Jakże ciekawa byłam, co kryje się pod tym inspirującym tytułem. Nie pierwszy raz sięgam po książkę Anny Ziobro, tym bardziej, mając dobre wspominania...
Dni uciekają nam nie wiadomo kiedy. Ledwo wstajemy, już jest wieczór. W zeszłym tygodniu lokalny rolnik skostkował nam siano. Udało nam się zwieźć...
Ktoś powiedział kiedyś, że literatura kocha napoje wyskokowe. Że bez procentów straciłaby swój koloryt. Coś w tym jest. A skoro ruszyłam już temat da...
Nalewka która należy do moich ulubionych. Można ją robić o każdej porze roku. Nalewka z suszonych śliwek. Postępujemy jak przy poprzednich nalewk...
Już okładka tej książki przyciąga do siebie i aż trudno jej się oprzeć, zresztą w środku znajdziemy również wiele przykuwających uwagę stron i...
Nalewki domowe zrobić każdy może. Przepisy są łatwe, najważniejszy składnik to cierpliwość. Ja swoją przygodę z nalewkami zaczęłam od orzechówki...
Dzieci na Wielkanoc Dzieci na Wielkanoc są inne niż zazwyczaj, w dzieciach na Wielkanoc jest moc tajemnicza, dzieci na Wielkanoc wstają bardzo ...
Mogłabym wymieniać czego nie mam, czego mi brak. Każdy może, każdy jeden bez mrugnięcia okiem może zacząć wymieniać wszystkie niedociągnięcia swoje...
Wstęp, który można pominąć Pomysłem i poniekąd inspiracją była tu dla mnie któraś z książek Elle Kennedy. Jej bohaterki kibicują swoim chłopakom-ho...
Być może czasem zbyt dużo się zastanawiam. Bo wtedy wychodzą z tego wątpliwości wobec sporej klasy stwierdzeń solidnie umocowanych społecznie. Nie ch...
W przepisie na tak chętnie spijane przez Jamesa Bonda Martini Vesper nie ma ani grama czegoś o nazwie "martini". Jakżeż to? Martini bez martini? Cóż...
Mam dość bogatą domową biblioteczkę, ale od jakiegoś czasu książek nie kupuję. Przegrały z innymi artykułami potrzebnymi mi do życia. Zakup książki ...
Ale jak to wojna?! „Ja tak naprawdę nie chcę tam jeździć, ale...” Ale Dworzec! Dworzec Zachodni w Warszawie. Zimno, brudno i „do domu daleko”. ...
Nadszedł czas podsumowań, których nie lubię. Bardzo nie lubię. Ale... stwierdziłam, ze jak nie podsumuję "odkryć czytelniczych" lat zeszłych, to gdzi...
Pewnego popołudnia, jak co dzień, emeryt Protazy oglądał wiadomości w telewizji. W ich trakcie poczuł suchość w gardle. W tym celu udał się do kuchni...