“Utrzymuje pan zatem, że pańska prawda jest tak dziwnej natury, że przekracza zdolność pojmowania zwykłych ludzi. Mnie się wydaje, że prawda powinna być mniej tajemnicza, bardziej zrozumiała i oczywista.”
“Dziwne, że zmysł dotyku, nieskończenie mniej ceniony przez innych ludzi niż wzrok, w krytycznych chwilach tworzy główną, jeśli nie jedyną więź między nami a rzeczywistością. ”
“Władcy tego świata zawsze chętnie oglądali cuda natury, a czasami wręcz posiadali kolekcje dziwnych stworów, okazów i cierpiących na niezwykłe dolegliwości ludzi.”
“- Marynarze pełniący wachtę meldowali jednak, że widzieli jakiś wilki kształt przesuwający się między serakami – wtrącił porucznik Le Vesconte. – Słyszeli też dziwne odgłosy w ciemnościach.
- Ludzie stojący na warcie zawsze słyszeli dziwne odgłosy w ciemnościach – odrzekł porucznik Little. – Poczynając od starożytnych Greków aż do dzisiaj.”
“Dziwny świat, rozmyślałem. Tak blisko na dno. Tak blisko do piachu, Czy mogłem jednak z czystym, sumieniem twierdzić, że moje czasy były dużo lepsze? Ci ludzie raz wdeptani w błoto wstawali. Ludzie z mojej epoki szukali błota, by się w nim z lubością tarzać..”
“Straszliwa siła, myślał, braku logiki. Archetypów. Działająca z przepastnych głębi zbiorowej podświadomości, która łączyła go z nią - i z każdym - węzłem, którego nie da się rozsupłać, dopóki żyją. Nic dziwnego, pomyślał, że niektórzy ludzie, wielu ludzi marzy o śmierci.”
“Mogłoby się wydawać, że to ty masz mało czasu, nie ja. To takie dziwne. Starzy ludzie często sprawiają wrażenie, jakby mieli o wiele więcej czasu niż dzieci, przed którymi jest jeszcze całe życie.”
“Każdy musiał umrzeć. Zawsze uważał za dziwne, że tak wielu ludzi umierało w starszym wieku, choć przecież logika podpowiadała, że to był ten punkt w ich życiu, kiedy mieli największą praktykę w nieumieraniu.”
“Znowu ma coś swojego, swoje miejsce, gdzie może się schować, zniknąć przed tą całą kotłowaniną, niech to wszystko chuj, przecież tak nie da się żyć. Nic dziwnego, że ludzie łykają tabletki jakieś i wieszają się byle gdzie. ”
“Świat byłby niepełny, gdyby żyli na nim sami zwyczajni ludzie. Zwyczajni ludzie robią mnóstwo zwyczajnych rzeczy, bez których nie umielibyśmy żyć. Ale to dziwni ludzie wspinają się na najwyższe szczyty gór, latają w kosmos, patrzą godzinami w gwiazdy. Przekraczają granice światów... albo zdrowego rozsądku. Albo piszą książki. ”
“Jedną z dziwnych cech bycia gliniarzem jest to, że płonący budynek, bijacy się pijani ludzie, darby z nożami - rzeczy, przed którymi każdy zdrowy na umyśle człowiek ucieka - ciągną nas jak magnes. ”
“Rok 1989 był to dziwny rok. Wprawdzie nie nadleciała żadna kometa ani nie wybuchła zaraza, ale ludzi ogarnęła dziwna gorączka. Milicjanci i ubecy czuli się nieco zagubieni. Władza najwyraźniej zgłupiała i zaczęła knuć coś do spółki z agenturą, którą miała w Solidarności. Jednocześnie funkcjonariusze otrzymali rozkazy by nie rozganiać już demonstracji nie pałować uczestników.”
“Nie chciałam związku. Nie oczekiwałam, że w ogóle dojdzie do takiej sytuacji. Tak naprawdę bałam się tego dziwnego uczucia, bo go nie rozumiałam. Miłość była dla mnie przereklamowana, a ludzie przez nią inni, bezmyślni, podejmowali nieodpowiednie decyzje (...)”
“Serce ludzkie takie jest dziwne, że więcej wierzy jasnemu urojeniu niż mętnej czarnej rzeczywistości; więc moi dobrzy ludzie z książek korzystając z tego przywileju szerzą wieści o istnieniu dobra i o potrzebie miłosierdzia.”
“Blaszkowski zawsze był dziwny – stwierdził z miną znawcy Teofil. – Wyobraź sobie, że jak przyszedł do nas do firmy, to wcale nie pił alkoholu.
– Teraz też nie pije. – Mazurek wzruszył ramionami.
– No patrz, tyle czasu w służbie i jeszcze nie wyszedł na ludzi.”
“„To dziwne, ale śmierć ma fizyczną obecność; śmierć może być jak wrażenie, że ta druga osoba jest w pokoju. Luki, które pozostawia po sobie ktoś, kogo kochamy, to, że go już nie ma, jest wyczuwalne, więc były czasem takie chwile, Gdy Gerry wydawał mi się bardziej żywy niż ludzie wokół mnie.””
“Wczoraj ktoś podpalił pałac miejscowych wielmożów. Ludzie rzucili się go ratować, ale niewiele to dało. Zaskoczyło mnie, że go ratowali, przecież do niedawna w pałacu mieścił się ośrodek wypoczynkowy Hitlerjugend. Dziwni są ci Polacy.”
“Przygoda! Ludzie mówili o niej, jakby była czymś wartym wysiłku, a nie mieszaniną marnego jedzenia, niewyspania i dziwnych osób, z niewyjaśnionych powodów próbujących wbijać w kawałki Rincewinda różne ostre przedmioty.”
“Po wypiciu kawy stoi dalej przy oknie i spogląda na pogrążone we śnie miasto. Minęły dwa miesiące, ale wszystko wciąż wydaje się tutaj dziwne. Język, budynki, ludzie, tak jakby byli zatopieni w pięknie, ale w ogóle tego nie dostrzegali.”
“Miał w sobie ptaka - tak to czuł. Ale to jego ptaszysko było dziwne, niematerialne, nienazywalne i nie bardziej ptasie niż on sam. Ciągnęło go do rzeczy, których nie rozumiał i których się bał: do pytań, na które nie było odpowiedzi, do ludzi, przed którymi zawsze czuł się nie w porządku (...). Nienawidził tego stworzenia w sobie, bo przysparzało mu tylko bólu. ”
“Dziwne, że kiedy jest nam dobrze, jesteśmy zakochani, wydaje się, że nikt inny niczego podobnego nie doświadczył. Ale kiedy przychodzi nieszczęście, cieszymy się, spotykając ludzi, którzy przeżyli taką samą albo gorszą biedę. Orientując się, że nie jesteśmy na świecie sami.”
“Zasuwam zasłony i wracam do pracy, ignorując cienie tańczące w rogach pomieszczenia. Nie chcę się zbytnio zastanawiać nad faktem, ze jestem tutaj całkiem sama, w miejscu, w którym dzieją się najwyraźniej różne dziwne rzeczy i gdzie znikają ludzie.”
“No bo… bo… bo dzieci ze szkoły uważają, że jestem dziwny! – Bo jesteś.
– Wcale że nie!!!
– Jesteś, Bożku, jesteś – odparł wujek Konrad ze stoickim spokojem, odchylając głowę, żeby spojrzeć w chabrowe oczy chłopca. – No i co się tak złościsz? Przecież w tym nie ma nic złego. Ani nic dobrego. Po prostu tak jest. I już. Świat byłby niepełny, gdyby żyli na nim sami zwyczajni ludzie. Zwyczajni ludzie robią mnóstwo zwyczajnych rzeczy, bez których nie umielibyśmy żyć. Ale to dziwni wspinają się na najwyższe szczyty gór, latają w kosmos, patrzą godzinami w gwiazdy. Przekraczają granice światów… albo zdrowego rozsądku. Albo piszą książki.”
“Rozmyślałem, jakie to dziwne, że ludzie rzadko zapatrują się optymistycznie na przyszłość i na nieuchronny bieg historii, a zamiast tego pokładają całą wiarę w drugim człowieku, równie zagubionym i niepewnym. Nic tak nie dodaje odwagi jak świadomość, że ktoś Cię kocha i nie jesteś sam.”
“Większość osób dowiadujących się o czyjejś chorobie psychicznej, albo całkowicie ją ignoruje, albo traktuje nieszczęśnika jako istotę dziwną, przerażającą lub fascynującą. Naprawdę niewiele ludzi potrafi znaleźć złoty środek.
A to nie takie trudne. Wystarczy być. Pomagać, kiedy pomoc jest potrzebna. Starać się zrozumieć, nawet kiedy nie rozumie się wszystkiego. ”
“Tak się patrzy spod przymrużonych powiek, oceniająco. Żadnego uśmiechu. Ani w ustach, ani w oczach. Wie pan – chwyciła go za ramię – człowiek czasem się ustami nie uśmiecha, a oczami tak. Włodek, na przykład, często. Bardzo to jest ładne. A ta nic – pokazała palcem obraz – zero pozytywnych emocji. Nic dziwnego, że ludzie sobie myślą, że to Polka.”
“Dotąd dwa razy w życiu naszło go to dziwne poczucie, że wszystko toczy się dalej, jakby nic się nie stało, choć tak naprawdę rzeczywistość wzięła ostry zakręt! Światła na skrzyżowaniu zmieniły się z czerwonych na zielone, jeździły samochody, ludzie dokądś zmierzali. Wszystko było jak przedtem, a przecież nie było. Czy świat tego nie dostrzegał?”
“(...) robi się lżej na duszy, kiedy ktoś inny przeżywa to samo co my. Dziwne, że kiedy jest nam dobrze, jesteśmy zakochani, wydaje się, że nikt inny niczego podobnego nie doświadczył. Ale kiedy przychodzi nieszczęście, cieszymy się, spotykając ludzi, którzy przeżyli taką samą albo gorszą biedę. Orientując się, że nie jesteśmy na świecie sami.”
“Z rozbawieniem myślał o tych wszystkich nieważnych sprawach, jakimi ludzie gorączkowo wypełniają sobie życie, o całej tej bezużytecznej, nerwowej krzątaninie. Jakby ci ludzie wierzyli, że jeśli bez przerwy będą czymś zajęci, nikt nie będzie miał czasu umrzeć. Marnujemy życie, postępując tak niedorzecznie (...). Zabijamy czas, a potem, w chwili śmierci - czy to nie dziwne ? - jak głupcy błagamy o jeszcze jeden rok, jeszcze miesiąc, tydzień, choćby jeszcze jeden dzień.”
“Czasami trafiasz na książkę, która przepełnia cię dziwną ewangeliczną gorliwością oraz niezachwianą pewnością, że roztrzaskany na kawałki świat nigdy już nie będzie stanowił całości, dopóki wszyscy żyjący ludzie jej nie przeczytają. Ale są też dzieła takie jak to, o których możesz opowiadać innym, książki tak rzadkie i wyjątkowe, i twoje, że dzielenie się nimi wydaje się niemalże zdradą.”