Avatar @maciejek7

Mazury

@maciejek7
177 obserwujących. 182 obserwowanych.
Kanapowicz od ponad 3 lat. Ostatnio tutaj około 2 godziny temu.
Napisz wiadomość
Obserwuj
177 obserwujących.
182 obserwowanych.
Kanapowicz od ponad 3 lat. Ostatnio tutaj około 2 godziny temu.
sobota, 6 lipca 2024

Kiszenie czas zacząć.

 
Już okładka tej książki przyciąga do siebie i aż trudno jej się oprzeć, zresztą w środku znajdziemy również wiele przykuwających uwagę stron i kolorowych fotografii.
Chociaż wszyscy niby wiemy coś tam o kiszonkach, lecz zdecydowana większość zna... tylko kiszone ogórki i kapustę. A tak naprawdę kisić możemy nie tylko niemal wszystkie warzywa, ale także większość owoców. I co ciekawe, wcale nie jest to trudne i nie wymaga od nas specjalnych umiejętności, trzeba tylko zwrócić uwagę na proporcje i kolejność wykonywania, które są dość znaczące, ale autorki poruszają te kwestie już na wstępie.

"Hasło "kiszonki" najczęściej kojarzymy z kiszonymi ogórkami i kapustą. Bardziej wtajemniczeni kulinarnie znają jeszcze zakwas z buraków na barszcz lub modne ostatnio kimchi."
Chociaż czasem próbowałam na letnich jarmarkach różnych kiszonych warzyw i owoców, to jakoś sama nie zdecydowałam się na to, żeby samodzielnie je zakisić. Może brakowało mi motywacji, ale chyba bardziej obawiałam się, że mi nie wyjdzie...
Jednak myślę, że po lekturze tej książki nie mam już takich obaw, tym bardziej, że autorki również metodą prób i błędów doszły do perfekcji. Przecież nie od parady mówi się, że ćwiczenie czyni mistrza, więc ja zacznę swoje próby od kiszenia małych cebulek i... cytryn.
W krótkim wstępie autorki informują czytelnika o samym procesie kiszenia, od czego zacząć, co będzie nam potrzebne oraz czego powinniśmy unikać.

"Do kiszenia produktu i jego przechowywania potrzebne będą naczynia szklane, gliniane lub plastikowe, najlepiej słoiki. Nie mogą to być naczynia metalowe, bo kiszonki nie lubią kontaktu z metalem!"
Kiszenie jest jednym z najstarszych sposobów utrwalania żywności, przedłuża jej trwałość i stosowany jest od tysięcy lat. Kiszonki są zdrowe i smaczne, chociaż są też osoby, które nie powinny w nadmiarze sięgać po kiszonki i tu warto przeczytać informacje zawarte na ten temat w książce.
A że domowe kiszonki możemy samodzielnie przygotować, to warto skorzystać ze sprawdzonych przepisów. Autorki w tej książce umieściły tylko te przepisy, które im się udały. Same przyznają, że nie wszystkie próby zakończyły się sukcesem.
Przepisy ułożone alfabetycznie od buraków do śliwek. W przejrzysty sposób przedstawione zostały nie tylko przepisy na kiszenie owoców i warzyw, ale także przykłady wykorzystania gotowych już kiszonek. A przepisów jest naprawdę sporo. W ogrodzie zaczyna się sezon na różne warzywa i owoce, więc to znakomity czas na przygodę z kiszonkami.
Przyznam się, że moje synowe zabrały się za cukinię a moja córka za rzodkiewkę i małe jabłuszka, a co ja zrobię, to wspomniałam już wyżej.
Mam nadzieję, że udadzą się nam kiszonki i będziemy nadal eksperymentować aż do późnej jesieni a zimą korzystać z zamkniętych w słoikach pyszności z domowej spiżarni...
Dla miłośników kiszonek to obowiązkowa lektura a także dobry pomysł na prezent.


Dziękuję Pani Edycie z Wydawnictwa RM za możliwość poznania tej książki.
× 20
Komentarze
@Asamitt
@Asamitt · 4 miesiące temu
Też mamy ogórasy w kamionce podkiszane:D
× 1

Archiwum

2024

2023