“-Mamy dwudziesty pierwszy wiek, wysyłamy samochody w kosmos i latamy z jetpackiem nad kanałem LaManche
-Ale przesuwanie obrazka w Wordzie nadal wywołuje apokalipsę.”
“-Mamy dwudziesty pierwszy wiek, wysyłamy samochody w kosmos i latamy z jetpackiem nad kanałem LaManche
-Ale przesuwanie obrazka w Wordzie nadal wywołuje apokalipsę.”
“Był jak zbuntowany anioł, dzielny wojownik. Szlachetny, ale jednocześnie dziwnie zagubiony, jakby ktoś kiedyś podciął mu skrzydła i nie mógł latać tak wysoko jak ja.”
“Życie baletnicy trwa krótko jak życie motyla - ostrzegał Kierownik. - Wykorzystajcie więc dobrze swój czas. Bo potem zostaną wam tylko sny o lataniu. ”
“Marzycie czasem, że potraficie latać niczym ptak? Jak tak i kocham to. Szybowanie bez trudu ponad wierzchołkami drzew, wznoszenie się i opadanie, zabawa i uniki w trzecim wymiarze.”
“Potrzebujesz kogoś, kto pomoże ci rozwinąć skrzydła, a nie będzie je podcinał. W tej chwili są w opłakanym stanie, a ty zasługujesz na to, żeby latać. – I ja pomogę ci się wzbić.”
“- Co to się porobiło... - mruknęła pod nosem. - Jeszcze kilka lat temu pociągi były pełne turystów, a dziś? Wszyscy, którzy jeszcze znajdują czas na wakacje, latają pewnie tymi diabelskimi maszynami.”
“Naprawdę czuję się, jakbym latał, jakby kończyny przestawały dawać o sobie znać, a ciało powoli mnie opuszczało.
Ziemia mnie nie dotyczy.
Ziemia mnie nie dotyczy.
Ziemia mnie nie... ”
“- To podobno działa. Jeżeli boisz się pająków, dają ci pająka na rękę. Jeżeli boisz się latać, wpychają cię do samolotu. To ma nawet swoją nazwę... Wiem! Terapia implozywna.”
“Życie jest krótkie, a piękno ulotne (...). Byłoby niesprawiedliwie być pięknym na wieki... Cudownie jest nauczyć latać małego wróbelka, bo jego wolność zawiera w sobie twoją rezygnację. ”
“Samotność . Zmora czasów . Telefony , Internety , samochody - a ludzie jak te kundle na łańcuchu . W kosmos latają szukać obcych , a do sąsiada przez kilka lat nie zajrzą”
“A gdybym umiał wyhodować sobie skrzydła, to mógłbym latać - oświadcza- Tylko, że ludziom nie rosną skrzydła. Prawda czy fałsz? -Prawda. Ale ludzie nie potrzebują skrzydeł, żeby przetrwać.”
“Dwudziesty pierwszy wiek, ludzie latają w kosmos a świat został opanowany przez wirusa, który zbiera śmiertelne żniwa. Nie znasz dnia, ni godziny.”
“Docierały do niego uwagi Jessie i nie podobały mu się one, lecz przyjmował je z filozoficznym spokojem, jako że wynikały z pewnego mitycznego naturalnego porządku: ryby pływają, ptaki latają, żony gderają.”
“Deszcz siekł nagie, mokre ciało, bladą skórę, elegancki zarys mięśni. Mimo woli zwróciła uwagę na niestosowny szczegół: woda kapała z jego penisa jak z kranu.”
“Lila twierdzi, że gdyby mama chciała, byśmy jej nie słyszeli, po prostu zdjęłaby te kapcie, przecież nie jest głupia. Na pewno nie jest głupia, chociaż kiedyś wymknęło się jej: "O ja głupia, jak mogłam zapomnieć?!".”
“Na końcu obcięto mi skrzydła i wtedy zobaczyłam, że klatka jest otwarta. Tylko nie rozumiałam po co. Przecież nie miałam już skrzydeł. Nie mogłam latać. Spłonął las, w którym mieszkałam. Dokąd miałabym się udać?”
“Każdy człowiek musiał wiedzieć, że inni nie zostawią go - w żadnych okolicznościach. Że można przegrać wszystko, ale trzeba mieć załogę na pokładzie - żywych i umarłych. Tej zasady nie było w regulaminie. Ale gdyby tak nie postępowano, nikt nie mógłby latać.”
“Gminny sekretarz i jego kumpel nalali sobie jeszcze po szklance wódki z pamiątkowej butelki od Dziadka Mroza.
- Kurde, coś mi tak w oczach mroczki latają - poskarżył się instruktor z powiatu.
- Pijmy szybciej, bo się ściemnia...”
“Teraz to modne są nieszczęśnice. Takie, co to słoika nie otworzą i potrzebują pytać faceta, czy kupić sobie ciuch czy mopa. I wie pani, co wychodzi? Latają z tym pieprzonym mopem i krzyczą, że są dyskryminowane, zamiast zająć się sobą.”
“- Nie będę latał na żadnym dywanie! - syknął. - Mam lęk gruntu.
- Chciałeś powiedzieć: wysokości - poprawiła go Conena. - I nie bądź głuptasem.
- Wiem, co chciałem powiedzieć. To grunt zabija!”
“"Jedyną rzeczą okrutniejszą od klatki tak małej, że ptak nie może wzbić się w powietrze, jest klatka tak wielka, że ptakowi wydaje się, że może latać. Tylko potwór mógłby zamknąć tu ptaka i mienić się miłośnikiem zwierząt."”
“Dźwięki i zapachy stały się bardziej intensywne. Kapanie wody, szmer przemykającej w wodzie salamandry, szelest odnóży maszerującego po ścianie stawonoga, delikatny ruch chwiejącego się nietoperza.”
“Jeśli odwaga to wiatr, który sprawia, że szybujemy jak latawce, strach jest sznurkiem powstrzymującym nas przed odfrunięciem zbyt daleko. Potrzebujemy go, ale cała kwestia w tym, że nasze dziedzictwo nauczyło nas czasami bać się niewłaściwych rzeczy.”
“Posłuchaj. Istnieją rzeczy, których się po prostu nie robi. Jasne? Niektórzy nie latają. Inni nie uprawiają seksu w miejscach publicznych. Jeszcze inni nie zamieniają się w dym i nie rozpływają. Ja nie robię żadnej z tych rzeczy, a także nie śpiewam.”
“-Kapcie w kształcie różowych jednorożców są nieakceptowalne- skrytykowała Baba Jaga. Gosława zerknęła na swoje stopy. (...)
-Poza tym jednorożce nie istnieją. Nie było patriotycznych kapci? Z jakimś ludowym ornamentem?
-No niestety, wersji gnijącego utopca nie produkują. ”
“Cały Paryż to jedno wielkie, skotłowane namiętnościami pozamałżeńskie łoże, chociaż kobiety i mężczyźni nie mają w nim równych praw. Oni mogą obnosić się z flamami niczym z orderami w klapie na wypiętej piersi, one powinny być dyskretne.”
“-No przecież trzeba nauczyć się chodzić, sir, zanim człowiek spróbuje biegać.
– Nie! Nigdy tego nie mów, Tolliverze! Nigdy! Biegaj zanim zaczniesz chodzić! Lataj zanim zaczniesz pełzać! Ale zawsze naprzód! (…) Wszystko albo nic, Tolliverze!”
“Jeśli nie jesteś stąd, to po tobie. Niby dwudziesty pierwszy wiek, ludzie w kosmos latają, możesz pojechać niemal w każde miejsce na świecie, a tu niechęć do inności jak była, tak będzie. Małe społeczności zazwyczaj są ksenofobiczne.”
“- I pewnie nie mogę spodziewać się z twojej strony nawet odrobiny szacunku? - powiedział Gilian z szerokim uśmiechem.
- Nie. Możesz liczyć na mój szacunek... w dniu, kiedy nauczysz swojego konia latać do tyłu dookoła zamkowych wieżyczek.”
“Jakub Wędrowycz nigdy nie okradał zmarłych. Jeśli rozkopywał jakieś groby, to jedynie w tym szlachetnym zamiarze, żeby wbijać zmarłym osikowe kołki w serca, aby nie mogli latać po nocy i wysysać z ludzi krwi. Był takim sobie wioskowym egzorcystą amatorem.”