Brawo! Mi się udało przeczytać 75, mam nadzieję, że dobiję do setki...

@maciejek7 W roku poprzednim 2022 przeczytałem ponad 120 pozycji książkowo-komiksowych z założonych 120-tu.
W tym roku pauzuję z "wyzwaniem", niejako specjalnie, żeby przekonać się, czy tendencja "ponadsetkowa" utrzyma się bez jakiś motywatorów dodatkowych - ot tak samoistnie wynikając z biegu czytania, sama z siebie.
Na pewno do wyzwania wrócę w roku następnym, może za lat dwa?
Myślę, że takie "przerwy" nie powodują gonitwy czytelniczej :)
A może to tylko moję opinię, w moję głowę ?

<Hmm... po pytajniku powinna być spacja ? czy też nie? ...> ;)

W normie, miało być 99, jest na razie 82. A Tobie serdecznie gratuluję wyniku :)

Mnie w tym roku bardzo dobrze - do tej pory 82.

Gratulacje! <3 U mnie na ten moment 155 z założonych 180, więc raczej jest duża szansa na sukces, ale te nadchodzące miesiące do końca roku będą bardzo intensywne. Zobaczymy co czytelniczego przyniosą :))

Co roku zakładałam 100 książek i przekraczałam. W tym roku założyłam 80 i założyłam,że zajmę się dużymi wymiarowo książka. Do dzisiaj przeczytałam 76, a więc chyba jak zwykle przekroczę setkę.

U mnie w tym roku dużo słabiej, ale przez czytanie zagadnień przed końcem mgr.

O tak. Tele-pudłom mówimy nie!
Nie posiadamy w chałupce takiegoż ustrojstwa już ładnych lat kilka <dawniej a i owszem bywało :( i czas marnowało>
I jakoś ciszej i spokojniej jest teraz.
Nikt i nic nie huluka mię poza uszy.
Koty mogą spać, my czytać. :)
A film ciekawy współcześnie można inszą sposobnością obejrzeć i co ważniejsze bez "przerywników kosmetyczno-higienicznych" podczas seansu :)

świetny wynik gratuluję... do 120 dobije w tym miesiącu więc całkiem nieźle, z roku na rok trochę więcej co jest pocieszające heh...

Przeczytałam 146 książek, może do 180 dociągnę, zobaczymy. Ale Ty, @maciejek7, pochłaniasz książki jak smok :) Brawo!!!

U mnie na razie 67. Obecnie trochę zmniejszyłem tempo czytania, mam inne zajęcie - robię zadaszenie tarasu.