Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "motor czy", znaleziono 25

Lenistwo jest motorem prawie wszystkich wynalazków.
Wiara we własne możliwości jest albo hamulcem, albo motorem napędowym i od nas zależy, jak jej użyjemy.
Święty boże nie pomoże,
Ani facet na motorze.
Będzie teraz co raz gorzej,
Aż to wszystko trafi szlag.
Kobieta powinna mieć tyłek, na którym można zaparkować motor i postawić kufel piwa.
Czyżby Pani nie wiedziała, że świat kręci się wokół konspiracji, a spisek jest jego motorem?
Miłość jest motorem napędowym każdego związku. Bez niego trudno byłoby jakikolwiek związek utrzymać.
Co oni za policję mają w tym Zwierzyńcu? Nawet na radiowóz ich nie stać? Jak trafią na bandziora, to go biorą na linkę i musi lecieć za motorem?
Tylko w krajach rządzonych przez prymitywnych fanatyków, religia jest motorem napędowym i źródłem nieszczęść wielu ludzi
- A ja to słyszałam, że takie motory to się lubią zaraz psuć, jak się przyjedzie z dziewczyną do lasu - powiedziałam zaczepnie.
Tak, bo miłość jest motorem napędowym działania. Bez niej usychamy. I nieważne, czy jest to miłość ojcowska, matczyna, przyjacielska czy małżeńska. Wystarczy, że jest.
Co ty bredzisz? Czego nie wiesz?! Facet za tobą lata jak motor, ty za nim świata nie widzisz i jeszcze masz jakieś obiekcje?
Wszystko jest skomponowane ze słów. Bez nich niczego nie potrafimy zrozumieć. Definiują nasze uczucia, są motorem naszych idei, inspirują naszą wiarę. Gdyby nie one, świat byłby milczeniem.
Pozytywny obraz siebie nie tylko jest motorem aktywności, aspiracji i dążeń, a więc w dalszym planie także sukcesów. W sensie psychologicznym staje się tarczą ochronną przed pokusami autodestrukcji.
- Można, mozna, zaraz chyba pojedziemy - mruknął grzebiący przy motorze Józef. - O kurde...
Złamany tłok silnika został mu w ręce.
- No i nie pojedziemy - stwierdził filozoficznie Jakub.
Zsiedli z motorów, zdjęli automaty, szli ku karczmie z bronią gotową do strzału, jakby w starym drewnianym domu spodziewali się zastać uzbrojony oddział.
Uczucia, mój drogi Seldonie, to potężny motor ludzkiego działania, znacznie potężniejszy niż ludzie to sobie wyobrażają. Nie masz pojęcia, jak wiele można zdziałać wywierając na nie minimalny wpływ.
Coś ciągnie mężczyzn do wielkich pracujących maszyn. Motorów, samochodów, czołgów, samolotów, statków. Natomiast zupełnie nie interesują ich mniejsze maszyny. Piekarnik, pralka, odkurzacz, żelazko.
Samotność, poprzedzająca nudę, jest motorem procesu twórczego. Właśnie o to chodzi tym wszystkim medytującym artystom - starają się nudzić tak strasznie, żeby natchnienie musiało przyjść choćby jako mechanizm obronny przed utratą zmysłów.
..matka Natura jest okrutną suką, a przemoc i zło stanowią integralną część jej planu, w świecie ewoluującym w stronę form coraz wyższych i bardziej złożonych nienawiść, agresja i wojna są motorami, a nie hamulcami owej ewolucji.
Debora przedzierała się przez ruch uliczny z prędkością kaskadera
przeskakującego motorem nad kanionem. Zastanawiałem się, jak by tu jej uprzejmie
dać do zrozumienia, że jedziemy obejrzeć trupa, który prawdopodobnie nam nie
ucieknie, więc czy nie byłaby łaskawa trochę zwolnić, ale nie mogłem znaleźć
wyrażenia, na które nie oderwałaby rąk od kierownicy i nie zacisnęła ich na mojej
szyi.
- A po co nam magia? - zaśmiał się kierowca. - Jesteśmy chrześcijanami. Wyznajemy proste zasady: "oko za oko, ząb za ząb", "nie lękajcie się", "zło dobrem zwyciężaj". Uczciwy człowiek walczy mieczem i muskułami, a nie rzucając uroki.
- A dobry motor, dobra laska dynamitu i dobra piła łańcuchowa świetnie się nadają, by zwyciężać złych ludzi - uzupełnił jego jego kumpel i zdjąwszy nazistowski hełm, przeżegnał się nabożnie.
Lubiłem oglądać boks. Przypominał mi trochę pisarstwo. Wymagał tych samych cech
- talentu, kondycji i odwagi. Tyle że kondycja w pisarstwie była duchowa, umysłowa. Nigdy się nie jest pisarzem. Pisarzem trzeba zostać za każdym razem, kiedy człowiek siada do maszyny. A jak się już usiadło, to przestaje być takie trudne. Czasami największa trudność polega na znalezieniu odpowiedniego krzesła i na tym, żeby do niego dobrnąć. Kiedy indziej nie sposób na nim wysiedzieć. Różne rzeczy, jak to śmiertelnikowi, stają ci
na drodze: drobne trudności, poważne trudności, nieustanne łomoty, trzaskanie
drzwiami. Kondycja jest niezbędna, żeby się nie dać temu wszystkiemu, co usiłuje nas wykończyć. Doszedłem do tego wniosku obserwując bokserów, konie oraz dżokejów,
którzy nie chcieli się poddać mimo pecha, upadku z siodła czy innych przykrych
niespodzianek. Pisałem o życiu, he, he. Jednak mój podziw budził przede wszystkim
heroizm, z jakim niektórzy przeżywali swoje życie. Ten podziw był motorem mojej
twórczości.
Czytaj dalej
Zaufanie do siebie, wiara we własne możliwości są niezwykle ważnym czynnikiem, są podstawą własnego rozwoju, a w konsekwencji również warunkiem udanych kontaktów międzyludzkich. Podobnie jak poczucie równości, które powinniśmy w sobie rozwinąć, by nasze podejście do ludzi było bezpośrednie, bez wywyższania siebie ponad innych ani poczucia niższości w stosunku do nich, z gruntu pozytywne i pozbawione uprzedzeń. Powodem negatywnego nastawienia do innych jest bowiem zwykle to, że czujemy się od nich gorsi bądź lepsi. Dzięki empatii, czyli poczuciu bliskości z innymi ludźmi, możemy lepiej zrozumieć innych. Bardzo ważne jest również właściwe podejście do śmierci. Powinniśmy zdawać sobie sprawę, że jest ona nieunikniona i że czeka nas wszystkich. Od narodzin z każdą chwilą zbliżamy się do śmierci i nie wiemy, kiedy ona nadejdzie. Kiedy zdamy sobie sprawę, że nasze życie jest krótkie, będzie ono dla nas bardziej cenne i zrobimy wszystko, by jak najlepiej je wykorzystać. Świadomość, że nasze życie jest ulotne i może skończyć się w każdej chwili, może nas wyleczyć ze strachu o nie. Według buddyjskich tekstów życie ludzkie jest niezwykłe i przedstawia ogromną wartość. W odróżnieniu od zwierząt mamy zdolność świadomego rozwijania pozytywnych właściwości. Tu również zgadzam się z Dalaj Lamą, że powinniśmy docenić ową daną nam wartość i zrobić wszystko, co w naszej mocy, by tego nie zmarnować. Według mojej teorii podstawowym obowiązkiem człowieka, jako jednostki należącej do społeczeństwa, jest wykorzystać możliwości, jakimi obdarzyła go natura, i zbudować na nich swoją pożyteczną dla społeczeństwa egzystencję. Jesteśmy do tego zobowiązani, bo jako cząstka tego społeczeństwa, w którym żyjemy, wiele od niego otrzymujemy. Być pożytecznym dla społeczeństwa to znaczy wnosić pewien wkład w rozwój swego środowiska lub całego społeczeństwa. Życie jednostki jest bardzo krótkie, ale właśnie dzięki temu, że w jakiś sposób przyczynia się ona do rozwoju całego gatunku, ma to życie głęboki sens i znaczenie dla całej ludzkości. Uważam, że w pewnym sensie jesteśmy zobowiązani, by nie zmarnować tego, co sami otrzymaliśmy od rodziny i otoczenia na etapie naszego rozwoju. Z pełnym przekonaniem uważam, że moje życie będzie bardziej wartościowe i satysfakcjonujące, jeśli będę miała poczucie, że pozostawiło ono jakiś ślad na Ziemi. Jest to dla mnie cel nadrzędny. Ale moje życie wytyczają jeszcze cele pośrednie. Niestety według mojej obserwacji wiele osób wcale nie stawia sobie celu w życiu. Daje się to zaobserwować w ich nieskoordynowanym działaniu, pozbawionym określonego kierunku i motoru. Ludzie ci, zamiast dążyć do osiągnięcia swojego celu, muszą szukać wytłumaczenia i usprawiedliwienia dla swojej egzystencji, co niekiedy kosztuje ich również ogromnie dużo energii. Odróżnia ich od innych ludzi to, że nigdy nie odczuwają zadowolenia. Nie mogą powiedzieć, że coś osiągnęli, ponieważ oni do niczego nie dążyli. Obce jest im również uczucie przypływu energii, jakie towarzyszy osiąganiu sukcesów. Ich ogólny poziom energii jest z reguły bardzo niski, co łatwo daje się odczuć otoczeniu. Ja polecam raczej poszukiwanie swoich celów w życiu niż poszukiwanie usprawiedliwienia dla swojej egzystencji na Ziemi, po pierwsze dlatego, że jest dużo bardziej twórcze i ak-tywne, a po drugie – dużo bardziej skuteczne, motywujące i przynoszące ogromną satysfakcję.
Czytaj dalej
-I co myślicie?
-Wszystko jest do zrobienia.
-Dziadek na pewno się zgodzi.
-I to bardzo romantyczne rozwiązanie.
-Więc pozostaje tylko jedno: przekonać do niego Romę.
Jednak na początku 2012 roku wraz z resztą cyników musieliśmy dostrzec faktyczne osiągnięcia Muska. Prowadzone przez niego firmy, wcześniej nękane kłopotami, odnosiły bezprecendensowe sukcesy. SpaceX wysłała kapsułę dostawczą na Międzynarodowę Stację Kosmiczną i bezpiecznie sprowadziła ją na Ziemię. Tesla Motors wyprodukowała Model S, piękny elektryczny sedan, który zwalił branżę motoryzacyjną z nóg i otrzeźwił Detroit. Te dwa wydarzenia wyniosły Muska na biznesowe szczyty.
© 2007 - 2025 nakanapie.pl