“- Demony? – zdumiona wypytywałam.
- Nie przesłyszałaś się, demony, można nazwać je demonami sukcesu. Każdy zawód je ma, w naszym przypadku są nimi hejt, samotność, sztuczne uśmiechy w blasku fleszy. Tak naprawdę każdy ma nas za ludzi, którzy opływają w złoto i pochwały, ale rzeczywistość jest inna.”