Recenzje książki "Małe zbrodnie"

Dodaj swoją recenzję

Małe zbrodnie

17.08.2022

"Małe zbrodnie" to powieść inspirowana prawdziwymi wydarzeniami. Zawsze podkreślam, że lubię w książkach taki zabieg, gdyż wszystko to, o czym czytam dużo bardziej do mnie trafia, mogę lepiej wczuć się w opisywaną historię. Tym razem Magdalena Majcher napisała powieść mocną, brutalną, niezwykle autentyczną w przekazie. Najbardziej szokuje wiejska... Recenzja książki Małe zbrodnie

@iza.81@iza.81 × 5

Wstrząsająca

16.03.2022

Moje preferencje gatunkowe sprawiają, że ciągle czytam o zbrodniach, zarówno fikcyjnych, jak i prawdziwych. Różnie są one ukazywane przez autorów, najczęściej ich intencją jest to, by wstrząsnąć czytelnikiem. Mam za sobą wiele brutalnych kryminałów, wnikających głęboko w psychikę morderców thrillerów i reportaży o sprawach tak szokujących, że trud... Recenzja książki Małe zbrodnie

Małe zbrodnie

15.03.2022

RECENZJA „Przemoc eskaluje latami. [...] Bo przemoc to przecież siniaki, krew, urazy, a „beze mnie nic nie znaczysz” to wyraz miłości, nie przemocy. Człowiek zaczyna dopuszczać do siebie myśl, że rzeczywiście nie potrafi, nie rozumie, do niczego się nie nadaje. Zaczyna wierzyć w to, bo powtarzane każdego dnia kłamstwo w końcu staje się prawdą”. ... Recenzja książki Małe zbrodnie

@ksiazka_pachnie_kawa@ksiazka_pachnie_kawa × 1

Małe zbrodnie

13.03.2022

Rok 2000 okaże się wstrząsający dla małej miejscowości w Polsce, kiedy w jednym z domów znalezione zostają szczątki niemowlaków. Podejrzana, Lidia Gładoch, pozostaje nieuchwytna dla śledczych. Zmowa milczenia rodziny Lidii nie rzuca jednak pozytywnego światła na kobietę. Oskarżenia są poważne, a prokuratur musi się mierzyć z wieloma przeciwnościam... Recenzja książki Małe zbrodnie

Kto pierwszy rzuci kamieniem?

11.02.2022

Świat istnieje już tyle czasu, że widział niejedną makabryczną zbrodnię. Zawsze ludzie pragną sprawiedliwości dla ofiar, które najczęściej stawały się nimi zupełnie przypadkowo. Największym okrucieństwem, którego społeczeństwo nie jest w stanie przełknąć, jest zdecydowanie krzywda niewinnego dziecka. Nie zapominajmy jednak, że w dzisiejszych czasa... Recenzja książki Małe zbrodnie

@werka751@werka751 × 3

Małe zbrodnie

11.02.2022

Po anonimowej informacji w małej mazowieckiej wiosce Wrotnów, policja dokonuje makabrycznego odkrycia.Na strychu jednej z wielopokoleniowej, wielodzietnej rodziny policja znajduje worki, ze szczątkami noworodków. Główną podejrzaną dokonania makabrycznego czynu staję się matka, Lidia Gładoch, która zapada się pod ziemię... Cała rodzina rodzina wraz... Recenzja książki Małe zbrodnie

ZA
@jjoollkkaa.20
× 1

W potrzasku

9.02.2022

Kazali jej milczeć! Mówili, jak ma postępować, co ma myśleć. Twierdzili, że jest stworzona po to, by robić wszystko to, czego chce od niej mąż. Ma być do jego dyspozycji, kiedy tylko on chce, gdzie chce, jak chce i ile razy chce. Mówili, że taka jest rola kobiety, że właśnie do tego została stworzona, że tak było zawsze. Ona ma się jedynie dostoso... Recenzja książki Małe zbrodnie

Małe zbrodnie

4.02.2022

Bardzo łatwo przychodzi nam ocenianie innych, gorzej wczuwanie się w ich sytuację. Niekiedy punkt widzenia zmienia się wprost proporcjonalnie do posiadanej wiedzy, jednak wyrządzonej krzywdy i niesłusznych oskarżeń nie jesteśmy w stanie cofnąć. Na komendę policji we Wrotnowie trafia anonimowy list sugerujący dokonanie makabrycznych zbrodni prze... Recenzja książki Małe zbrodnie

@kubera_anna@kubera_anna × 2