Recenzje

Wszystko czerwone

13.10.2010

Czy kryminał z jednym morderstwem i paroma nieudanymi zamachami na życie głównej bohaterki może rozśmieszać? Ależ oczywiście, zwłaszcza spod pióra świetnej w tym fachu Joanny Chmielewskiej. Autorka ma w swoim dorobku ponad 70 pozycji. Są to powieści sensacyjne, kryminalne, komedie obyczajowe, jak również książki dla dzieci i młodzieży. „Wszystko ... Recenzja książki Wszystko czerwone

@patrylandia

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Zuell_Zuell

2020-04-27

10 /10

Przeczytane

Najlepszy pomysł na poprawę nastroju w ciężkich czasach? Chmielewska!
Przeczytałam chyba wszystkie jej powieści, wiele dialogów znam na pamięć, a do przygód Joanny mogę wciąż wracać i wciąż sprawia mi to wielką przyjemność. I to nie tylko za sprawą lekkiego pióra czy genialnego zmysłu literackiego. Nie za sprawą bezpretensjonalnego dowcipu, cudownych dialogów, intelektualnych gierek słownych, skojarzeń, odwołań i innych perełek lingwistycznych.
Bo Chmielewska to nie tylko poryw wesołości ogólnej i generator dzikich wybuchów śmiechu. Ten czysty bezpretensjonalny humor, który płynie ze stron jej książek, to dla mnie takie pozytywne fluidy, które niosą pokłady pogodnego optymizmu i relaksującej beztroski. Niby dają zastrzyk energii, ale przede wszystkim niosą uspokojenie.
I w pełni akceptuję wszystkie literackie zabiegi i wszystkie autorskie fanaberie. Bo obojętnie czy czytam zwariowane inteligentne dialogi, czy poznaję szaloną fabułę, nafaszerowaną przekoloryzowanymi postaciami i czasem zupełnie odrealnioną akcją - nieważne! - lektura zawsze napawa mnie największą radością i poprawia samopoczucie. A do tego jest intelektualną rozrywką. Zabawą dowcipem.

Dla początkujących polecam "Wszystko czerwone"! Albo raczej "Romans wszech czasów". No chyba że "Wszyscy jesteśmy podejrzani"...

× 15 | Komentarze (3) | link |

@Vemona

2023-02-11

7 /10

Przeczytane Mam Prehistoria Kryminał Proza polska 2023

Zrobiłam sobie powtórkę po latach, zawsze tę książkę uwielbiałam, a teraz? Jakoś nic. Przeczytałam. Była zabawna. Nie wzbudziła emocji. Strasznie mi smutno, że mam tak dziwnie zaburzony odbiór Pani Joanny, przecież to klasyka komedii kryminalnej!!! A ja tak jakoś beznamiętnie, coś mi się zepsuło. :'(

× 10 | Komentarze (4) | link |

@Airain

2020-05-12

10 /10

Przeczytane

Pierwsza lektura tego niewiarygodnego kryminału, wiele lat temu, w pamiętnej serii z jamnikiem, skończyła się interwencją sąsiadki zza ściany, która przyszła do mojej Mamy zapytać, co mi się stało (i - w domyśle - kiedy przyjadą mili panowie z kaftanikiem z długimi rękawami). Mój obłąkańczy śmiech niósł się bowiem po okolicy, odbijał się echem od szarych peerelowskich bloków i zamierał w dali... Niezapomniane cytaty, takie jak: "Ta dama to wasza mać?" przyprawiły mnie o spazmy i szlochy, a określenie, że ktoś jest "wzrostu siedzącego psa" weszło na stałe do domowego słownika. Nigdy się nie otrząsnęłam. Najukochańsza jak dla mnie książka Chmielewskiej.

× 9 | Komentarze (1) | link |

@ziellona

2020-02-15

10 /10

Przeczytane __Chce przeczytac __All_IN_One_ __MaM

"Wszystko czerwone" znam niemalże na pamięć.
Posiadam bodaj pięć egzemplarzy z różnych serii - wszystkie zjedzone przez nadmierne użytkowanie...
No bo to Chmielewska. (nadane gwiazdki są w kategorii Chmielewskiej.)

Po raz kolejny sięgnęłam po nią, kiedy moja siostra usiłowała mnie przekonać do czytnika e-bookow. Wcześniej usiłowała kilkukrotnie, ale podsuwała mi jakieś historyczne powieści, które dla niej są merytorycznie świetne, a do mnie merytoryczna ich strona po prostu nie przemawia. No i w końcu podetknęła mi pod nos czytnik z Chmielewską...
No i to był właśnie ten dzień, kiedy wpadłam na amen w ebooki. (Bo Chmielewską trzeba mieć zawsze przy sobie :) choć zna się ją na pamięć... ) W przypadku Chmielewskiej - wersja tradycyjna jest o tyle lepsza, że czytnika nie wezmę do wanny :)

Ale wracając do meritum...
"Wszystko czerwone" jest książką absolutnie humorystyczną, z trupem w tle. niejednym? Ale Chmielewskiej nie czyta się dla fabuły.
Zatem informuję uprzejmie miłośników Chmielewskiej - Wszystko czerwone jest boskie ! I cudne ! I fantastyczne !
Natomiast "Byczki w pomidorach" ... są bardzo marną jej kopią. I jeżeli się nie chcecie rozczarować - nie sięgajcie po "byczki". Po prostu przeczytajcie Wszystko czerwone jeszcze raz.

× 8 | Komentarze (1) | link |

@Renax

2020-04-25

7 /10

Przeczytane Kryminały Humor

Siedem gwiazdek za w sumie zwykły kryminał. Ale książka jest tego warta: jest dowcipna, dynamiczna, zawiera barwne postacie i interesujący wątek kryminalny. Po raz pierwszy, czytając książkę Chmielewskiej, zastanawiałam się nad tym kto jest mordercą. I zgadłam! Przede wszystkim wsiąkłam w książkę jak gąbka na pół dnia.

× 7 | link |

@Jagrys

2020-02-06

Przeczytane Sympatyczne Posiadam

Klasyka klasyki Chmielewskiej. Kryminał na wariackich papierach z bohaterami zakręconymi w logarytm. Alicja, Paweł, nieboszczyk łypiący okiem i maseczka z truskawek - to już niemal kanon. "Wszystko czerwone" nieustająco bawi mnie od lat. Uniwersalny umilacz czasu na każdą pogodę.

× 7 | link |

@sandrajasona

2019-11-30

8 /10

Przeczytane Chmielewska ...

Jak zawsze z humorem i werwą :-) I ten duński policjant. Seria z Joanną zawsze śmieszy :-)

× 7 | link |

@beata87

2019-11-17

10 /10

Domowa biblioteczka Najukochańsze

Absolutne cudo, Czytałam wielokrotnie i zawsze płakałam ze śmiechu.

× 6 | link |

@ania2517

2011-09-10

Pierwsza myśl… hmm, może być ciekawie. Druga myśl… no, no, no akcja się nam rozkręca. Myśl po zakończeniu… chcę więcej! Właśnie takie uczucia towarzyszyły mi przy oglądaniu tego spektaklu. O jejciu, takiego kryminału z domieszką komedii to ja jeszcze nie widziałem. Chmielewska + jej szalone pomysły = sukces! Doskonale to wyreżyserowała. Fabuła przypomina mi odrobinę książki Agaty Christie, ale została zaserwowana w zupełnie inny sposób. I dobrze! Mamy własną Joannę Chmielewską, nie będzie nam tu nikt podskakiwał! Odrobinę dziwna, lecz zachwycająca, nierealna, absurdalna, porażająca humorem, odważna, lecz mało poważna. Taki właśnie słowami określiłabym książkę, spektakl, fabułę i samą Chmielewską. To było jak trzęsienie ziemi! To dzieło jest kwintesencją twórczości naszej niesamowitej Joanny. I jak mamy jej nie kochać, kiedy pod nos podtyka nam takie zbrodnie i organizuje tak niesamowite widowisko? No, jak? Jestem zauroczona. A te momenty, gdy Alicja przeżywała najazd gości, kładła się spać w innym pokoju lub zamieniała się na łóżka z manekinem były doskonałe. Chyba przyjęłam roczną dawkę pozytywnej energii i humoru.

× 3 | link |

@AnnMariee

2010-11-18

Przeczytane Posiadane

"Wszystko czerwone" to pierwsza książka Chmielewskiej za którą się zabrałam. Przeczytałam fragment i odłożyłam, bo zbytnio mi się nie spodobała. Potem sięgnęłam po jej inną książkę i wróciłam do tej i przeczytałam od razu. Bardzo spodobał mi się styl Chmilewskiej, jej połączenie kryminału i komedii, a przede wszystkim postać pana Muldgaarda, który swoją polszczyzną doprowadzał mnie do śmiechu :)

× 2 | link |

@lubieszpilki

2010-07-23

10 /10

Przeczytane

Miłością do Chmielewskiej zaraziła mnie moja mama, która ma naprawdę sporą kolekcje jej książek. Więc czytam, i czytam te moje domowe zbiory, i chyba żadna książka tej Pani jak narazie mnie nie zawiodła. 'Wszystko czerwone' to kolejny klasyk. Mistrzowskie poczucie humoru, zaskakująca akcja i ta wyobraźnia! Polecam, polecam, polecam!

× 2 | link |

@wojtek.dobrzanski

2012-06-26

10 /10

Przeczytane

Super kryminał. Dobrze się czyta, ciekawa historia ze szczyptą humoru. Pan Muldgaard wysławia się lepiej niż część z teraźniejszych polskich aktorów (: Smaczkiem jest to, że udało mi się przypadkowo nabyć pierwsze wydanie z 1974r :D Moja pierwsza książka Chmielewskiej, ale jestem pewien, że nie ostatnia. Polecam!

× 2 | link |

@MLB

2021-06-22

8 /10

Przeczytane Wielokrotnie czytane Papier

Lektura dobra na wszystko, na smutek, na żal, na nudę, na wakacje, na zimowe wieczory, na przeziębienie i przygnębienie ;-)
Wszystkie (no, prawie wszystkie) książki Joanny Chmielewskiej są znakomitą rozrywką.
Inteligencja, dowcip, świeżość, specyficzny język, cudne skróty myślowe - same plusy.

× 2 | link |

@konwallia

2008-01-08

10 /10

Przeczytane Biblioteczka Domowa

Moja ulubiona książka Chmielewskiej. Wspaniałe poczucie humoru, niebagatelne pomysły i przede wszystkim duński policjant mówiący "świetną" polszczyzną. Mimo, iż znam ją prawie na pamięć, każda ponowna jej lektura potrafi mnie rozbawić. Książka lekka i przyjemna, w sam raz na zimową chandrę.

× 2 | link |

@madziam

2012-01-10

10 /10

Przeczytane

Od wielu lat jestem wierną fanką literatury Joanny Chmielewskiej- szczególnie na chłodne ponure dni. Ze wszystkich książek Chmielewskiej do "Wszystko Czerwone" wracam najczęściej. Skuteczny środek na kiepski humor. Lekki, ale inteligentny humor z delikatnym kryminalnym dreszczykiem.

× 2 | link |

Zaloguj się aby zobaczyć więcej