Cóż, lektura wakacyjna pożyczona od koleżanki, z racji faktu, że żadnej innej książki nie wzięłam ze sobą za granicę. Książkę można połknąć, ale nie jest to dzieło, które zapadnie w pamięć. Jest to książka bardzo naiwna, wręcz przewidywalna i przede wszystkim nudna. Oklepana fabuła, bohaterowie bardzo płascy. Aż dwukrotnie sprawdzałam, ile ten auto...