“Tymczasem niezwykłe rzeczy i ludzie często przychodzą po cichu, stoją w kolejce za innymi, by przyszła na nich pora.”
“Jeżeli patrzysz na mnie, Eo, nadeszła pora, abyś zamknęła oczy. Kosiarz przybył. I sprowadził piekło.”
“Kiedy stuknie ci czwarty krzyżyk, pora dać sobie spokój ze złudzeniami, że wciąż jesteś młodym czymkolwiek.”
“Tylko nie mów nikomu, co malujesz... Jeszcze nie pora, jeszcze nie czas - cicho sza! Raz, dwa, trzy... Obrazy są pełne krwi!”
“Nie pora na rozważania, gdy łuk napięty, a pocisk na cięciwie, bo każda chwila zmniejsza siłę jego uderzenia.”
“Warszawa. Nieważne, jaki dzień i jaka pora, są miejsca, gdzie zaparkowanie samochodu zawsze graniczy z cudem.”
“"Przepełniłaś mnie cierpieniem. Pozwoliłaś, by długo mnie trawiło. A teraz nadeszła pora, byś spróbowała tego, co sama stworzyłaś..."”
“Przepełniłaś mnie cierpieniem Pozwoliłaś, by długo mnie trawiło A teraz nadeszła pora Byś spróbowała tego, co sama stworzyłaś"”
“Chyba najwyższa pora, żebym odkryła, kim miałam się stać, zanim zaczęłam żyć dla innych.”
“Tylko nie mów nikomu, kogo zabiłeś! Jeszcze nie pora, jeszcze nie czas - cicho sza! Raz, dwa, trzy... Szeryf utonął we krwi!”
“Konie wodne są głodne i gniewne, agresywne i piękne, nienawidzą nas i kochają. To pora Wyścigu Skorpiona. Czuję, że żyję”
“Czas tuż po wschodzie słońca to najbardziej intymna, osobista pora dnia. To czas samotności i radowania się ciszą.”
“Ostatnie kartki drukarka wypluła z takim jękiem, jakby chciała dać do zrozumienia, że i dla niej przyszła najwyższa pora na urlop.”
“Zastanawiałaś się kiedyś, jaki wpływ na człowieka ma pora roku, w której się urodził? W jasności czy w mroku? W cieple czy w zimnie? Myślisz, że to ma wpływ na jego życie? ”
“Kiedy skończy się dwadzieścia pięć lat, jest już za późno na naukę czegoś nowego (...). A kiedy skończy się trzydziestkę, pora zacząć być swoim lekarzem.”
“Szepcze o tym, że podczas tej ucieczki nie tylko ludzie będą groźni. Przypomina, kto rządzi poza domostwami. Kto włada na zewnątrz. Gdzie Ciepło o tej porze roku nie jest mile widziane. ”
“Gęste i lepkie jak melasa powietrze utrudniało oddychanie. Przedzierali się przez opustoszałe o tej porze ulice, odprowadzani niskimi pomrukami nadchodzącej burzy.”
“Dlaczegóż nie urodziłem się w tej porze późnej, gdy świat będzie inny, albo w tak wczesnej, aby oczy moje nie potrafiły otworzyć się na to, że mógłby być inny, gdyby, gdyby ludzie byli inni!”
“- Pora spać - powiedziałem do zdjęcia Luizy. Czułem, ze odpływam. Nie byłem robotem, musiałem się regenerować. Nawet jeśli regeneracja oznaczała torturę dla podświadomości.”
“Wiktoria tłumaczyła wtedy, że aby odnieść sukces w korpo, trzeba wiedzieć, kiedy rzucić dowcip na zebraniu i kiedy się od niego powstrzymać, bo pora na szefa działu...”
“Rozpadam się przed nim na tysiąc kawałeczków, a on zapewnia swoją czułością, że każdy z nich złapie i gdy tylko przyjdzie pora, pomoże ułożyć w odpowiednim miejscu.”
“Lubiłam siedzieć w drewnianym bujanym fotelu przy oknie i czytać, co jakiś czas spoglądając na kolorowy o tej porze roku niewielki, ale malowniczy ogród.”
“Bez patrzenia na zegarek wiedział, że dochodzi piąta. Od lat codziennie budził się o tej samej porze. Najwyraźniej starsi ludzie naprawdę potrzebowali mniej snu.”
“Albowiem mężczyzna i kobieta są jak kwiaty w dolinie, które kwitną dziś, by jutro spłonąć w ogniu czasu. Człowiecze życie jest jak pora roku. Przychodzi i odchodzi.”
“A kto to cokolwiek rozumie? Jak człowiek rozumie, to znaczy, że pora umierać. Warto robić, co się chce, i wcale nie trzeba tego rozumieć. W ogóle nic nie trzeba. Żyć trzeba. Do śmierci przynajmniej. ”
“- Słonia? O tej porze roku? - A co? Bronicie mu? - Ale, panie Kapralu, wiesz chociaż jak taki słoń wygląda? - Bezczelność! Za kogo ty mnie masz?! Pewnie, że nie wiem!”
“A przypadek to nierzadki, że zajada też odpadki. I nadziwić się nie może, kiedy to o każdej porze, gdy z wizytą się wybiera, nikt jej chętnie nie otwiera. Bo też sama nie pamięta, że opinię ma natręta.”
“Musiała nastać w końcu odpowiednia pora, żeby zawalczyć o własne życie. Musiałam wyrwać się z tej absurdalnej spirali nienawiści i ruszyć w drogę, o której zawsze marzyłam.”
“Złudzenia to nowa rzeczywistość, orzekła niedawno Andzela. Ale raz na rok warto usiąść przed dobrze oświetlonym lustrem, stawić czoła prawdzie i zdecydować, czy już pora na botoks.”