Cudze słowa recenzja

Naprawdę jaki byłeś, nie wiedział prawie nikt...

WYBÓR REDAKCJI TYLKO U NAS
Autor: @Vernau ·3 minuty
2022-08-13
8 komentarzy
33 Polubienia
Jak będą o nas mówić nasi bliscy, kiedy odejdziemy z tego świata?

Jakież to będzie wspomnienie, pisane cudzymi słowami?

Benedykt, Beno - główny bohater powieści Wita Szostaka zginął w wypadku samochodowym. Czy, aby na pewno był to wypadek?

Czasami trafia w nasze ręce książka, która wywołuje takie wrażenie, że człowiek długo się zastanawia, jak o niej opowiedzieć, żeby w pełni oddać jej wartość.

Jakich słów może użyć zwykły człowiek, po słowach Wita Szostaka?

Ten autor, to jest niezwykłe zjawisko w polskiej literaturze. Wymyka się wszelkim schematom, pisząc tak różnorodne książki. Nie każdemu przypadną one do gustu. Nie da się jednak zaprzeczyć, że wszystkie mieszczą się w klasie mistrzowskiej. Podobnie jest z "Cudzymi słowami".

Czasem spotyka się dwoje ludzi i mówi się, że jest między nimi "dobra chemia". Podobnie jest z tą książką. Albo pójdziecie razem na literacki spacer, albo przejdziecie obok siebie obojętnie.

"Cudze słowa" Wita Szostaka, to nie jest zwykła powieść. To jest książka, która wywołuje emocje, podziw, że można tak pisać, że można mieć takie literackie pomysły. Zadziwia też wrażliwość autora na drugiego człowieka i jego zmysł obserwacyjny.

Po śmierci Benedykta, kilka bliskich mu osób, opowiada o nim. Jest to opowieść, bez dialogów. Każda z nich ma swoją historię związaną z Benem. Mówi o nim - ojciec, Jakubek - kolega z dzieciństwa, profesor filozofii z czasów studenckich, jego kobiety.

Aby, w pełni docenić tę książkę, trzeba mieć duży bagaż życiowy lub odpowiedni wiek. Wielu z nas, opowiadane historie, wydadzą się znajome.

Na pewno, ktoś z Was zna taką opowieść, kiedy dziecko przerasta swoich zwykłych, prostych rodziców, zdobywa dobre wykształcenie, świetną pracę. I nagle okazuje się, że jest już mu nie po drodze z nimi, oni już nie pasują do jego lepszego życia.

Podobnie było z ojcem głównego bohatera cyt.: "Tamte słowa były jak drzazga w stopie. Mała, prawie niewidoczna, ale bolało przy każdym kroku. Jednak zaciskałem zęby. "Mój Gałganek wcale tak nie myśli, znam go - mówiłem sobie. - Wypsnęło mu się, na pewno tak nie myśli". Chciałeś zaimponować koledze, tłumaczyłem cię przed samym sobą, pokazać, jaki jesteś niezależny, jak trzeźwo patrzysz na ograniczenia ojca. Poniosło cię, kilka słów za dużo na fali nastroju, o kilka słów za daleko."

Słowa ojca, które wie, że jego syn, wstydzi się go, poruszają cyt.: "Ty nas przestałeś kochać, wymazałeś ze swojego życia, wyrwałeś jak kartki ze wstydliwymi zapiskami. Wyrwałeś i wyrzuciłeś."

Jest jeszcze jedna postać, której historia, fizycznie boli. Na pewno, niektórzy z Was znają takiego Jakubka, którego wychowuje nieczuła babka, która chłoszcze wnuka słowami cyt.: "Masz jakiś kolegów?", pytała babuleńka. "Nie mam, babuleńko", odpowiadał. "Nikt cię nie lubi?", "Nikt mnie nie lubi, "Słusznie, kto by cię polubił, gnojku jeden". Jakubek bał się, że babuleńka zabrałaby mu Dycia, zakazała z nim się spotykać, napowiadała rodzicom Dycia okropnych rzeczy o Jakubku. Dlatego milczał."

Mało osób zdaje sobie sprawę, jak wielką moc mają słowa. Dobre dodają skrzydeł, a te złe, jak słowa babci Jakubka, są niczym kamienie, które mocno uderzają w dziecko, które jest za słabe, by się obronić przed dorosłym. Ale potem, kiedy Jakubek dorośnie, to weźmie odwet na starej i niedołężnej babce.
Wszak, takie sytuacje zdarzają się naprawdę.

Jest jeszcze jedna ciekawa rzecz w powieściach Wita Szostaka. Autor w opowiadane historie wplata elementy ze swojego życia prywatnego. Akcja powieści dzieje się w Krakowie, jego rodzinnym mieście. Jeden z bohaterów wykłada filozofię na wyższej uczelni, podobnie jak autor. Wit Szostak nosi tweedowe marynarki, tak samo, jak profesor Czaski z powieści. Czytając jego książki zawsze się zastanawiam, co jest prawdziwe, a co jest fikcją literacką.

Początkowo zwykła opowieść o Benedykcie, staje się coraz mniej oczywista.

Kim był właściwie Beno ?

Cyt.: "Nie znałam drugiego człowieka, którego prawdziwe życie tak bardzo rozmijałoby się z tym, co o nim sądzili inni." - to słowa Weroniki, jego partnerki.

Co po nas pozostanie, kiedy śmierć poda nam rękę i zabierze nas do siebie?

Tylko słowa, cudze słowa...





Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-08-13
× 33 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cudze słowa
3 wydania
Cudze słowa
Wit Szostak
8.4/10

(Wydanie I, Wydawnictwo Powergraph, Warszawa, 2020) "Cudze słowa" - W Cudzych słowach Wita Szostaka siedem osób kreśli portret Benedykta. Z każdej opowieści wyłania się inny bohater. Czy twórca najo...

Komentarze
@Vernau
@Vernau · ponad rok temu
@LetMeRead
Bardzo dziękuję, bo Wit Szostak to jest naprawdę ciekawe zjawisko w polskiej literaturze, jego ostatnia książka 'Szczelinami" to ponad 300 stron napisane wierszem. Nie wiem, czy jest ktoś inny, kto pisze tak różnorodne książki. 😊
× 4
@ale.babka
@ale.babka · ponad rok temu
Bardzo ciekawa recenzja :) Książka piękna i jakże oryginalna. Masz rację, że każdy odbierze ją przez pryzmat własnych doświadczeń. Dla mnie to bardzo osobista książka.Dostałam ja od bliskiej osoby, która "między słowam"i, opowiedziała mi to samo zdarzenie sprzed wielu lat, takie jakie było, a nie takie jak mi je przedstawiono.

× 3
@Vernau
@Vernau · ponad rok temu
Bardzo dziękuję za ciekawy komentarz 😊 To, o czym piszesz jest bardzo ważne. Trzeba być jednak w życiu być, bardzo ostrożnym w ocenie innych ludzi i wydarzeń, które miały miejsce, bo możemy nie znać całej prawdy.
× 2
@Vernau
@Vernau · ponad rok temu
@agaczyta
Bardzo dziękuję. "Cudze słowa", to rzeczywiście znakomita książka, choć trzeba przyznać, że nie dla każdego będzie interesująca 😊
× 3
@OutLet
@OutLet · ponad rok temu
Zachwycające są Twoje zachwyty prozą tego autora. :)
× 3
@agaczyta
@agaczyta · ponad rok temu
Całkowicie się zgadzam :) @Vernau, gratuluję :)
× 3
@spirit87
@spirit87 · 12 miesięcy temu
Intuicyjnie zamówiłam "Cudze słowa" i czekam aż trafi w moje ręce, a po tej recenzji to już w ogóle nie mogę się doczekać aż doświadczę jej zawartości na sobie :)
Wspaniałe podsumowanie ;)

× 1
@Vernau
@Vernau · 12 miesięcy temu
Bardzo dziękuję 😊 Warto czytać Wita Szostaka. To jest bardzo zdolny i wszechstronny pisarz.
× 1
@Kate77
@Kate77 · ponad rok temu
Przyznaje, iż nie słyszałam o tym autorze. Recenzja natomiast zdecydowanie zachęciła mnie do sięgnięcia po tę lekturę, a być może również po inne pozycje autorstwa Wita Szostaka.
× 1
@Vernau
@Vernau · ponad rok temu
Warto poznać Wita Szostaka. Inną bardzo dobrą jego książką "Wróżenie z wnętrzności'.
@Kate77
@Kate77 · ponad rok temu
Już wyszukałam sobie książkę w bibliotece i wybrałam właśnie "Wróżenie z wnętrzności". Książki "Cudze słowa" jeszcze nie mają, ale i tak ją kiedyś przeczytam. Pozdrawiam
× 1
@nieznany.
@nieznany. · ponad rok temu
Nie można lepiej zachęcić do przeczytania tej książki ❤️
Siadam do kolejnego czytania...
× 1
@Vernau
@Vernau · ponad rok temu
Bardzo dziękuję. 😊 Daję jej równorzędne miejsce obok "Wróżenia z wnętrzności".
× 1
@Vernau
@Vernau · ponad rok temu
@Kate77
"Wróżenie z wnętrzności" powinno Ci się spodobać. Na podstawie tej książki mógłby powstać bardzo fajny film.
@Kate77
@Kate77 · ponad rok temu
Jest wiele wspaniałych książek, na podstawie których chciałabym zobaczyć film. Jeśli o tę chodzi to jak przeczytam, to napiszę.
× 1
Cudze słowa
3 wydania
Cudze słowa
Wit Szostak
8.4/10
(Wydanie I, Wydawnictwo Powergraph, Warszawa, 2020) "Cudze słowa" - W Cudzych słowach Wita Szostaka siedem osób kreśli portret Benedykta. Z każdej opowieści wyłania się inny bohater. Czy twórca najo...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Na początku było słowo. Potem kolejne i jeszcze więcej. Słowo moje, Twoje i cudze… Słowo od którego wszystko się zaczęło. Zrobiło pierwsze wrażenie, dobre lub złe. Takie słowo co często miało moc usk...

@spirit87 @spirit87

To mądra książka dla mądrych ludzi. Sami więc zdecydujcie, czy chcecie ją czytać. A jeśli zechcecie – bądźcie przygotowani na najgorsze. Czytam na okładce: „…siedem osób kreśli portret Benedykta. Z...

@Rudolfina @Rudolfina

Pozostałe recenzje @Vernau

Zbuntowana komórka
Szach mat, Panie Rak ?

Nie zdajemy sobie sprawy, jak skomplikowanym urządzeniem jest nasze ciało. Widzimy, chodzimy, myślimy - to są te czynności, które ogarniamy umysłem. Ale nie jesteśmy świ...

Recenzja książki Zbuntowana komórka
Obecność. Rozmowy
Bądź przy mnie...

Odchodzenie i śmierć bliskiej nam osoby - czeka to każdego z nas. Część z nas, już tego doświadczyła. Inni mierzą się z tym teraz, a jeszcze niektórzy z nas, chorują, ...

Recenzja książki Obecność. Rozmowy

Nowe recenzje

Ani słowa o rodzinie
Rodzina, ach rodzina...
@ewelina.czyta:

Dziś przyszła pora napisać kilka słów o książce, która mnie niezwykle urzekła, a zarazem pozwoliła docenić moją własną ...

Recenzja książki Ani słowa o rodzinie
Bumerang
"Droga do odnalezienia siebie bywa długa i… sam...
@Mirka:

@Obrazek „pierwszą zasadą jest mieć zasady” Na nasze dorosłe życie wpływa wiele czynników, ale najbardziej znacz...

Recenzja książki Bumerang
Syn pastora
Kornwalia, wrzosy, miłość
@intermissio...:

☕ To było moje pierwsze spotkanie z twórczością Autora, więc zupełnie nie wiedziałam czego się spodziewać. Okładka w ża...

Recenzja książki Syn pastora
© 2007 - 2024 nakanapie.pl