"Drugi grób po lewej" Daryndy Jones
No raczej żadna 😁 Pierwsza od lewej na samym dole najbardziej "normalna" jeśli można tak powiedzieć.
„Drugi grób po lewej” Daryndy Jones „Przez burze ognia”, jak i „Drugi grób po lewej” czytało się bardzo szybko i przyjemnie, natomiast „Elfy” niemożli...
Np. odkrycie leworęczności w drugim odcinku (i to skłoniło mnie do zastanowienia się nad tym, czy ja też zostawiam wszystko po lewej stronie i tak - w...
Krok pierwszy: Wchodzisz na stronę Kanapy i odnajdujesz w górnym lewym rogu szukajkę.
Jeden pająk był czarny, drugi żółty a trzeci– biały.
Osobiscie czesto polecam widok z mostu Pont des Arts, ktory zawiera wdech w piersiach: przed oczami La Cité, po lewej Musée du Louvre, po prawej Insti...
A tu w każdym pagórku tkwił przyczajony bunkier, niepozorne łachy piachu naszpikowane były uśpionymi golemami, na co drugim drzewie siedział snajper l...
Rękę miałem na temblaku, na całe szczęście lewą.
Skręciłem znowu w lewo i wypadłem za drugi zakręt.
Otworzył mu mężczyzna o długich, delikatnych palcach, chudej ptasiej głowie i rzadkiej rudej bródce, wyglądający jak zgarbiony diabeł wycięty z obrazu...
Powoli podeszłam do okna, z lewej strony domu.
. - Na drugi raz uważajcie, smarkacze !
Kawał wymagałby włamania się do mojego mieszkania, użycia replik długiej broni oraz odesłania mnie w niebyt za pomocą zastrzyku.
W jego obecności, w każdym najdrobniejszym zachowaniu doszukiwałam się już drugiego dna.