“Tylko ciężką pracą jesteś w stanie coś zdziałać. Tylko dzięki małym krokom jesteś w stanie osiągnąć duży cel.”
“Nie wiesz, co znaczy pocałunek, dopóki nie stanie się wspomnieniem.”
“Może przeszedłszy przez ogień, nie jestem już w stanie poczuć żaru zwykłych iskierek?”
“Raz uciekł śmierci spod kosy. Czy będzie w stanie powtórzyć ten wyczyn?”
“Może człowiek jest w stanie opuścić szeregi policji, ale policja nie wyjdzie z człowieka nigdy.”
“Kto by pomyślał, że pieniądze są w stanie przynieść tyle piękna, a jednocześnie tyle nieszczęścia?”
“Teraz byłem w stanie przełożyć dobro Davis ponad własne. Stało się to moją słabością.
Ona nią była.”
“– Proszę powiedzieć kobiecie, że nie jest w stanie czegoś zrobić, to zrobi to dwa razy, przy czym za drugim razem uśmiechając się chytrze.”
“Jednakże nawet sam Bóg nie jest w stanie wejść między dziewczynę i chłopca, którzy naprawdę siebie pragną. Żadne pismo święte, król ani prawo na tym świecie nie mają takiej mocy.”
“Nikt nie jest w stanie przygotować się na śmierć bliskiej osoby, nawet jeśli choruje ona przewlekle. Zawsze cierpimy, gdy odchodzi. Nie chcemy, by nasi bliscy umarli. Śmierć zawsze niesie za sobą cierpienie.”
“Mimo wszystko ucieszyła się, słysząc to z ust cioci Lilian. Była to kolejna nietypowa cecha tej kobiety, która przy użyciu zaledwie paru słów była w stanie sprawić, że ktoś albo czuł się najlepiej na świecie, albo jak coś, co przykleiło się do podeszwy buta.”
“W ciągu pięciu miesięcy zamieniłem się ze starego ramola z wieży z kości słoniowej w kogoś w rodzaju współczesnego dalajlamy. Pokaż mi kogoś, kto byłby się w stanie temu oprzeć, a ja pokażę ci prawdziwego świętego.”
“Kartka jest jak ekran, na którym rysujący wyraża to, co przeżywa. W mowie, w stanie psychozy, schizofrenicy często nie potrafią sformułować prostego ciągu myśli. Na kartce przekazują to, co naprawdę czują. I choć nie zawsze jest to dosłowne, mówi o tym, czego nie widać.”
“– Gofra? – pyta.
(..) – Wyglądasz, jakby miał ci się przydać.
– Choć może bardziej taki z polewą z adwokata – dodaje. – Wysokoprocentową. Potrząsam głową, jakbym mogła dzięki temu oczyścić umysł. – Adwokat faktycznie by mi się przydał, tyle że niekoniecznie w tym stanie skupienia. ”
“– Przez całe twoje życie trzymają cię na uwięzi – mówi – by nie naruszyć porządku świata. Ale przykuty łańcuchem pies myśli tylko o swym nieszczęsnym położeniu i krępujących go okowach. Mogą pozbawić twe ciało jego mocy, ale nie są w stanie wedrzeć się do twej głowy.”
“Protektorat jest wszystkim, co znacie. Ale kiedy byliśmy bardzo młodzi, mieliśmy szansę zobaczyć, jaki był świat przed Zniewagą. Było w nim piękno wolności. Właściwie to uważam, że to najbardziej idealna forma piękna: być w stanie myśleć swobodnie i być sobą. Ale to piękno, które wymaga ogromnych ofiar.”
“Stawianie się na miejscu osoby cierpiącej w sytuacji, w której się nie znalazło, nie mogło skończyć się powodzeniem. Nikt nie był w stanie wyobrazić sobie, co czuła, bo każdym w takiej chwili rządziłoby mnóstwo odmiennych emocji, każdy myślałby o tuzinach innych rzeczy i podejmował wiele innych decyzji.”
“Płacz wcale cię nie umniejsza – odparła matka. Opuszkami palców dotknęła ściętych włosów dziewczynki. – Uważaj z łzami – dodała z wyuczoną powściągliwością. – Są krwią ducha. Jeśli będziesz płakać zbyt wiele, wyczerpie cię to i twoja dusza stanie się jak zraniony kwiat.”
“Ja tymczasem byłam jak lwica, która potrzebuje równie silnego partnera. Mężczyzny, który stanie ze mną ramię w ramię, gdy zajdzie taka potrzeba. Potrzebowałam łowcy, a nie chłopczyka, który będzie się za mną chował jak małe kocię. Najgorszy typ faceta to taki, który tłamsi, aby zniżyć do swojego poziomu.”
“Wy nie wiecie, jak Rosyja przychodzi, kiedy przychodzi. Rosyja jak przychodzi, to przychodzi wielka, chociaż jej ludzie marni, słabi, ale przychodzi wielka i nie jest w stanie znieść obok siebie niczego, co nie jest Rosyją, więc wszystko w Rosyję zamienia, rozumiecie, w Rosyję, czyli w gówno. Żeby wszystko było takie same, jak to gówno.”
“Lepiej nic nie mów, jeśli nie masz nic do powiedzenia” – często powtarzała podczas naszych wieczornych rozmów, tuląc mnie do snu. – „A kiedy już zdecydujesz się coś powiedzieć, mów, co myślisz, myśl, co mówisz, i zawsze bądź gotów bronić swojej wypowiedzi. Jeśli nie będziesz w stanie znaleźć argumentów dla swojego stanowiska w jakiejś sprawie, to znaczy, że tak naprawdę od początku ich nie miałeś. ”
“Nie każdy potrafi otwarcie przyznać się do tego, że odczuwa strach, a to jeden z najważniejszych ludzkich instynktów. Gdybyśmy się nie bali, nie bylibyśmy w stanie dostrzec nadciągającego niebezpieczeństwa. – Uśmiechnął się i chwycił ją za dłonie. – Strach nigdy natomiast nie powinien tobą rządzić. Musisz nauczyć się nad nim panować. Oswoić go. W końcu ujarzmić. Wtedy zawsze będziesz wiedziała, jak reagować. Nawet gdy sytuacja będzie wydawać się beznadziejna.”
“Wszak wszystko wokół, cała kultura i narracja psychologiczna, stara się przekonać zarówno ciebie, jak i innych, że człowiek jest w stanie stawić czoła wszystkiemu, dać sobie radę z każdymi przeciwnościami losu, bo nie ma rzeczy niemożliwej – podjął doktor Kerth. – Musisz tylko odpowiednio się nastawić, chodzić na sesje terapeutyczne, pracować nad sobą, słuchać psychologa, a w najgorszym wypadku po prostu regularnie brać przepisane leki.”
“Czasami łatwiej było zapomnieć. Mówi się, że czas leczy rany. Mijające długie dni są w stanie zdusić kiełkujące uczucie. Tylko co wtedy, gdy ono jest tak silne i nagle zacznie wyrastać, mimo iż zostało przysypane samotnie spędzanymi dniami, miesiącami, latami? Kiedy nagle, pod wpływem jednego zobaczonego zdjęcia na Facebooku, uczucie znowu zacznie szybko wzrastać? I co z tym można zrobić? Czy podlewać je ponownym kontaktem, czy wręcz przeciwnie, znowu zapomnieć i pozwolić mu zwiędnąć na zawsze?”
“Sama straciła najbliższych, wiedziała więc, jak może wyglądać proces przechodzenia żałoby. Przechodząc go sama, twierdziła, że słowa nie są w stanie ukoić bólu. Stratę mógł ukoić jedynie czas i w tym wypadku żałoba, którą każdy przeżywa na swój sposób. Jedni zaszywają się w domostwach, ukrywając się przed całym światem, inni zaś snują się obleczeni w czerń. Znała również takie osoby, które żyły tak, jakby nic się nie stało. Jakby miało nie być jutra. Nie negowała żadnej z postaw.”
“Każdy ma jakieś marzenia. Przeważnie bardzo proste, rzekłabym: prostackie, a w dodatku brudne i kaprawe. Ci, którzy przyłażą do mnie po radę albo po zioła, zazwyczaj mają myśli brudne i płaskie. Chcieliby przelecieć dziewczynę kumpla, nachapać się, nażreć, zakombinować i zarobić. Ty... ty jesteś inny. Wiatr ci hula po łepetynie, aż przeciągi się robią. Choć nie mam na myśli, że w tej głowie pusto. Ale tak naprawdę inny to jest twój mentor. Starszy, mądrzejszy i ma doświadczenie. Trzymaj się go, a daleko zajdziesz, albo i zawiśniesz na tej samej gałęzi. Ale nawet jeśli tak się stanie, potraktuj to jako zaszczyt.”
“Mówi się, że czas leczy rany, ale to bzdura. Wie o tym każdy, kto doświadczył straty tak nagłej, jak trzęsienie ziemi, w którym bez ostrzeżenia traci się stały grunt pod nogami i wszystko wokół zamienia się najpierw w chaos, a potem w kompletną ruinę. Straty tak intensywnej, że wszystkie kolory z dnia na dzień blakną i już zawsze wszystko jawi się tylko w odcieniach czerni i szarości. Straty tak wielkiej, że pęka serce i nie ma żadnej nadziei, że ból, który się wtedy odczuwa, kiedyś ustąpi. Jest za to pewność, że będzie z tobą już na zawsze i wrośnie tak głęboko, że stanie się częścią ciebie i nigdy się go nie pozbędziesz.”
“Co się stanie, to się stanie, powiedział. ”
“... w przyrodzie najstabilniejszym stanem jest stan równowagi. ”
“Jak długo trwa początek? Aż wszystko stanie się łatwe? Aż wszystko stanie się zagadane. (s.98)”