Zapraszam do ostatniej w tym roku Kartki ;-) @Link
Ostatnio tak jak @awokadoo korzystam z kart bibliotecznych :)
A ja przeglądam właśnie zaległe kartki z ostatnich dni.
hej Aniu:) Zasadnicze pytanie:czy to będzie druga część "Ostatniej karty..."?
XD ...do strony kartki ostatniej - nie odpuścim!
w "Ostatniej karcie..." wszystko toczy się wokół tarota?
Agaciu, wiemy, bo jest w Kartce z Kalendarza :P Lepper popełniający samobójstwo!
O, urodziła się Maria Skłodowska-Curie :-) Ciekawa kartka i to ostatnie zdjęcie jest świetne :P
SZCZESLIWEGO NOWEGO ROKU :* Ewka ależ Ci się udało ostatnia kartka i pierwsza są twoje :) :*
a ja się pochwalę, że ostatnio sobie odnowiłam karty w bibliotekach - cud!
Ostatnio wydaję mniej, bo aktywnie walczę z nałogiem ;), ale i tak parędziesiąt złotych miesięcznie musi z portmonetki czy karty uciec.
Skąd pomysł okładki do "Ostatniej karty"?
Black, może to jakieś przejściowe, u mnie ostatnio jak pisałam post to po przełączeniu z innej karty pojawiał się komunikat, że wylogowana jestem.
Śmierć w ostatniej życia godzinie o nikim nie zapomni, nikogo nie pominie Płomień życie kartek kończy, lecz jego siła mej cierpliwości się nie ima
Ostatnio zaczęłam "Muszkietera z Itamariki" Michała Rusinka.
zaszalałam ostatnio na allegro i kupiłam: A.
Piękna kartka, a co do pani Terakowskiej- przeczytałam wiele Jej książek, ale to było dość dawno i niewiele z nich pamiętam.
Zwłaszcza "Ostatnia karta"...
Ostatnio pan doktor był niesamowicie przystojny, ale teraz idę do innego, może się uda:) Piję ciepłą herbatę z cytryną, to trochę mniej boli.
A propos pisania notatek to ja piszę na podręcznych kartkach, jaka mi wpadnie w ręce i jest w pobliżu, gdy czytam.
Gdy widzę buty na obcasie to od razu robi mi się słabo - w ogóle nie umiem w nich chodzi ;-) ale te ze sznureczkami bardzo ciekawe :D Winter - co do ...
Ostatnio jak u niej byłam to wzięłam do ręki taką książeczkę z wystającymi przez wszystkie kartki papierowymi ptaszkami i ona na to "opsiute".
Witam:) Jestem na ostatniej kartce "Intensywność" Dean Koontz - książka bardzo przypadła mi do gustu, intrygująca, w pewnych momentach przeraża bruta...
A ja nie wchodziłam ostatnio na kanapę, bo mi się karta zamknęła, a ja sobie zawsze zostawiam wszystkie strony otwarte.
Cóż, mam ostatni rok, aby się o to postarać, ale nie zależy mi tak bardzo na tym.
Ale od poniedziałku do szkoły, więc to ostatnie chwile, aby odetchnąć. :) Jestem ciekawa tej "Sukienki...". :) Co do zakupów szkolnych, to dzisiaj ...
I jeszcze jedno z serii Marudzenie - kilka ostatnio dodanych do przeczytania książek nie ma nawet kolorowych kwadracików, o okładkach trzeba zapomnieć...
Dla mnie paradoksem jest wydawanie książek w większym formacie, miękkiej okładce i z pergaminowo cienkimi kartkami w liczbie 700-800 za 50 zł.
Nie umiem znaleźć odpowiedzi na te pytania i czuję, że przyjdzie mi na to poczekać dosłownie do ostatniej kartki.
. : ) Nawet swój ostatni kolaż dodałam, jest tu : @Link A teraz: kartka z kalendarza!