Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "juz o po te", znaleziono 50

Komu masz zaufac jesli nie mozesz juz ufac sobie?
A, jak myślę, ze panowie
duza by juz mogli mieć,
Ino oni nie chcom chcieć!
Hakuna Matata-juz się nie martw, aż do końca swych dni..naucz się tych dwóch, radosnych słów !
Może miał nadzieję, że osiągnie większy sukces, ale dzięki forsie rodziców łatwiej mu było udawać. Tyle że tych pieniędzy juz prawie nie ma.
Nim jeszcze zdołał pomyśleć, juz same nogi przekroczyły próg, byłw środku ciemnych chust nocy, wolny i słaby od strachu.
Przeskaczę życie tempem mazura
I walcowego zrobię zeń tour'a,
A gdy juz zmysły będą martwiały,
Krzyknę do śmierci: Hej! mazur biały!
Miałam nowy cel: tchnąć w tę naszą relację, trochę juz przejrzałą i zmęczoną, nowe życie. Zamienić zwyczajny romans, historię opartą na egoistycznej przyjemności, w coś wielkiego i pięknego. W coś takiego, dla czego warto nawet stracić życie, swoje lub swojego dziecka.
Kiedy dotarło do mnie, że już kończę Szkołę Teatralną, bardzo żałowałem. Studia to fajny okres w życiu. Student jest juz na tyle dorosły, że może o sobie decydować bardziej niż wcześniej, a jednocześnie na tyle młody, że ma głupie pomysły, które jeszcze może zrealizować, zrzucając odpowiedzialność na młody wiek.
Miłość. Miłość to raptem słowo. Słowo z kina, z książki, z kolorowego pisma. Tak wielu ludzi wierzy, że wystarczy je wypowiedzieć i juz będzie dobrze, bo ono uleczy, uratuje, oczyści. A to tylko słowo. Łatwo je wypowiedzieć, równie łatwo unieważnić.
-I co, dyplom jest takim zabezpieczeniem? - Anastazja w końcu nie wytrzymała. - Nieważne jaki, byle był? Tato, no i właśnie rozbijamy się o to życie! Moje i twoje! Teraz to wygląda trochę inaczej niż za twoich czasów. Dyplomy, tytuły ma prawie każdy! Spowszedniały, a co za tym idzie, nie mają juz takiej jak niegdyś mocy sprawczej, niczego nie gwarantują!
"Kiedy złapałam oddech, Anne Naylor przysunęła się do mnie tak blisko, że nieomal dotykała mojej twarzy. Każdy włosek na moich ramionach stanął na baczność. - Ona juz cię nie skrzywdzi - powiedziałam do niej nieco głośniej niż szeptem. - Obiecuję. Wydawało mi się, że poczułam niewielką łunę w zaświatach. Anne otarła się o moją aurę, zostawiając na mojej skórze warstwę szronu, i wymknęła się po cichu z podwórza."
-Psysli zbrojni z łostrą stalą, coby rozkopać mój dom, wykopać mój klan i moją rodzinę. (...) Nie bede nieposłusny wobec wiedźmy tych wzgóz, ale stanowco łostsegam, ze jak jesce raz łobace łopate psy moim kopcu, właściciel pocuje ją wepchniętą pod jego kilt tępym końcem napsód, coby se ręce porozcinał, jak ją bedzie wyciągał. A to dopiero pocątek jego kłopotów. I jak juz bedzie jakie usuwanie tutaj, to psysięgam na swó spog, ze to my bedziemy usuwać.
Djaboł sie okrutnie rozradował, synków Sabałowych chycił i wzion do diabelskiej langwery. Ale calućki dzień nie minon, kiej Djaboł z synami prziseł nazad.
- Hej, mój ostomiły cłeku, bier tyk jancykrystów zatraconyk nazod, bo mi piekło ozdupcom- godo.- Ino sie kcom z djabołami praskać, abo z nimi gorzołke pijom. Co ino ześ mi ik doł, to juz połowa piekła spraskano, a połowa niekrzeźwo.
(na podstawie gawęd Andrzeja Skupnia Florka).
Na wszystkie diabły tłoczące się w piekle ludzkiej duszy! Wszystko juz zapominacie! Całuję siostrę, klękam przed kochanką, pociągam w zakurzoną głębię najobskurniejszego z moich zakątków ludzkie i boskie zarazem wyobrażenie o miłości. O utracona i odnaleziona! O ukochana! Chodź, niech cię przycisnę do swego starego i półmartwego serca! Niech się położę na twoim słodkim i śmiertelnym ciele całym swoim ciężarem filozofującego trupa! Chodź, miłości! Spraw, by ogromna moc rozkoszy pochłonęła nas jak morze i byśmy stali się topielcami, których rzucają ku sobie nieoczekiwane kaprysy fal! Tak, jeszcze jeden pocałunek, i niechaj nastąpi rozłączenie, słodkie rozłączenie, tajemnicze, lękliwe, osłonięte i zamaskowane.
Chirurgia stanowi podstawę leczenia nowotworów. Leczenie operacyjne polega na całkowitym usunięciu guza nowotworowego (np. usunięcie owrzodzenia będącego rakiem skóry) lub częściej fragmentu narządu wraz z guzem (np. usunięcie jednego z płatów płuca z guzem, usunięcie części piersi z guzem). Czasami konieczne jest usunięcie całego narządu wraz z guzem (np. usunięcie całej piersi z guzem, usunięcie nerki z guzem).
O slodki Jezu w morelach.
- Jezu Chryste! - zawołała.
- Co takiego?
- To tylko takie wyrażenie.
Jezu, gdyby ten typek miał dwa mózgi, byłby dwa razy głupszy.
Dla mnie słowa: Jezu, ufam Tobie”, że za wszystko dziękuję. Jeśli nie dziękuję to znaczy,że nie ufam, czyli uważam, że Bóg daje mi coś złego” (…) „To nie jest łatwe. Powiedzenie słów: „Jezu, ufam Tobie”, z polną świadomością ich znaczenia jest niezwykle trudne. My czasem powtarzamy lekko: „Jezu, ufam Tobie”, bo lekarze, psychologowie nie pomogli, to może Jezus pomoże.
Przez tyle lat tak się przejmowałem tą Polską, wolnością. A teraz... Nawet bez swojej szafy, miły Jezu!
Nie zawsze rak rozszerza się poprzez przerzuty, guz może być otoczony mikronaciekiem własnych komórek nowotworowych w najbliższym sąsiedztwie. To znaczy, że komórki rakowe guza wnikają w przestrzenie tkankowe sąsiadujące z guzem. I w ten sposób nowotwór może się przenosić na inne, pobliskie organy.
Jeśli cały kraj krzyczy ci, że masz wypierdalać, za późno, żebyś poczuł Reisefieber
Mdli mnie od ciebie, Polsko
nigdy nikomu nie powiem "za moich czasów", bo żaden czas nie był mój, nawet kiedy go miałem.
Mężczyzna powinien sobie umieć wybrać sprawny samochód, rasową kobietę, a jak ma jeszcze pieniądze i stajnię, to i konia pięknego dokupić; pamiętaj, synek, kobieta musi być rasowa, koń piękny, nie odwrotnie
Nie mieli pomysłu na starość, tak jak wcześniej nie mieli pomysłów na życie.
Granica (dorosłości) musi tkwić tam, gdzie nagle przestaje się tęsknie wyczekiwać przyszłości.
Dopiero nad grobami okazuje się, żeśmy kochali rodziców za niespełnienia, za to, co się nam wspólnie nie udało, ich gafy wystają z grobu najrzewniej i nie dają się wepchnąć do środka
- Wiesz, trochę... trochę to krępujące - powiedział ściszonym głosem - Głodny jestem, miałem ochotę na serdelka, nawet już sobie wody do garnuszka chciałem nalewać, a teraz zamiast serdelka mam dylemat.
- Jaki znowu dylemat? - zapytała Tereska (...)
- No bo wiesz - ciągnął Andrzej z troską - czy to nie będzie aby obraza uczuć religijnych? Ta pani tam "Jezu! Jezu! Jezu!", tak z uczuciem, a ja tu serdelki gołą ręką macam, jak jakieś zwierzę...
— Na złote cycki Frei — jęknął skald i natychmiast próbował się poprawić. — Maryi… Jezu, wybacz, to Twoja Matka! Królu…
© 2007 - 2024 nakanapie.pl