Ojciec od dawna namawiał mnie, bym pisała dziennik.
A może tak - Sztywne trzymanie się reguł jest nudne, recenzja winna być subiektywnym postrzeganiem książki, mamy prawo do swojego zdania, ważne jest...
Przez całą postawówkę i liceum na zmianę pisałam i czytałam.
Bałam się na horrorach, miałam gęsią skórkę podczas czytania.
Cieszę się, Aneku (fajny nick), że słoneczna trylogia zdobi Twoją półkę, to miód na serce każdego pisarza.
Facet, który siedział obok niego płynnym ruchem ściągnął z głowy kominiarkę i wrzucił ją z obrzydzeniem na tylną półkę, drugą dłonią cały czas celował...
Zachowałaś spokój, nie dałaś po sobie poznać, że ci się podoba.