Ale gorzej się czyta taka pomazaną książkę.
A poza tym książkę bierzesz bo chcesz się dowiedzieć treści książki, a nie informacji o osobie która ją czytała wczesniej :)
Dla mnie sam pomysł listy lektur szkolnych je nie do końca poważny. Jest tyle świetnych książek na bazie których można program nauczania realizować a my od kilkudziesięciu lat cały czas trzepiemy ten sam zestaw lektur ;| Przecież taki polonista na studiach to nie uczy się tylko materiału z liceum ale musi pół biblioteki przeczytać a drugie pół znać przynajmniej ze słyszenia. Czy ...