Cytaty Remigiusz Mróz

Dodaj cytat
- Nie tylko wywalą cię z roboty, ale i pójdziesz siedzieć. Wiesz o tym?
- Prędzej Putin odda Krym.
W trakcie swojej pracy dziennikarskiej przekonała się, że najmocniejsze motywacje mieli ludzie kierujący się albo żądzą pieniędzy, albo potrzebą akceptacji Boga. Jedno i drugie było potężnym orężem zarówno dla szlachetnych, jak i niecnych zachowań.
-Logika podpowiada, że morderca realizuje urojoną misję. Wydaje mu się, że rozpoczął walkę z Synami Ciemności.
-Być może, pani Spock.
-Co?
-Nic, nieważne. Jeśli nie znasz Spocka, nie ma już dla ciebie ratunku.
Wychodzę z założenia, że w świecie, w którym łatwiej o darmowe WiFi, niż o darmowe jedzenie, każdy może zabijać się w sposób, jaki uzna za najgłupszy.
- Jesteś szalony - powiedziała.
- Nie pierwszy raz to słyszę. I mam nadzieję, że nie ostatni.
Wyciągnął papierosa z nadzieją, że nikotyna pobudzi odpowiednie receptury w mózgu. Rzekomo tak się działo - badania dowiodły, że w dymie znajduje się noradrenalina, która wpływa korzystnie na korę mózgu, zwiększając zdolności umysłowe. Szkoda tylko, że przy okazji dziadostwo zabija.
Nigdy nie można być pewnym, ile prawdy tkwi w zarzutach. Jakichkolwiek.
Jego ojciec mawiał, że migrena jest jak piła łańcuchowa, która rżnie człowiekowi mózg tuż za oczami.
Wskazała na nalepkę o dostępności sieci w McDonaldzie. – Wychodzę z założenia, że w świecie, w którym łatwiej o darmowe Wi-Fi, niż o darmowe jedzenie, każdy może zabijać się w sposób, jaki uzna za
najgłupszy.
- Ktoś go rozpoznał? - zapytała z uśmiechem Szrebska.
- Jeśli liczba lajków pod odpowiedzią świadczy o jej prawdziwości, to jest to nie kto inny jak Nergal ćwiczący przed następnym koncertem.
- No? Mów, Edmund. Masz jakąś koncepcję? - Być może. - A ja być może noszę w dupie noże - odparł nadinspektor.
-Nie martwcie się dzieci- odezwała się. - Pomogę wam.
-Lojalnie uprzedzam, że nie będę pana niósł.
-Poczekaj...muszę chwilę odpocząć...
- Skąd pani ma ten numer?
- Był w wykazie osób opóźnionych umysłowo - odparła Joanna - Niechże mnie pan posłucha, potrzebuję...
- Będziemy coś z tego mieć? - zapytał aplikant.
Joanna spojrzała na papierosa.
- Bo ja wiem? Raka?
W polityce nie było potężniejszej broni od rozbijania społeczeństwa na dwa obozy.
Kiedy życie rzuca Ci kłody pod nogi, zacznij budować z nich schody. Zajdziesz wysoko.
Zdarzenia zacierały się w ludzkiej pamięci, zmieniały się z upływem lat czy w końcu zupełnie znikały.
Kłamiemy tylko dlatego, że za szczerość grozi nam kara.
Humor jest jak kolor skóry, nie każdy docenia ten czarny.
Wielcy ludzie decydują o pomysłach, przeciętni o wydarzeniach, a miernik o innych ludziach.
Goniąc dwa króliczki, nie złapie się ani jednego.
Trzeba być sprawiedliwym, choć sprawiedliwości nikt nie chwali.
Dzień, w którym umrzesz, zacznie się tak samo jak każdy inny.
Żadna obsesja nie jest zwyczajna.
Najpierw nie mamy pieniędzy na rzeczy, których pragniemy - a ostatecznie to nie ich nam brakuje, tylko czasu, by z nich skorzystać
Przypadek to tylko beznadziejne określenie na przyczynę, której się jeszcze nie zna
" By gadać z koniem, czasem musisz rżeć jak on"
" Kto oskarża, powinien mieć dowód. "
Powinna dokonać rewizji... ponownej oceny kierunku, w którym zmierzał jej życie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl