Marta

G. Cooper - "Odyseja kota imieniem Homer"

Sonnenblick Jordan - "Muzyka, dziewczyny i śmiercionośny kogel-mogel"

I "Idol nastolatek" Meg Cabot.

I "Idol nastolatek" Meg Cabot.

Tuż obok "Wichrowych Wzgórz" Emily Bronte.

@Tajemnica33, a jakie książki Jodi zakupiłaś?:) Tak z ciekawości pytam;)

I schwytaniu tego, który odważył się "Zabić drozda" (Harper Lee).

Przeczytałam kilka książek Jodi Picoult. To zdecydowanie nie są babskie czytadła. Ta autorka porusza wiele ważnych tematów w swoich powieściach, dodatkowo je po drodze "komplikując". Moim zdaniem doskonale sobie radzi z zaskakiwaniem czytelnika ;) do tej pory najbardziej spodobało mi się "Drugie spojrzenie", a zaraz potem "Świadectwo prawdy", "W imię miłości" i "Bez mojej zgody". Także nie ma co s...

1. Lubię - czytać, słuchać muzyki, mojego kota, pizzę
2. Nie lubię - kłamstwa, kłótni, nieporozumień
3. Wada - leń
4. Zaleta - szczerość, poczucie humoru
5. Boję się - przyszłości
6. Hobby - książki, gra na pianinie
7. Marzenie - wydać książkę, po trzydziestce już się nie starzeć
8. Książkowy bohater - Syriusz Black, Akkarin, Heathcliff, Hareton
9. "nakanapę" trafi...

Wszystko rozstrzygnęło się w "Dziewiętnaście minut".

"Dziwne losy Jane Eyre" Charlotte Bronte.

"Zabić drozda" Harper Lee

Ceny książek, a także płyt, są zdecydowanie zbyt wygórowane. Aż strach się bać, co się stanie, kiedy ceny książek pójdą w górę :/

Ja używam zwyczajnych zakładek. Mam ich zapas, bo często je gubię:)

Jeśli chodzi o okładkę miękką/twardą, to zdecydowanie wolę twardą. Poza tym zwracam dużą uwagę na okładkę - czy jest ładna, oryginalna... Oczywiście opis również ma znaczenie. Mam jednak parę zakupów "w ciemno", tzn. tylko po ocenie okładki i jestem z nich zadowolona:)

C. Clare - Mechaniczny Anioł
B. Despain - Dziedzictwo Mroku
B. Fitzpatrick - Crescendo

Linton z "Wichrowych Wzgórz", Bella ze "Zmierzchu", Stefano z "Pamiętników Wampirów". Strasznie mnie irytują.

Z tymi wilkołakami to tak nie bardzo.

A o wampirach czytać lubię, tyle że nie przepadam za powielaniem schematów. Miło, jak autor nas zaskoczy i wymyśli coś nowego, oryginalnego:) Choć trzeba przyznać, że powoli robi się to nudne, wielu pisarzy jakoś "uwzięło" się na wampiry.

AdamV - pozycja 1 to nie przypadkiem "Przygody Filonka Bezogonka"?

Bardzo lubię ją za styl, no i oczywiście sam pomysł. W książkach J. K. Rowling jest coś takiego, że nawet podczas czytania ich po raz kolejny, ciekawią.

Przeczytałam kilka książek Sparksa i chyba największe wrażenie wywarła na mnie powieść "I wciąż ją kocham".

Niestety, na razie nie udało mi się przeczytać wszystkich jego książek. Może kiedyś:)

Co do Stephenie Meyer, mam mieszane uczucia.
Cała saga "Zmierzchu" była... cóż, znośna. Kilka części lepszych, kilka gorszych...
Gdyby nie "Intruz", na pewno surowiej oceniłabym panią Meyer. Ale jest to tak wspaniała książka, że dzięki niej inaczej patrzę na jej autorkę.

Dobranoc:)

W kinie.
W samolocie.
W Anglii (choć niedługo pewnie to nadrobię:) )

@Pinkberry - ja kiedyś książkę przez przypadek utopiłam, czytając w wannie. Od tamtej pory wystrzegam się czytania w łazience;)

Na razie nic nie znalazłam, ale od tej chwili będę szukać. Kto wie, może coś znajdę?:)