No właśnie pomysłu nie mam.
Mam hit lata, jak nic!
Cornwella nie znam.
No i mam problem, nie mogę podać tylko jednego tytułu.
Właśnie dlatego mam gdzieś biblionetkę, gdzie nie mogę (i już nie mówię o czasopismach) dodać tam pozycji naukowych z którymi miałam styczność lata te...
To jest moje zdanie do którego mam prawo.
Dodatkowo muszę wspomnieć o tym, że zawsze mam opory przed sięgnięciem po książki polskich autorów.
No to tak: Martynę Wojciechowską pewnie znasz?
A ja mam dość.
"Spotkania z Zabytkami", "Murator" (lata 90.), "Kocie Sprawy", zbrodniawbibliotece.pl .
Mam nadzieję, że odpowiedź Ciebie i inne Czytelniczki rozbawi.
Po trzecie…w dalszym ciągu mam kontakt z dziećmi małymi.
Jeden z kolegów był o dwa lub trzy lata starszy i wprowadzał nas w tajniki gry „w noża”, co polegało na rzucaniu nożem w ziemię i zakreślaniu odpowied...
Dzisiaj kończę dwadzieścia cztery lata i gdyby moja droga matka żyła, powiedziałaby mi, że jestem starą panną i nie dbam o opinię o rodzinie.
Po co mam szukać?
Przez trzy lata nic nie znaleźli więc myślisz, że znajdą teraz?
Przez trzy lata nic nie znaleźli więc myślisz, że znajdą teraz?
Przez trzy lata nic nie znaleźli więc myślisz, że znajdą teraz?
Przez trzy lata nic nie znaleźli więc myślisz, że znajdą teraz?
Znałam go już trzy lata i mogłam spodziewać się różnych odruchów z jego strony.
Kładzenie się do łóżka z mężczyzną, którego nie znam, było oczywiście niestosowne.
Przez trzy lata nic nie znaleźli więc myślisz, że znajdą teraz?
Przez trzy lata nic nie znaleźli więc myślisz, że znajdą teraz?
Przez trzy lata nic nie znaleźli więc myślisz, że znajdą teraz?
Przez trzy lata nic nie znaleźli więc myślisz, że znajdą teraz?
Przez trzy lata nic nie znaleźli więc myślisz, że znajdą teraz?
Przez trzy lata nic nie znaleźli więc myślisz, że znajdą teraz?
Przez trzy lata nic nie znaleźli więc myślisz, że znajdą teraz?
Przez trzy lata nic nie znaleźli więc myślisz, że znajdą teraz?
Przez trzy lata nic nie znaleźli więc myślisz, że znajdą teraz?