Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "sobie i i ediy", znaleziono 133

W Afryce - zaczął Akibombo - w dawanych czasach, zanim przyszła era atomowa i myśl naukowa, rytuały małżeńskie były bardzo ciekawe i interesujące.
Era, w której żyjemy, nazywana jest przez naukowców antropocenem. Staliśmy się odpowiednikiem siły natury. I to my wszystko zaburzyliśmy. Nie wiemy, do jakiego punktu kulminacyjnego zmierzamy.
Bycie sprzedawcą rzadko bywa pierwszą pracą. To raczej ostatni posada. W świecie, w którym każdy jest sprzedawcą, nie należy się dziwić. Era producentów dobiegła końca. Nadszedł czas pośredników. Z tym, że efektem ubocznym pośrednictwa jest szaleństwo."
Odczuwany obecnie brak ropy naftowej, nawozów sztucznych i pestycydów przyczynia się do zmniejszenia zanieczyszczenia środowiska naturalnego karaibskiej wyspy. Z powodu niewystarczającej ilości ropy naftowej ograniczona jest działalność niektórych gałęzi przemysłu oraz transport publiczny i prywatny. W rezultacie zmniejszyła się emisja dwutlenku węgla. Na Kubie nastała era roweru, który jest środkiem transportu i źródłem zdrowia dla setek tysięcy Kubańczyków. W dużych miastach kubańskich oddycha się dziś lepiej.
Oczywiście, że masz ziemistą cerę. Wyglądasz jak podbrzusze śniętej ryby.
Małżonek wyglądał źle. Miał ziemistą cerę i wory pod oczami. Nerwowo wzdrygał się na dźwięk komórki i za każdym razem sprawdzał numer rozmówcy, nim odebrał połączenie. Co jakiś czas wydawał z siebie potężne westchnienie sugerujące, że coś mu ewidentnie dokucza.
Ella była bardzo ładna: miała jasną cerę, jej oczy zaś, kiedy jeszcze je otwierała, były bystre i świetliście niebieskie. Nigdy już to nie nastąpi: można do niej mówić i słyszeć jej głos, można się z nią porozumiewać... ale nigdy już nie otworzy oczu ani nie poruszy ustami. Nie uśmiechnie się na jego powitanie. Nie zapłacze przy jego odejściu. Czy to się opłaca?
Nie odkrywamy siebie do końca przed światem. Nie oceniam cię, ponieważ nie wiem, co uczyniłabym w podobnej sytuacji. Nikt tak naprawdę do końca siebie nie zna, ponieważ nasze zachowanie bardzo często określają incydenty mocno odbiegające od normy.
Nie odkrywamy siebie do końca przed światem. Nie oceniam cię, ponieważ nie wiem, co uczyniłabym w podobnej sytuacji. Nikt tak naprawdę do końca siebie nie zna, ponieważ nasze zachowanie bardzo często określają incydenty mocno odbiegające od normy.
Ludzie nie są jak książki. Książka, którą się zna, jest zawsze taka sama, zawsze daje pociechę, zawsze są w niej te same słowa i obrazki. Tymczasem człowiek, którego się zna, może wydawać się nowy i niezrozumiały, nieważne jak wiele razy próbujemy go odczytać.
Widzisz? Wszyscy jesteśmy tego samego zdania.- Dorośnij albo zbieraj zabawki i do domu, Wellsy.
Dobra, przebieraj się. Chcemy spóźnić się trendy, a nie dupowato.
...nadzieja częściej niż rzadziej prowadzi do rozczarowania.
Miłość jest aktywną siłą w człowieku, siłą, która przebija się przez mury oddzielające człowieka od jego bliźnich, siłą jednoczącą go z innymi; dzięki miłości człowiek przezwycięża uczucie izolacji i osamotnienia pozostając przy tym sobą, zachowując swą integralność. W miłości urzeczywistnia się paradoks, że dwie istoty stają się jedną, pozostając mimo to dwiema innymi.
"Kto kocha, nie potrzebuje nigdy mówić: przepraszam"
Jak to wszystko okrutnie brzmi. Dlaczego zachowujesz się jak rozkapryszony bachor, mając na wyciągnięcie ręki to, o czym marzy setka, jak nie tysiące samotnych kobiet? Kiedy egoizm zdominował tak wartościowe cechy tancerki, koleżanki z pracy, przyjaciółki, osoby wrażliwej na krzywdę innych.
Życie to ciągła premiera ze wszystkimi konsekwencjami popełnionych błędów. Owszem, możliwych do poprawienia w przyszłości , ale tylko gdy pamięta się o tym, że miały one miejsce
Miłość jest aktywną siłą w człowieku,siłą która przebija się przez mury oddzielające człowieka od jego bliźnich,siłą jednoczącą go z innymi;dzięki miłości człowiek przezwycięża uczycie izolacji i osamotnienia, pozostając przy tym sobą, zachowując swoją integralność
Niektóre rzeczy są zbyt żenujące, by się do nich przyznać, nawet przed najlepszą przyjaciółką.
Kłamstwo ma krótkie nogi i zawsze dobierze ci się do tyłka.
Człowiek szuka dramatu i ekscytacji; kiedy nie może uzyskać satysfakcji na wyższym poziomie, tworzy dla samego siebie dramat zniszczenia.
Optymizm jest wyalienowaną postacią wiary, pesymizm wyalienowaną postacią rozpaczy.
Wierzyć znaczy ośmielić się pomyśleć niemożliwe do pomyślenia, a jednak działać w ramach realistycznych możliwości; jest to paradoksalna nadzieja - oczekiwać każdego dnia Mesjasz, a jednak nie tracić ducha, kiedy o przepowiadanej godzinie nie przyjdzie. Ta wiara nie jest bierna i nie jest cierpliwa, sama szuka każdej nadarzającej się okazji do działania w ramach dostępnych możliwości.
Jest tak, ponieważ optimum skuteczności w sztuce życia zależy od stopnia, w jakim poznaliśmy siebie jako instrument, który winien mieć orientację w świecie i podejmować decyzje. Im bardziej będziemy znać siebie, tym właściwsze będą podejmowane decyzje. Im mniej będziemy się znali, tym bardziej pogmatwane i niejasne będą nasze decyzje.
...groźby nie działają na kogoś, kto nie boi się strat.
Nie możesz zmienić przeszłości, nie płacz nad teraźniejszością, nie przejmuj się przyszłością.
Przyjaciele, którzy powtarzają „kocham cię” przy każdym rozstaniu, to ważne osoby. Właśnie ich potrzebujesz w swoim życiu.
Każdy ma swoje granice, prawda? I wszyscy decydujemy, które można przekroczyć, a których nie.
Zawsze znajdzie się ktoś, kto ma bardziej gówniane życie od twojego. Nie zmienia to gówna w twoim życiu w róże.
Czasem musisz być naocznym świadkiem tragedii, by ją zrozumieć.
© 2007 - 2025 nakanapie.pl