Wyszukiwarka
Ja polecam wszystkie książki Kinga i Tolkiena
Jeżeli chodzi o horrory to polecam Stephena Kinga np.
Ja również polecam książki Stephena Kinga są bardzo wciągające,dobre horrory bez przesadnej brutalności
Zaczęłam czytać "Rogi" Joego Hilla, syna Stephena Kinga, jest świetna, polecam
Ja polecam "Misery" i "Lśnienie" Kinga.
Na pierwszy raz polecam "Wielki Marsz", "Podpalaczkę" i "Serca Atlantydów" - moim zdaniem jest to najlepsza powieść Kinga.
A ja polecam z mojego poletka - "Cujo" S.
Niedawno skończyłam "Desperacje" Stephena Kinga a teraz zabieram się za jego "Sklepik z marzeniami".
Ktoś wspominał Kinga - widziałam ostatnio na liście polecanych Czytam wszędzie, jego nową powieść „Bazar złych snów“.
Polecam "Misery", również była sfilmowana( oskarowa kreacja Kathy Bates).
Spośród tych literackich to uważam za najlepsze "Lśnienie" oraz "Christine" oczywiście autorstwa Stephena Kinga.
Ja również polecam Koontza, Davida Morella przy którym zawsze potrzebne mi są żelki, i ,,Misery" Kinga również do najprzyjemniejszych nie należy.
Ogólnie książki Kinga są fajne z chęcią je czytam chodz czasami mnie przerażają.
. ;) A te przeze mnie wcześniej podane bardzo polecam.
Polecam "Miasteczko Salem" S.
W oryginale polecam np.
Mi pozostaje przyłączyć sie do wypowiedzi Maynarda, pomimo iż nie lubi Kinga, którego ja uwielbiam - "cmętarz zwierząt" jest po prostu mistrzostwem w ...
Dla zainteresowanych tematem - polecam dwie książki - Feliksa Kresa - "Galeria złamanych piór" i Kinga - "Jak pisać.
Witam wszystkich :) Ja właśnie skończyłam "Zieloną Milę" Stephena Kinga i jestem zachwycona, a na półce równierz czeka "Łowca snów".
Pierwsza cześć trzymającego w napięciu thilleru dla młodzieży, polecanym przez Stephena Kinga.
Teraz jestem w trakcie czytania książki Stephena Kinga "to", która liczy ok. 1100 stron, zapisanych do tego strasznie malutką czcionką.
Może nie, że wystraszyły, ale wprawiły mnie w nastrój niepokoju i spowodowały dyskomfort : "Misery" Stephena Kinga, "Szczelina" i "Strach" Jozefa Kar...
Kiedy ktoś poleca ci pewien rodzaj literatury, niesamowity i cudowny - jego zdaniem - czytając możesz czuć się zobligowany do powiedzenia " O, miałeś ...
Co do Kinga, to polecam "Misery" i "Lśnienie".
Jeżeli chodzi o Kinga to są tutyły, które pokochasz i znienawidzisz.
Aż serce mi rośnie, gdy widzę, że tyle osób wskazało jakąkolwiek książkę Kinga jako przykład "tej najstraszniejszej".
"Misery", czyli bodaj najlepsza adaptacja Kinga.
Książek Stephena Kinga jeszcze nie miałam okazji przeczytać.
Polecam.
