Witajcie Kanapowicze - pożeracze książek.. Małymi krokami zaczynam wchodzić w literaturę o tematyce Auschwitz, i stąd właśnie mój wpis... otóż po le...
Witajcie :) Postanowiłam założyć tu nowe konto i trochę się poudzielać - mam nadzieję, że wyjdzie mi to lepiej, niż na GoodReads. :D Bo wolę mniejs...
Witajcie wszyscy w czwarteczek jutro już piątek piątunio a tymczasem dotarła do mnie dziś przesyłka z @wydawnictwoznak „Motyl i skrzypce” pierwsza cz...
Jest maj, kwitną kasztany, bzy, natura budzi się do życia, a wraz z wiosną przychodzi czas na miłość. Kilka lat temu na polskim rynku powieści krymin...
List do brzozy Moja kochana, dobra brzozo udało się, zdjęliśmy z Ciebie kraty pnączy łatwo nie było opancerzyły Cię całą, doszły na sam c...
Pomóż mi kochać to powieść, której pierwotny tytuł brzmiał „Pożar w mojej głowie”. Kamila Mitek zjednała sobie czytelników powieścią „Moje greckie la...
autor nieznany. (2005 r.) Poświęcim Popołudnie przed. Jechał do Auschwitz. Intercity. Myślał. Czuł zbl...
Istnieją książki na mojej półce, które muszą poczekać na swoją kolej, nie dlatego, że nie chce ich czytać, a dlatego, że w danym momencie nie czuje s...
@Link ,,Aythya" Romantasy Wydawnictwo Paola Gampo Premiera 24-10-2024 Czytacie romantasy? Sama zaczęłam czytać niecały rok te...
Ponieważ jak to często bywa "cudze chwalicie a swego nie znacie" postanowiłam poszukać polskich książek, które konfrontują nas z tematem epidemii, pa...
- Gdzie przewozicie te palety? - zapytał Pan Bernard, patrząc na załadowanego towarem tira. - Do nowego magazynu - odpowiedział Szymon, spoglądają...
Luty jeśli chodzi o premiery książek także zapowiada się obiecująco. Niestety ( albo w sumie stety ) jest ich aż tyle że musiałam podzielić zapowiedz...
Kilka dni temu zaprezentowałem Wam swoje bliskie tereny, czyli marsz Turystycznym Szlakiem Patriotycznym Polski Walczącej. Wtedy maszerowałem szlakie...
Jedno z najważniejszych pytań, od których zależy nasza wieczność brzmi: Czy znasz Jezusa? Jest zasadnicza różnica między słyszeniem o kimś, a poz...
Obudził go chłodny powiew nieco stęchłego powietrza. - Co u licha ? - pomyślał. Przecież kładąc się spać pozamykał wszystkie okna w mieszkaniu....