Taka tragedia w Tałtach

Marta Matyszczak
7.5 /10
Ocena 7.5 na 10 możliwych
Na podstawie 15 ocen kanapowiczów
Taka tragedia w Tałtach
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.5 /10
Ocena 7.5 na 10 możliwych
Na podstawie 15 ocen kanapowiczów

Opis

W Tałtach, małej mazurskiej wiosce, w willi znanego piosenkarza pięciu starych przyjaciół świętuje Nowy Rok. Niestety, jeden z nich nie doczeka pokazu fajerwerków... Dwa miesiące później u brzegu jeziora operator koparki natrafia na ciało mężczyzny. Sprawą zajmuje się komisarz Paweł Ginter. Czy przyczyn zabójstwa należy szukać w pamiętnej imprezie sylwestrowej? Okazuje się, że nie tylko koledzy nieboszczyka mieli motyw, by się go pozbyć. Podejrzanych jest więcej. Tymczasem Rozalia Ginter, odnosząca sukcesy zawodowe weterynarka, a prywatnie żona komendanta, ma twardy orzech do zgryzienia. Ktoś poznał jej największą tajemnicę. Jeśli sekret wyjdzie na jaw, Rozalia trafi do więzienia. Wszystkiemu przygląda się z boku kotka Burbur. I zapisuje pełne ironii spostrzeżenia w swoim nowym pamiętniku. "U Marty Matyszczak nawet martwy sezon nie jest nudny! Morderstwo na Mazurach, coraz więcej sekretów rodzinnych i język ostry jak pazury kotki Burbur to dopiero początek…" kryminalnatalerzu.pl
Data wydania: 2022-03-09
ISBN: 978-83-271-6193-2, 9788327161932
Wydawnictwo: Dolnośląskie
Cykl: Kryminał z Pazurem, tom 2
Kategoria: Komedia kryminalna
Stron: 304

Autor

Marta Matyszczak Marta Matyszczak Chorzowianka z urodzenia, dziennikarka z wykształcenia, pasjonatka kryminałów z wyboru. Prowadzi Kawiarenkę Kryminalną – portal poświęcony literaturze kryminalnej (@Link). Uczestniczka warsztatów literackich podczas Międzynarodowego Festiwalu Krymin...

Pozostałe książki:

Tajemnicza śmierć Marianny Biel Mamy morderstwo w Mikołajkach Zabójczy pocisk Awers Zbrodnia nad urwiskiem Strzały nad jeziorem Morderstwo w hotelu Kattowitz Taka tragedia w Tałtach Trup w sanatorium Zabójczy Pocisk. Polska krew. Zło czai się na szczycie Las i ciemność Wypocznij i zgiń Kemping Chałupy 9 Krwawa kąpiel nad Krutynią Sopot w trzech aktach Noc na blokowisku Cieszyn prowadzi śledztwo Przepraszam, tu był trup
Wszystkie książki Marta Matyszczak

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Mroczne sekrety

22.03.2022

"Taka tragedia w Tałtach" to druga już historia kryminalna z rodziną Ginterów i kotką o męsko brzmiącym imieniu - Burbur oraz ich znajomymi. Dość dobra kontynuacja, lecz przybywa zagadek, te z pierwszej części przeplatają się z nowymi. A dzieje się bardzo dużo. Wczesną wiosną w trakcie prac budowlanych w Tałtach zostaje wykopane ciało mężczyzny. ... Recenzja książki Taka tragedia w Tałtach

@maciejek7@maciejek7 × 22

Sprawa z pazurem

28.03.2022

Kolejna książka, która na swój sposób rozbroiła mnie i niejednokrotnie wywołała salwę śmiechu. Po "Mamy morderstwo w Mikołajkach" od razu wiedziałam, że sięgnę po kolejne tomy z serii Kryminału z pazurem, a przy okazji zdecydowałam się również na poznanie twórczości Marty Matyszczak od zupełnie innej strony, to znaczy Kryminału pod psem. Marta Mat... Recenzja książki Taka tragedia w Tałtach

@werka751@werka751 × 4

Mazury i pazury :)

8.04.2022

Zapraszam na Mazury. Malownicze krajobrazy, sielska atmosfera, uspokajający szum jezior, trup, zagadka kryminalna, skomplikowane relacje rodzinne i ostre pazurki kotki Burbur. Są chętni na taką eskapadę? Zapewniam, że nie będziecie się nudzić. „Taka tragedia w Tałtach” to już drugi tom cyklu Marty Matyszczak „Kryminały z pazurem”. Jest to komed... Recenzja książki Taka tragedia w Tałtach

Taka tragedia w Tałtach

23.07.2023

Sekret ,który Rozalia tak usilnie próbowała ukryć poznał ktoś jeszcze. Kobieta jest szantażowana co rusz nowymi zdjęciami z miejsca wypadku.Na domiar złego odkrywa romans męża z recepcjonistka ,która pracuje w jej gabinecie. Rozalia zbiera dowody na niewierność męża, które mogą okazać się jej niezwykle przydatne. Niczego nieświadomy Paweł nadal ko... Recenzja książki Taka tragedia w Tałtach

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@maciejek7
2022-03-22
7 /10
Przeczytane z Biblioteki kryminał z humorem

To druga część historii o kotce Burbur wraz z jej domownikami - rodziną Ginterów oraz ich znajomymi i nieznajomymi. Świetna zabawa.

× 9 | link |
@daka_portal
2022-06-03
9 /10
Przeczytane

Druga część przygód kotki Burbur – uroczej , choć o paskudnym charakterze i ciąg dalszy nieszczęść rodziny Ginterów. Ciągnąca się za rodziną tajemnica śmierci teściowej zyskuje nową odsłonę, a romans Pawła Gintera staje się źródłem kolejnych przepychanek i dziwnych przypadków.

Wszystko to jest opisane lekko, z dużą dozą humoru i wcale nie szablonowych sytuacji.

Już czekam na kolejną część!

× 7 | link |
@kryminal_na_talerzu
2022-03-09
7 /10

„Taka tragedia w Tałtach” Marty Matyszczak to drugi tom serii Kryminałów z pazurem, które gatunkowo można zaliczyć do nurtu cozy crime. Fabuła powieści (jak i całego cyklu) toczy się na malowniczych Mazurach, jednak każdy tom przedstawia opowieść z innej miejscowości. Tu główna oś zdarzeń toczy się w malutkich Tatłach. Mamy zbrodnię popełnioną na terenie posiadłości emerytowanego piosenkarza, prywatną zagadkę Rozalii, bohaterki serii, która już w tomie pierwszym przytłoczona została pewną mroczną tajemnicą, a także jej problemy w małżeństwie, które teraz przechodzi olbrzymi kryzys. Wątków więc jest naprawdę dużo jak na trzystustronicowy kryminał, a wszystko to dodatkowo poprzetykane jest komentarzami, którymi częstuje nas swoim kocio-sarkastycznym okiem kotka Burbur, mieszkanka i we własnym mniemaniu pani domu Ginterów. Akcja poprowadzona jest sprawnie, wątki, mimo ich ilości, ładnie się zazębiają, a kilka pobocznych wydarzeń i sama Burbur dobrze rozładowują napięcie, jakie mogłoby wywołać takie nagromadzenie intryg kryminalnych. Poza tym znajdziemy tu kilka nawiązań do Kryminałów pod psem. Ogólnie bawiłam się przy książce dobrze i na pewno z przyjemnością sięgnę po kolejne tomy mazurskich przygód rodziny Ginterów.

× 4 | link |
@paula1456
@paula1456
2022-10-21
10 /10
Przeczytane

🐱🐱🐱
Gdy @kryminalnatalerzu organizowała booktour z pierwszym tomem powyższej serii, czyli “Mamy morderstwo w Mikołajkach” to byłam pełna entuzjazmu przed lekturą. Niestety, ale w jej trakcie moje oczekiwania malały i malały, aż w końcu prawie całkiem zniknęły. Książka mnie rozczarowała tym, w jakim kierunku cała historia poszła oraz samym stylem pisania autorki. Kiedy natrafiłam na informacje, że @kryminalnatalerzu organizuje zabawę z kolejnym tomem przygód kotki o męskim imieniu Burbur zawahałam się. Bo, wiecie, po co brać coś, co już z początku przeczuwacie, że was rozczaruje? Jednak organizatorka zachęcała niestrudzenie do udziału w tej akcji, mówiąc, że “Taka tragedia w Tałtach: bardziej już przypomina wcześniejsze powieści Marty Matyszczak. W końcu dałam się skusić. Czy jednak dobrze zrobiłam?
🐱🐱🐱
Fabuła “Takiej tragedii w Tałtach” rozpoczyna się w momencie odnalezienia pewnych zwłok na brzegu jeziora. Okazuje się, że to mężczyzna, który dwa miesiące wcześniej brał udział w zabawie sylwestrowej wspólnie z kolegami. Sprawę prowadzi komisarz Paweł Ginter. Kto miał motyw, aby zabić ofiarę? Co pchnęło kogoś do tak makabrycznego czynu? Z czasem wychodzi na jaw, że nie tylko koledzy zamordowanego mężczyzny mieli powód, aby pokusić się na jego żywot. Tymczasem żona Pawła, Rosalia odnosi sukcesy w swojej lecznicy “Podaj Łapę”. Nic jednak nie trwa wiecznie. Na jaw wychodzi najmroczniejsza z tajemnic kobiety. Nie może jej zdradzić nawet swojemu m...

| link |
@n.czyta
2022-06-07
7 /10
Przeczytane

"Czekała. Wiedziała, że zemsta - jak galaretka - powinna być konsumowana na zimno."

Ja zabieram Was w podróż nad mazurskie jeziora, gdzie trup się ściele, romanse kwitną i koty grasują!

Autorka po raz drugi przedstawia nam historie Rozalii Ginter miejscowej weterynarz, jej kotki Burbur oraz losy mieszkańców Mazur.

Tym razem w Tałtach, w wilii znanego piosenkarza znalezione zostaje ciało mężczyzny, miejscowego dewelopera, który ostatni raz był widziany 3 miesiące wcześniej, podczas zabawy sylwestrowej. Podejrzani są czterej mężczyźni, którzy byli obecni w wilii, śledztwo całe prowadzone jest przez Pawła Gintera oraz Radzia Romaniuka. Czy mężczyznom uda się schwytać mordercę?

Jednocześnie, Rozalia po odkryciu romansu swojego męża z jej recepcjonistką wpada w paranoję i szpieguje meża i jego kochanicę. W normalnej sytuacji by się z nim rozstała, jednak ktoś ją widział i przesyła niewygodne zdjęcia, na których cała jej zbrodnia została uchwycona. Przecież nie zostawi męża za zdradę, kiedy ona zabiła jego matkę, prawda? Szczególnie, że śledztwo ruszyło i kryminalni z Mrągowa są na miejscu.

Po raz kolejny otrzymałam dobrą dawkę humoru, sporo intryg, nieprzewidywalne zachowania kotki Burbur, a także niesamowite zwroty akcji. Zaś końcówka spowodowała, że nie mogę się doczekać kolejnej części! Jeśli właśnie czegoś takiego szukacie to serdecznie Wam polecam tę serię.

Dodam, że rozdziały "pisane" przez Burbura są bardziej znośne...

| link |
@patrycja.lukaszyk
2023-07-08
7 /10

"Taka tragedia w Tałtach" to bezpośrednia kontynuacja historii Rozalii - weterynarki uwikłanej w kolejne intrygi kryminalne i osobiste. Kolejne morderstwo w okolicy, wisząca nad kobieta groźba wyjścia na jaw wszystkich sekretów i... angażująca się we wszystko kotka - to nie lada orzech do zgryzienia!

Drugi tom bardziej skupia się na osobistych rozterkach Rozalii, szczególnie na zdradzie męża i knuciu sposobu na rozwiązanie problemu w sposób mniej lub bardziej mściwy. Sprawa kryminalna toczy się w tle, choć dotyka bezpośrednio rodziny Ginter, więcej jest echa zdarzeń z poprzedniego tomu, co pozwala zachować wręcz serialową ciągłość opowieści.

Poważne tematy są balansowane przez element humorystyczny, czyli Kotkę Burbur i jej legendarny pamiętnik - tym razem skrupulatnie wydrapywany w czeluściach szafki kuchennej 😄 Nie tylko uzupełnia ona swoim przenikliwym spojrzeniem wiedzę czytelnika o zdarzeniach, ale jej cięte, ironiczne komentarze dodają luzu książce oraz powiewu oryginalności. Burbur to kwintesencja zabawnych stereotypów i memów o tychże jedynych w swoim rodzaju czworonogach 😊

Całość umiejscowiona w malowniczym otoczeniu mazurskich jezior ma cudny klimat tych kojarzących się z wakacjami rejonów, gdzie nawet po sezonie jest pięknie... I, jak widać po fabule książki, nigdy nie ma nudy 😁

Dla osób poszukujących oryginalnych historii z kocim pazurkiem - polecam 😊

| link |
@_books_and_dog_
2023-02-10
7 /10
Przeczytane 2023

Książka „Taka tragedia w Tałtach” autorstwa Marty Matyszczak to druga część cyklu Kryminał z pazurem.

Tałty to mała wioska na mazurach. Nie wiem dlaczego, ale mnie się ten tytuł skojarzył jako zdrobnienie od Tatr 😅. Także w Tałtach, w tej małej wiosce na mazurach dochodzi do morderstwa. Sprawą zajmuje się komisarz Paweł Ginter. Kto czytał pierwszą część ten wie, że Rozalia Ginter wplątała się w nie małe tarapaty. Ktoś jednak zna jej sekret i stara się jak może, aby nasza pani weterynarz nie spała spokojnie. Pamiętacie, że nasza kotka Burbur miała swój pamiętniczek, który został odnaleziony? Tym razem kotka Burbur znalazła nowie miejsce, które stało się jej pamiętniczkiem? Jesteście ciekawi co to takiego oraz jak potoczą się losy naszych bohaterów? Koniecznie sięgnijcie po tę książkę. Nie brakuje w niej odrobiny humoru.

| link |
@aniasolska
2023-10-31
7 /10
Przeczytane
@zaczytana_kociara87
2023-07-23
6 /10
Przeczytane
@monika_kaczmarczyk3
2023-07-08
8 /10
Przeczytane
@z_ksiazka_mi_po_drodze
2022-12-30
6 /10
Przeczytane
DY
@dynia62
2022-06-29
8 /10
Przeczytane
@anettaros.74
2022-04-08
8 /10
Przeczytane
@werka751
@werka751
2022-03-28
8 /10
Przeczytane
@Kamik
2022-03-21
7 /10
Przeczytane
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Dla ludzkich pokrak w tych katakumbach z pewnością byłoby za ciemno. Jednak nie dla mnie. Ja włączam swoją kotowizję i już wszystko widzę. Na przykład lśniącą powierzchnię drzwiczek.
Ja jestem przedstawicielką rasy europejskiej, tylko przez ostatnich tłuków zwaną dachowcami. Widział mnie kto kiedy na dachu? Przypuszczam, że nie sądzę... Moim środowiskiem naturalnym są salony.
Czekała.
Wiedziała, że zemsta - jak galaretka - powinna być konsumowana na zimno.
Wiatr chłostał jego gołe, odsłonięte kostki. Żeby jeszcze mógł założyć normalne dżinsy i ciepłe skarpety. To nie. Musiały być rurki, a do tego takie sugerujące, że właścicielowi zalało piwnicę. Kretyna, który wymyślił tak obcisłe gacie, najchętniej udusiłby własnymi rękami. Przecież tego ani nie dało się założyć przy pierwszej próbie, nie wygrzmociwszy się na podłogę w walce z wąziutkimi nogawkami, ani to nie było wygodne. Zwłaszcza w partiach strategicznych...
Rozalia spoglądała przez okno, ale nie rejestrowała widoków.
Dodaj cytat

Pozostałe książki z cyklu

Mamy morderstwo w Mikołajkach
Mamy morderstwo w Mikołajkach
Marta Matyszczak
6.6/10
Rozalia Ginter prowadzi gabinet weterynaryjny w Mikołajkach. Wiedzie w miarę szczęśliwe życie rodzi...
Krwawa kąpiel nad Krutynią
Krwawa kąpiel nad Krutynią
Marta Matyszczak
7/10
Wakacje pełne relaksu? Nie dla Ginterów! Rozalia Ginter wybiera się z bliskimi na spływ Krutynią. N...
© 2007 - 2024 nakanapie.pl