Avatar @oga

@oga

5 obserwujących.
Kanapowicz od 17 lat.
Napisz wiadomość
Obserwuj
5 obserwujących.
Kanapowicz od 17 lat.

Dyskusje na grupach książkowych

86 postów
sobota, 19 lutego 2011 w temacie:
44 proc. Polaków miało w ciągu ostatniego roku kontakt z książką, na grupie Książki
frodo - oczywiście, że ten podział był zawsze. Ale wcześniej wynikał głównie z tego, że słowo pisane było trudno dostępne. No i analfabetyzm pierwotny, ten naturalnie niewinny ;) był także rozpowszechniony. Teraz możemy mówić tylko o wtórnych. I ogromna ilość ludzi wyłącza się sama, na własne życzenie. To jest chyba ta nowa jakość.
Może rzeczywiście trzeba winić szkołę? Zawsze pasuje utarty sc...
sobota, 19 lutego 2011 w temacie:
Książki popularnonaukowe, na grupie Gatunki literackie
o, to jest chyba temat na większą dyskusję :)
Ja przyznam, że czasem mam trudność z określeniem, czy coś jest pop-nauk, czy nie. Ktoś może dysponuje dobrą definicją?
Czytam dużo książek non-fiction, częściowo z konieczności do pracy - i tutaj nie mam problemów, widzę (zazwyczaj:) różnicę między naukową a popularno-naukową. Natomiast jeśli sięgam po coś z dziedzin, na których się kompletni...
piątek, 18 lutego 2011 w temacie:
44 proc. Polaków miało w ciągu ostatniego roku kontakt z książką, na grupie Książki
o rany, rzeczywiście, te statystyki są przerażające. Zwłaszcza ankieta milagros. Aż się nie chce wierzyć! Zgadzam się z tym wnioskiem z twojej, milagros, ankiety - trzeba pomyśleć o przywróceniu egzaminów wstępnych... (nie tylko z tego względu zresztą, ja mam kontakt z różnymi studentami, i zauważam ogólny spadek, że tak powiem, ilości "właściwych osób na właściwym miejscu"). Ale zostawiając kwest...
czwartek, 17 lutego 2011 w temacie:
Kolekcja tygodnia, na grupie Książki
Przemek znalazł salomonowe rozwiązanie, świetnie :)
czwartek, 17 lutego 2011 w temacie:
Kolekcja tygodnia, na grupie Książki
Aj, ale to trudne jest!
Ale dobrze, sama się o to prosiłam :)
Wydaje mi się, że najbardziej spójne są kolekcje Kasia9 i anek7 - wszystkie książki w nich łączy nie tylko to, że nie są o miłości, ale też stanowią zbiory dość jednolite tematycznie. Zatem najchętniej wskazałabym obie dziewczyny do nagrody.
Może Czcigodna Redakcja Najczerwieńszej Kanapy (tutaj kłaniam się i uśmiecham przymi...
środa, 16 lutego 2011 w temacie:
Kolekcja tygodnia, na grupie Książki
Ale mi zrobiliście niespodziankę! :)
Szczerze nie spodziewałam się, zwłaszcza, że potraktowałam hasło antywalentynkowe dość swoiście. Ale dziękuję, dziękuję! A książki z tej mojej kolekcji rzeczywiście polecam - niekoniecznie w kontekście walentynek, ale w ogóle, dla tych wszystkich, którzy chcieliby się zastanowić nad istotą uczuć w inny niż "romansowy" sposób.
Natomiast co do nagrody - t...
środa, 16 lutego 2011 w temacie:
Książki o psach, na grupie Książki
http://nakanapie.pl/book/67919/flush-biografia.htm
"Flush" Virginii Woolf. Przypomniał mi się dzięki temu wątkowi, więc - dzięki, kanapq! :)
Bardzo fajna rzecz, pisana z punktu widzenia psa. Opowiada całe jego życie - a działo się w tym psim życiu dużo! Polecam, bardzo dobrze się czyta.
wtorek, 15 lutego 2011 w temacie:
Co w tej chwili czytasz?, na grupie Książki
czytam teraz "Invocato" A. Tomaszewskiej i wprost nie mogę wyjść z zadziwienia - jak to możliwe, że ktoś zaakceptował i wydał coś tak niedobrego?!
czwartek, 10 lutego 2011 w temacie:
Ewa Stachniak - polscy autorzy dla nakanapie.pl, na grupie Autorzy
A to może ja zacznę. Co prawda nie czytałam żadnej Pani książki, ale właśnie przeczytałam o tym doktoracie na temat Themersona, i widzę, że pisze Pani o postaciach historycznych. To może coś właśnie z życia Themersona? Tak mało o tej postaci obecnie, mam wrażenie, że został niezasłużenie zapomniany. A przecież byłoby o czym pisać, nieprawdaż? :)
środa, 9 lutego 2011 w temacie:
fantasy, na grupie Gatunki literackie
Nikt nie wspomniał o Ziemiomorzu Ursuli Le Guin? To cykl, co prawda (dziedziczna choroba fantasy, jak zauwazył Maynard), ale nie są to olbrzymie tomiszcza, tylko kilka małych książeczek. A przecież to tam ukształtowały się najważniejsze elementy świata fantasy, powielane potem przez setki autorów. I są to bardzo piękne i mądre ksiązki (jak w ogóle u Le Guin, mądrej i niezwykłej autorki)
Poczat...
środa, 9 lutego 2011 w temacie:
Sosnowe dziedzictwo - patronat nakanapie.pl, na grupie Graciarnia
ciekawe - opis książki brzmi jak zawiązanie akcji serialu "Ranczo"...
środa, 9 lutego 2011 w temacie:
Zabawa, na grupie Konkursy, gry i zabawy
Bo wszystko, nawet Bóg, rzuca cień, gdy na niebie świeci "Nagie słońce" (I. Asimov)
wtorek, 8 lutego 2011 w temacie:
Zabawa, na grupie Konkursy, gry i zabawy
wtedy przyszła "Roztrzepana sprzątaczka" (Dorota Gellner) i posprzątała...
niedziela, 6 lutego 2011 w temacie:
Mashup literacki, na grupie Gatunki literackie
A, nie zauważyłam, rzeczywiście. I to akurat mnie zaciekawia, bo bardzo lubię Annę Kareninę :) Dzięki za zwrócenie uwagi.
niedziela, 6 lutego 2011 w temacie:
Zabawa, na grupie Konkursy, gry i zabawy
jednak Antygona nie wzięła tego do siebie, bo... akurat wyjechała do Nowego Jorku ("Antygona w Nowym Jorku", Głowacki)
niedziela, 6 lutego 2011 w temacie:
4-strona okładki, na grupie Książki
Ja zawsze zaglądam na tylną okładkę. Oczywiście, wiem, że będzie głównie apologetyczna, ale zawsze można się czegoś dowiedzieć o treści książki, przynajmniej tak najogólniej "o co chodzi". Nawet jeśli są to tylko porównania z innymi książkami (dość denerwujący zwyczaj). Z drugiej strony prawdą też jest, że po przeczytaniu całości możemy co najwyżej uśmiechnąć się smutno lub ze złością, zajrzawszy ...
niedziela, 6 lutego 2011 w temacie:
Książka miesiąca - styczeń 2011, na grupie Książki
Bardzo fajny pomysł z tą książką miesiąca, chociaż też wyraziście mi ukazał, że styczeń "zmarnowałam" pod wględem czytelniczym... Parę drobnych powiastek, a poza tym tylko - praca praca praca. I jedyny zasłużony kandydat na ksiązkę miesiaca (a właściwie co najmniej kwartału), czyli "Król bólu", ciągle leży otwarty...
niedziela, 6 lutego 2011 w temacie:
Ile książek na raz czytacie?, na grupie Książki
Ja też zazwyczaj czytam więcej niż jedną na raz, ale to dlatego, że czytam bardzo różne rzeczy. Mam taki szczątkowy podział - do tramwaju, do poduszki, do przeglądania w wolnej chwili, do przeglądania w chwilach wolnych od przeglądania, itp.
Wiadomo, że w tramwaju/ autobusie nie czyta się rzeczy trudnych, bo się nie da. Nie czyta się też książek grubych, bo ciężko nosić ;) Do poduszki właściwi...
niedziela, 6 lutego 2011 w temacie:
Mashup literacki, na grupie Gatunki literackie
Czyli wychodzi na to, że to jest taka zabawa, która ma czytelnikowi poprawić samopoczucie - o ile odkryje nawiązania i poczynione zmiany. No, to nie jest takie najgłupsze. Co prawda zaspokajanie własnego ego nie jest największą wartością, jakiej się można doszukiwać w literaturze, ale też nie najmniejszą :)
Ale też nadal zostaje to, chyba, w obrębie nowej mody postmodernistycznej. Taki pastisz...
sobota, 5 lutego 2011 w temacie:
Mashup literacki, na grupie Gatunki literackie
Od razu zastrzegam, że żadnego mashupa nie czytałam, więc pewnie nie powinnam się wypowiadać. Ale się wypowiem ;)
Pierwsze wrażenie: to pewnie nic dobrego. Wygląda to na taki płytki postmodernizm, bardzo sztampowy: wziąć jakieś kompletnie odległe memy i zmiksować (jak sama nazwa gatunku wskazuje). Czy to ma jakiś sens? Czy coś nowego odkryjemy w klasykach, jeśli zostaną przepisane na język sen...
środa, 2 lutego 2011 w temacie:
Klub Książki Księgarni Krajowej, na grupie Książki
o tak, mcmarcus, popieram, taki wątek by się przydał. Ja na przykład miałam niemiłe doświadczenia z selkarem - nie pomyśleli o tym, żeby mnie poinformować, że zamówione (i zapłacone!) przeze mnie ksiązki są dla nich niedostępne. Chociaż na stronie księgarni można było zamówić. Dopiero gdy odczekałam jakiś czas i zapytałam, co z moją przesyłką, raczyli odpowiedzieć, że nie zrealizują...
poniedziałek, 31 stycznia 2011 w temacie:
Pisanie, a wykształcenie, na grupie Wokół kanapy
Co prawda dużo pewnie zależy od tego, CO chce się pisać, w związku z tym różnego rodzaju wykształcenie byłoby potrzebne. Niemniej ja uważam, że wykształcenie "tak w ogóle" jest potrzebne, i to bardzo.
Pomijając nawet tak podstawową sprawę jak poprawność językowa (bo to przecież jest podstawa), którą właściwie można nabyć już w szkole podstawowej (przynajmniej za moich czasów to w podstawówce b...
niedziela, 30 stycznia 2011 w temacie:
Literacki świat, na grupie Książki
Ja sobie czasem myślę, że może chciałabym żyć w świecie z "Lodu" Dukaja, świecie skrajnie dwuwartościowym. Gdzie wszystko jest, że użyję cytatu skądinąd, "tak - tak, nie - nie". Gdzie się, dosłownie i metafizycznie, "zamarza" w swoich cechach indywidualnych, na zawsze. Wiadomo, czego się po kim spodziewać. Wiadomo, kto dobry, kto zły, kto chytry, kto podły, kto naiwny. I nie można tego zmienić. Oc...
niedziela, 30 stycznia 2011 w temacie:
Co w tej chwili czytasz?, na grupie Książki
a ja ciągle, od dłuższego już czasu, "Króla bólu", najnowszą książkę Dukaja. Zbiór opowiadań. To chyba za dużo jak na biednego czytelnika; nie jeden oszałamiający świat, ale aż osiem różnych kosmosów, i osiem nowych sposobów na zmierzenie się z najwazniejszymi pytaniami... jeszcze mi to zajmie trochę czasu :)
niedziela, 30 stycznia 2011 w temacie:
Proza magiczna – Gra w klasy Cortazara i inne, na grupie Książki
Uwielbiam "Sto lat samotności", to dla mnie kwintesencja magiczności. Tam wszystko jest głęboko sensowne, ważne, "po coś", "dlaczegoś". Wydarzenia splatają się w niezwykłe, nieoczekiwane, ale mocne nici o niezwykłych barwach. I na podstawie tego mojego uwielbienia dla "Stu lat" mogę pokusić się o refleksję na temat podjęty przez zapendo: jakie były powody poczytności literatury realizmu magicznego...
© 2007 - 2024 nakanapie.pl