę, uczciwy. Szacunek jest tym bardziej uzasadniony, bo to debiut, który postanowił nie pchać się na start w wyścigu taniochy. Good job, Czarne.

× 28 | Komentarze (3) | link |
@Eli1605
2021-05-02
6 /10
Przeczytane Polscy autorzy 2021 2021

To było moje pierwsze spotkanie z twórczością Jędrzeja Pasierskiego. I z całą pewnością nie ostatnie. Całkiem przyzwoity debiut. Fakt, początek bardzo mi się dłużył i powoli wdrażałam się w fabułę. Ale po połowie było już coraz lepiej. Polubiłam podkomisarz Ninę Warwiłow z całym bagażem jej prywatnych problemów. Jako policjantka jest uparta i dociekliwa a jako kobieta także uparta i odważna. Nie miała miłego dzieciństwa i młodości. A jednak nie poddała się i powoli, mimo wielu przeciwności losu i nieżyczliwych osób na drodze, realizuje swoje plany. Natomiast zupełnie nie przypadł mi do gustu podkomisarz Białek. Nie cierpię karierowiczów. Sięgam niedługo po kolejny tom i sprawdzę jak rozwija się życie i kariera Niny.

× 23 | link |
@Sargento_Garcia
2021-03-03
7 /10
Przeczytane Sensacja kryminał thriller

Świetny debiut i ciekawy początek cyklu. Mam nadzieję że autor nie obniży lotów w kolejnych tomach.

× 21 | Komentarze (1) | link |
@oliwa
2022-12-20
7 /10
Przeczytane Kryminały Polska

Myślałam, że wystawię tej książce wyższą ocenę, ale zwyciężyło wrodzone czepialstwo.

Uwaga, małe spojlery.

Jeśli ofiara ma na głowie reklamówkę zawiązaną na szyi, to sprawca nie jest w stanie przemyć rany na tejże głowie i zasłonić jej włosami. Długie rozważania, czy ofiara popełniła samobójstwo nie mają sensu, jeśli nie znaleziono przy niej narzędzia, którym miała to samobójstwo popełnić – tzn. strzykawki oraz klucza, którym zamknęła pokój.

Mam też mieszane uczucia co do tego, że w zasadzie dobrze obstawiłam sprawcę. Wiadomo, czytelnik kryminałów lubi być oszukiwany.

Poza tym jest to jednak bardzo dobry kawałek kryminalnej prozy, trzymający w napięciu, ze świetnie wykreowanymi postaciami. Przeczytałam kolejną część i jeszcze bardziej mi się podobała ze względu na nieprzekombinowany motyw morderstwa.

× 19 | link |
@Wiejska_biblioteczka
2022-06-26
5 /10
Przeczytane Z biblioteki

"Dom bez klamek" Jędrzeja Pasierskiego to dość dobry debiut kryminalny, który ma w sobie pewien potencjał. Autor osadził akcję powieści z dość nietypowym miejscu, bo w zamkniętym szpitalu psychiatrycznym, stąd też nietypowi bohaterowie, a zarazem nieprzewidywalni podejrzani o morderstwa. No tak- liczba mnoga, ponieważ zabójstw jest więcej i niestety nikt nie może się tutaj czuć bezpiecznie. Z jednej strony każdy z pacjentów jest potencjalną ofiarą, z drugiej zaś możliwym brutalnym mordercą
Komu ufać? Kogo się wystrzegać? Tutaj nic nie jest pewne.
Kolejny plus właśnie za tych charyzmatycznych i nieobliczalnych bohaterów. Pewny siebie ordynator oddziału, "szaleni" pacjenci, sympatyczny pan prokurator, no i oczywiście cała gromada policjantów od tych aroganckich, poprzez ciepłego i troskliwego komendanta, aż do niezawodnego Chodkowskiego oraz zdeterminowanej Warwiłow. Ta ostatnia musi się tutaj mierzyć z typowo stereotypowym traktowaniem kobiet, ojcem alkoholikiem, swoim eks oraz wszystkimi, co jest z nim związane.
Ten, kto czytał ten kryminał, wie ilu jest tutaj bohaterów, którzy mogą n się mylić, wprowadzając nieco chaotyczny. I to mi trochę przeszkadzało. Jednak największy minus za żmudną akcję oraz wiele monotonnym opisów, które towarzyszyły nam przez znaczną część tej historii. Historii, która dopiero pod koniec nabierała wyrazu, odpowiedniego tempa i nieprzewidywalności.
Szkoda, bo całość zapowiadała się ciekawie i intrygująco, a tak to męczyłam tę ksi...

× 17 | link |
@Renax
2020-05-17
7 /10
Przeczytane Kryminały

'Dom bez klamek' to opowieść o morderstwach, które mają miejsce w szpitalu psychiatrycznym, tytułowym domu bez klamek.
Miejsce to, jak i choroby psychiatryczne są tzw. tabu nie tylko w Polsce.
Czytałam z zapartym tchem. Jako czytelniczka zauważyłam, że nie ma tutaj zapychaczy treści, tak jak to często bywa w kryminałach. Bardziej książka jest w stylu Mankella, z tym swoim skupieniem się na temacie, z nierozwlekaniem wątków obyczajowych. Owszem, jest wątek osobisty, ale nie stanowi on połowy treści, jak to nieraz w kryminałach bywa. Raczej mamy do czynienia ze skomplikowaną zagadką i przez pół książki musimy się głowić kto jest kim. Czy osoby, które powinny być nieskazitelne, nie są tymi, za kogo się podają? Kto jest mordercą? Oczywiście nie zgadłam.
Przy okazji powieści kryminalnej autor zwrócił uwagę na sprawę szpitali psychiatrycznych w Polsce. Widzimy bowiem stare i przepełnione sale, nie sprzyjające wyleczeniu, bo jednak w sali siedemnastoosobowej, gdzie bardziej śmierdzi niż pachnie sterylnością osoba chora nie poczuje się lepiej, prawda? Mamy 2 pielęgniarzy na cały oddział, którzy muszą upilnować wszystkich, więc podają im tabletki nasenne. Mamy ofiarnego ordynatora, który musi uciekać się do różnych sposobów, żeby zdobyć środki na oddział psychiatryczny. Mamy wreszcie rozmaitych pacjentów, często z traumami.
Cała historia wyjaśnia się w finale książki i jest ona szokująca. Ludzie bywają potworami.

× 17 | Komentarze (1) | link |
@Siostra_Kopciuszka
2023-12-27
5 /10
Przeczytane 📘 Jedynki 📚Bieżące :)

No i mam, co chciałam 😐. Co roku z okazji świąt, zarzucam na ten czas swoją porządnie poustawianą kolejkę do czytania i wybieram sobie książkę na "chybił-trafił", licząc na miłą niespodziankę czytelniczą. Niestety tym razem trafiłam jak przysłowiową kulą w płot. Wyciągnęła mi się z półki książka Jędrzeja Pasierskiego "Dom bez klamek". Lubię książki, w których akcja dzieje się w psychiatryku, ale to Pasierski i jego podkomisarz Nina Warwiłow. Babsztyl, którego nie polubiłam od początku, od pierwszej przeczytanej książki z jej postacią, czyli od "Kłamczucha".


W "Kłamczuchu" Nina się wciąż dziwiła, tutaj za to wszystkich, na okrągło straszy. Co to ona nie może komuś zrobić, jak nie będzie tańczył tak jak ona gra. Typ jak dla mnie zupełnie antypatyczny. Ale nie dla autora, który wciąż powtarza ustami swoich bohaterów, jaka to Ninka piękna, cudna, śliczna i jaką ma intuicję, jaka mądra z niej dziewczyna. Jakoś ja tej "mądrości" dojrzeć nie potrafię. Czarną robotę zwala na swego "asystenta", a reszta jej śledztwa to jakieś dziwne przypadki i "szczęśliwe" zbiegi okoliczności.

No nie lubię babsztyla i już, nic na to nie poradzę i nie usprawiedliwia jej sposobu traktowania innych ludzi, ani rosyjski tatuś pijak i złoczyńca, ani naciągane, seksistowskie uwagi jej kolegów z pracy. Co jeszcze w tym pierwszym tomie z cyklu z Niną Warwiłow? , jedna z bohaterek książki jest w ciąży, więc dostałam rozbudowaną wersję zachowań i zachciewajek kobiet w ciąży (w pierws...

× 16 | Komentarze (1) | link |
@ejwa1960
2019-11-20
7 /10
Przeczytane Sensacja, thriller, horror,kryminał 2018 do biblioteki

Jak na debiut to książka jest bardzo dobra dodałabym nawet plusik do tej oceny.Akcja rozgrywa się w szpitalu psychiatrycznym,prowadzona przez podkomisarz Ninę Warwiłow.To nie tylko kryminał jest tu także wątek obyczajowy,ale więcej kryminału.Dużo dialogów,mało zbędnych opisów co sprawia,że książkę czyta się szybko z zapartym tchem i czekam z niecierpliwością na dalszą część.Polecam!

× 13 | link |
@beata87
2023-01-24
7 /10
Przeczytane

Bardzo dobry kryminał, wielowątkowy, bohaterowie w odcieniach szarości - niejednoznaczni. Akcja wciągająca i intrygująca.
Z przyjemnością sięgnę po kolejny tom.

× 13 | link |
@Vernau
2020-02-18
7 /10
Przeczytane Kryminał

 
„Dom bez klamek” to udany debiut literacki Jędrzeja Pasierskiego i początek serii z podkomisarz Niną Warwiłow. 

Pani podkomisarz Ninę poznajemy w momencie, gdy jest na zakręcie życiowym. Ma 37 lat, jest w ciąży z byłym partnerem, zajmuje się ojcem-alkoholikiem, byłym policjantem. Pracuje na komendzie Praga-Północ i prowadzi śledztwo w sprawie morderstw w szpitalu psychiatrycznym. Sprawa jest skomplikowana, sięga daleko w przeszłość i na dodatek są różne naciski z góry, którym musi dać odpór Nina Warwiłow. 

Ciekawa bohaterka, interesująca i spójna intryga kryminalna powodują, że jest to naprawdę dobra powieść kryminalna, której lektura daje dużą przyjemność. Polecam. 

× 12 | link |
@Antoniowka
2021-02-12
7 /10
Przeczytane

Opinie na temat tej książki raczej nie zachęcają do lektury. Główny zarzut – że „Dom bez klamek” jest mało kryminalny, że nie ma wartkiej akcji. Ja osobiście wolę kryminały z mocno zarysowanym tłem obyczajowym, dlatego powieść mi się podobała.

Na zamkniętym oddziale psychiatrycznym zostaje zamordowany pacjent. Kto jest sprawcą? Inny pacjent? Czy może sprawa jest bardziej skomplikowana?
Znakomitą część powieści stanowią problemy prywatne podkomisarz Niny Warwiłow. Z tej perspektywy jest to opowieść o samotności, o trudnych wyborach moralnych, o pracy kobiety w męskim świecie, a także o dysfunkcyjnej rodzinie.

Bardzo podobała mi się atmosfera, jaką stworzył Autor, dlatego nie będę się czepiać iście „kowbojskiej” sceny kulminacyjnej. Do tego Jędrzej Pasierski zafundował czytelnikom zakończenie, które mocno skłania do sięgnięcia po kolejny tom.

Nie jest to z pewnością typowy kryminał, z akcją pędzącą do przodu, jednak czytałam o wiele gorsze książki, które cieszyły się dużą popularnością wśród czytelników. Jeśli ktoś lubi dużo wątków obyczajowych w tego typu literaturze, „Dom bez klamek” powinien mu się spodobać.

× 9 | link |
@zaczytanababka
2021-02-01
7 /10
Przeczytane

W szpitalu psychiatrycznym dochodzi do brutalnego morderstwa. Ofiarą jest jeden z pacjentów, a w kręgu podejrzanych znajdują się zarówno pacjenci jak i personel. Kto i dlaczego zamordował Setnika?
Gdzie należy szukać rozwiązania zagadki?
Jest to całkiem porządny kryminał. Podobało mi się miejsce osadzenia akcji, dzięki czemu stworzył się fajny klimat. Zrujnowany, stary, przeznaczony do zamknięcia budynek od razu tworzy tą specyficzną atmosferę.
Główną bohaterką jest podkomisarz Nina Warwiłow, która będzie się musiała zmierzyć nie tylko z zawiłym śledztwem. Również prywatnie Nina znajduje się właśnie na życiowym zakręcie, a już wkrótce sprawy skomplikują się jeszcze bardziej.
Jeśli o fabułę chodzi, chwilami czułam znużenie, jednak w miarę jak Nina odkrywa kolejne elementy tej układanki robi się ciekawiej. Nie wiem czy jest bohater, którego bym w którymś momencie nie podejrzewała o mącenie w trakcie śledztwa. Częściowo moje podejrzenia były słuszne i udało mi się wytypować osobę, która mieszała. Jednak samego zakończenia nie byłam w stanie przewidzieć.
Jest to pierwszy tom z cyklu o Ninie Warwiłow. Jestem ciekawa jak autor poradził sobie z kolejną częścią i co zaplanował dla głównej bohaterki.

× 6 | link |
@zmiloscidomroku
2021-08-03
8 /10
Przeczytane

Przez długie opisy i nudny początek nie mogłam się przekonać. Wiele trudnych nazwisk i imion do zapamiętania. 😁 Jednak wątek kryminalny jak i obyczajowy był dość ciekawy. Bardzo dużo gry psychologicznej. Prawdziwa łamigłówka dla fanów kryminałów, której nie rozwiązałam. A byłam pewna, że już wiem. 😁
📖
Książka sama w sobie nie była najgorsza. Czegoś mi brakowało, momentami bardzo się męczyłam, wątki ciągnęły się w nieskończoność. Nie było między nami chemii. Jednak Nine Warwiłow bardzo polubiłam i może przeczytam kolejną część o jej dalszych losach. 😉📖
🐞

× 6 | link |
@Vemona
2023-05-28
5 /10
Przeczytane 2023 zakupy 2023 Kryminał Mam Oddam/wymienię

No cóż, skończyłam. Doszłam do wniosku, że jednak nie jestem czytelnikiem seryjnym, bo nie korci mnie sięgnięcie po kolejny tom. Napisane to jest dobrze, autor ma niezłe pomysły, nie nudziła mnie ta książka, ale z drugiej strony - nie zaiskrzyło. Jakoś mało mnie obeszła podkomisarz Nina Warwiłow, jej trudne dorastanie, problemy z seksizmem w pracy i rozpad związku, a kiedy nie pociąga główny bohater, to cała powieść przechodzi niejako obok. Lektura przeszła bardzo spokojnie, dopiero na kilku ostatnich stronach poczułam nieco emocji, chciałam doczytać i wiedzieć, co się właściwie stało - wolałabym, żeby cała treść tak mnie wciągała, szkoda, że tak nie było.
Może to kwestia tego, że marzy mi się opowieść o policjancie (dowolnej płci), który nie jest zmęczony życiem, nie wlecze za sobą jakiejś traumy, nie siaduje wieczorem z kieliszkiem czegokolwiek patrząc w lustro, odbicie w szybie lub wręcz w niebo, tylko po powrocie do domu ma jakieś normalne życie? Tak ma Barnaba Uszkier u Agnieszki Pruskiej i to był jeden z powodów, dla których początek cyklu tak mi się podobał, podobnie ma Natalia Gwiazdowska u Kasi Magiery, choć w jej przypadku śledztwa są zdecydowanie bardziej ekstrawaganckie, ale to trochę mało, jak na ilość powstających powieści kryminalnych. Trochę szkoda, że autor poszedł w tę stronę (mnie szkoda, bo komuś może to pasować) i swoją bohaterkę włożył do tej akurat szufladki. Nie zarzekam się, że nie przeczytam kolejnego tomu, ale nie będzie to priorytet.
...

× 5 | link |
DE
@delta1908
2023-05-18
5 /10
Przeczytane

Jak na debiut dość poprawnie, ale bez większego szału. Początek dość niemrawy, dopiero gdy w trakcie śledztwa na jaw zaczynają wychodzić tajemnice z przeszłości, zaczyna się robić ciekawie. No i nie jestem fanem tego rodzaju zakończeń, gdzie winny zostaje ujęty, a dopiero później mamy wyjaśnienie, jak śledczy w swoim geniuszu do tego doszli. Dodam tylko, że mocno to naciągane i niewiarygodne, a poszczególne etapy śledztwa zmierzały w zupełnie innym kierunku. W sumie osoba sprawcy mnie zaskoczyła, bo obstawiałem kogoś zupełnie innego, więc można dać za to plusik. Główna bohaterka przypadła mi do gustu i jestem ciekaw jej kolejnych spraw, więc na pewno jeszcze wrócę do cyklu. Wysłuchane w formie audiobooka i lektor - Janusz Zadura - na duży plus.

× 4 | link |
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Wyglądał jak korporacyjny perfekcjonista-pracoholik, taki, co poprawia rekordy w nabijaniu rachunku klienta, kupuje sobie porsche, ćpa dużo kokainy i schodzi na zawał przed pięćdziesiątką.
Dodaj cytat

Pozostałe książki z cyklu

Roztopy
Roztopy
Jędrzej Pasierski
6.8/10
Joanna Pascho zostawia swoje poukładane warszawskie życie – odchodzi z pracy, sprzedaje mieszkanie ...
Czerwony świt
Czerwony świt
Jędrzej Pasierski
7.0/10
20 marca 2015 roku cała Polska wpatruje się w niebo i podziwia zaćmienie słońca. W tym czasie w swo...
Kłamczuch
Kłamczuch
Jędrzej Pasierski
6.5/10
Komisarz Nina Warwiłow wraca w Beskid Niski. Razem z córką Milą planuje spędzić spokojny urlop w si...
Gniazdo
Gniazdo
Jędrzej Pasierski
6.2/10
Święta Bożego Narodzenia w Beskidzie Niskim. Ekscentryczny potomek starej rodziny nafciarskiej, Gab...
Martwy klif
Martwy klif
Jędrzej Pasierski
6/10
Rybacy znajdują ciało mężczyzny dryfujące u brzegów Karsiboru. To tylko wierzchołek góry lodowej: k...
Źródło
Źródło
Jędrzej Pasierski
6.8/10
W wąwozie w Beskidzie Sądeckim pasterz znajduje ciała słynnego podróżnika i jego żony. Do doliny Po...
© 2007 - 2024 nakanapie.pl