Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "jakie poli serce", znaleziono 21

Chciałabym nie mieć serca, bo tak bardzo boli
Śmierć bliskich zawsze boli i nie warto się targować, kogo boli bardziej, bo żadnej pustki w sercu nie da się wypełnić.
To boli, pomyślała. Każdy krok sprawia ból. To zabawne, naprawdę, ile bólu musi znieść ludzkie serce.
- Anton, jeśli bardzo potrzebujesz, to można się upić. Ale wódką! Koniak i wino są dobre na serce.
- A wódka?
- Wódka na duszę. Jeśli bardzo boli.
Nie zostawię go samego, bo w samotności nie docenia się życia, trzeba do tego kogoś, kto będzie trwał u twojego boli trzymając coś za rękę, trzeba mocnych serc i słońca na twarzach.
Barziej do serca to, co boli, człowiek
przypuszcza, niżli co g’myśli się dzieje.
I stądże się zda, że tego jest więcej,
co trapi, niźli co człowieka cieszy.
Człowiek nie ma pojęcia, na ile kawałków może mu się rozpaść serce zaledwie w ciągu kilku dni. Nikt nie wie, jak boli strata – dopóki coś cennego nie zostanie mu odebrane.
Ból fizyczny ma to do siebie, że jeśli przekroczy pewną granicę zabija. Ból psychiczny, gdy boli serce, zabija nas codziennie od nowa, jednak ciągle żyjemy
Ból fizyczny ma to do siebie, że jeśli przekroczy pewną granicę zabija. Ból psychiczny, gdy boli serce, zabija nas codziennie od nowa, jednak ciągle żyjemy
Śmierć zawsze boli tak samo. Obezwładnia i torturuje. Zimna dłoń kostuchy zaciska się wokół serca i sprawia, że chce się położyć w trumnie wraz z ukochaną osobą.
Zranione serce boli niczym świeża rana, którą ktoś polał morską wodą, ale złamane-milknie. To tylko ty krzyczysz w duszy, ale nikt cię nie słyszy
- Nie tylko o to chodzi - mruknęła Karin. - To naturalne, że dopadają nas wątpliwości, lęki, niepokoje. Ale najgorsze, że ucierpiały nasze uczucia. Bo to one oberwały najbardziej, o wiele bardziej niż nasze zdolności poznawcze. A mało co boli tak bardzo jak złamane serce.
- Z czasem nawet serce się zabliźnia - powiedział cicho, raczej do siebie niż do niej. - Przynajmniej tyle. Powoli, ale nawet serce się zabliźnia.
- I ćwiartką się upiliście?
- Ćwiartką wiadra - jak można się tym nie upić? - zdziwił się Siemion. - Upić się można, Antoni. Jeśli to jest bardzo potrzebne. Ale upijać się wolno tylko wódką. Koniak i wino - to tylko na serce.
- A wódka na co?
- Na duszę. Jeżeli już bardzo silnie boli.
Ludzie uważają, że pierwsza miłość jest piękna i nigdy nie piękniejsza niż w momencie, kiedy ta pierwsza więź się zrywa. Słyszeliście pewnie z tysiąc piosenek country i popowych, które tego dowodzą; jakiemuś głupcowi złamano serce. A jednak to pierwsze złamane serce zawsze boli najbardziej, goi się najwolniej i pozostawia najbardziej widoczną bliznę. Co w tym pięknego?".
Trudno jest zaleczyć złamane serce, lecz żeby proces leczenia w ogóle się rozpoczął, trzeba mówić o tym, co boli, nie zamykać się w sobie.
Z tłumienia emocji nigdy nie wynika nic dobrego, człowiek gromadzi tylko w sobie ogromną ilość negatywnej energii, która w końcu zupełnie go przytłacza...
" Miłość przychodzi nieproszona. I rozgaszcza się jak u siebie. Dezorientuje hormony. Obniża odporność na ból. Osłabia zdrowy rozsądek i przyprawia o szalone pragnienie. A co najgorsze, boli. Nie tylko psychicznie. Fizycznie również.
Moje serce krwawiło. Łamało się na pół."
Wiesz... Kiedy ktoś łamie ci serce po raz pierwszy, to masz wrażenie, że zawalił ci się cały świat. Przez kilka dni leżysz w łóżku, wpatrując się w sufit, i pragniesz tylko tego, by umrzeć. Nie widzisz sensu życia, płaczesz tak długo, aż w końcu nie masz czym, i cierpisz tak wyobrażalnie, że momentami nie możesz oddychać, bo boli cię całe ciało.
Zobaczylem, zamarzylem, nie szeleścić, szeptem pieścić . Twój widok marzeniem, - serca rozczuleniem . Dlugie godziny, - jakie przyczyny ? Na ziemi, w niebie, bez Ciebie . Szczególy zgarnialem, Twego slowa chcialem, Wypowiedziane mimo woli, nie do mnie. - nie boli. Obserwowalem, przy Tobie być chcialem, W mojej glowie, wiele myśli o Tobie. Bedzie spontaniczna, Wieczna milość platoniczna .
Wreszcie zrozumiałem, co to znaczy ból. Ból to wcale nie znaczy dostać lanie, aż się mdleje. Ani nie znaczy rozciąć sobie stopę odłamkiem szkła tak, że lekarz musi ją zszywać. Ból zaczyna się dopiero wtedy, kiedy boli nas calutkie serce i zdaje się nam, że zaraz przez to umrzemy, i na dodatek nie możemy nikomu zdradzić naszego sekretu. Ból sprawia, że nie chce nam się ruszać ani ręką, ani nogą ani nawet przekręcić głowy na poduszce.
„DZIWNIE SIĘ CZUJĘ.
Podobno złamane serce lub zraniona dusza sprawia taki sam ból jak złamana noga czy poobijane ciało po wypadku. Podobno psychiczne cierpienie jest tak samo odczuwalne jak fizyczne… Czuję, że to prawda. Bo boli mnie wszystko. Czuję ból. Dotkliwy, przejmujący ból. Czuję, jak narasta z każdą minutą. Zaczyna się koszmar spazmatycznych oddechów i cicho pulsującej, druzgocące energii, siejącej spustoszenie między gardłem a pępkiem. Chociaż tak właściwie, to przecież nic mi nie jest. Przecież tak naprawdę nic się nie stało.”
"-Seks z tobą mnie uleczył. Pokazał mi, że fizyczna miłość nie boli, a cieszy. Seks z tobą uleczył moje kompleksy
- A miałaś jakieś? - zapytał i pocałował mnie deli katnie w usta.
- Rozstępy na udach, fałdkę tłuszczu na brzuchu... Kocham każdy twój rozstęp i każdą fałdkę, bo ta fałdka to ty. Pamiętaj Gab, akceptujmy nasze ciała ta kimi, jakie są, czy są idealne, czy też nie są. Dostaliśmy takie ciała i one są nasze. To nasza integralna część. Pa miętaj, że pragnę twoich rozstępów, bo za nimi kryje się twoja dusza i serce. Tylko to się liczy."
© 2007 - 2025 nakanapie.pl