Kilka lat później Pola jest już odnoszącą sukcesy artystką, a jej biżuteria oraz wyroby ze szkła zapewniają jej popularność. Nie szuka miłości i nie przywiązuje wagi do długotrwałych związków. Nie chce się angażować, gdyż... nadal czuje coś do chłopaka, który skradł jej pierwszy pocałunek. I który w dalszym ciągu kręci się wokół niej i jeszcze bardziej załazi jej za skórę.
Filip, jak przystało na błyskotliwego analityka, kalkuluje, wyciąga wnioski i stara się przewidzieć fakty. Wykazując się cierpliwością, próbuje zbliżyć się do Poli, dziewczyny, w której zakochał się lata temu, jednak przez splot niefortunnych zdarzeń nie miał szansy wyjawić swoich uczuć. Teraz ma ku temu okazję, a informacje, które zdobył, pozwoliły mu sądzić, że nie znalazł się na całkowicie przegranej pozycji. A nawet jeśli – poprzysiągł sobie, że nauczy Polę kochać.
Dwa serca, które są tak daleko, a jednocześnie tak blisko siebie.
I przeznaczenie, które nie chce dać za wygraną.