Daleko od Babiej Góry

Irena Małysa
8.2 /10
Ocena 8.2 na 10 możliwych
Na podstawie 40 ocen kanapowiczów
Daleko od Babiej Góry
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8.2 /10
Ocena 8.2 na 10 możliwych
Na podstawie 40 ocen kanapowiczów

Opis

Zbrodnia dotarła i tutaj, daleko od Babiej Góry.

Baśka Zajda przyjeżdża do Mysłowic, na pogrzeb ciotki Ewy. Dawno jej tu nie było.

Kiedyś jako mała dziewczynka co roku odwiedzała Śląsk, by spędzić tu wakacje. Przy niewielkiej Zawoi Mysłowice wydawały się jej ogromnym miastem, pełnym tajemnic. Ciężka praca górników wzbudzała jej szacunek, a kopalnia wywoływała strach i respekt.

Baśka, namawiana przez swoją matkę, zamierza poświęcić urlop na wyremontowanie mieszkania po ciotce. Ma nadzieję, że zmiana otoczenia pomoże jej zapomnieć o tragicznych wydarzeniach z Krakowa. Korzystając z okazji, Baśka pragnie zacieśnić więź z rodziną ze Śląska. Odnawia również znajomość z koleżanką z dawnych lat, Alą.

Wkrótce okazuje się, że z pozoru spokojne Mysłowice też mają swoje mroczne sekrety. Kilka miesięcy temu wydarzyła się tu tragedia. Ktoś zabił córkę Wieczorków, a zabójca do dziś nie został schwytany. Chociaż Baśka obiecywała sobie, że na urlopie nie da się wciągnąć w żadne śledztwo, to kiedy córka Ali znika, policjantka nie jest w stanie siedzieć bezczynnie i bez reszty angażuje się w poszukiwania nastolatki.

Nowa powieść Ireny Małysy to przepełniona tajemnicą opowieść – o mieście, jego zagmatwanej historii, o ludziach i o tym, do czego są zdolni. Kolejna odsłona losów policjantki spod Babiej Góry wciąga i angażuje czytelnika od pierwszych stron.

Wydanie 1
Data wydania: 2023-04-26
ISBN: 978-83-8321-303-3, 9788383213033
Wydawnictwo: Mova
Cykl: Baśka Zajda, tom 3
Stron: 376
dodana przez: MLB

Autor

Irena Małysa Irena Małysa Irena Małysa mieszka w malowniczej miejscowości pod Babią Górą. Związana z organizacjami pozarządowymi. Kocha zwierzęta i ludzi. Obserwuje, słucha, opowiada. Zakochana w folklorze. Matka dwójki dzieci, dla których wciąż wymyśla barwne historie ...

Pozostałe książki:

W cieniu Babiej Góry Więcej niż jedno życie Daleko od Babiej Góry Demony Babiej Góry Mosty na Wiśle
Wszystkie książki Irena Małysa

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

100 kilometrów od Diablaka

WYBÓR REDAKCJI
20.07.2023

Daleko od Babiej Góry to trzecia część cyklu przygód o Baście Zajdzie, policjantce spod najwyższego szczytu Beskidów Zachodnich i Beskidu Żywieckiego. Dwie pierwsze części bardzo mi się podobały i liczyłem, że trzecia nie będzie gorsza. I uprzedzę fakty, była najlepsza! Jednak wróćmy do schematu moich recenzji, zanim o jej zawartości. Irena Mał... Recenzja książki Daleko od Babiej Góry

Urlop w Mysłowicach.

4.06.2023

"Uniósł jasne oczy na Babią, którą obserwował już od godziny. Zachodzące słońce zdawało się zalewać górę ogniem. Już dawno takiego krwawego zachodu nie widział." Polubiłam Irenę Małysę i jej serię o Baśce mieszkającej w Zawoi pod Babią Górą od pierwszej książki "W cieniu Babiej Góry". Ja te okolice wspominam z pewnym sentymentem, bo wiele lat tem... Recenzja książki Daleko od Babiej Góry

@maciejek7@maciejek7 × 28

Daleko od Babiej Góry- recenzja

7.06.2023

„Daleko od Babiej Góry” to trzeci tom serii kryminalnej z Baśką Zajdą w roli głównej. Z twórczością Pani Ireny Małysy spotkałam się po raz pierwszy. Czytałam wiele zachęcających opinii o książkach autorki i wciąż powtarzałam sobie, że muszę sięgnąć po jej powieści, więc kiedy nadarzyła się ku temu okazja, nie wahałam się nawet przez moment. Bardzo... Recenzja książki Daleko od Babiej Góry

Daleko od Babiej Góry

16.05.2023

Baśka Zajda bierze urlop, jej mama stawia przed nią zadanie by wyremontować mieszkanie, które otrzymała w spadku po siostrze. Policjantka na początku nie chce się tego podjąć, jednak po namowach matki postanawia ulec. W Mysłowicach nie ma zbyt wielu znajomych jedynie kuzyn, oraz dawna znajoma Alicja. Podczas babskiego wieczoru z koleżanką, B... Recenzja książki Daleko od Babiej Góry

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@maciejek7
2023-06-04
8 /10
Przeczytane z Biblioteki kryminał

Polubiłam Irenę Małysę i jej serię o Baśce mieszkającej w Zawoi pod Babią Górą od pierwszej książki "W cieniu Babiej Góry". Ja te okolice wspominam z pewnym sentymentem, bo wiele lat temu byłam tam na koloniach, więc pewnie dlatego od razu zabrałam się za tę serię...
Tym razem jednak, jak nawet wskazuje tytuł, Baśka będzie daleko od swojej Babiej Góry. Akcja dzieje się w Mysłowicach, gdzie Basia razem z matką pojechała na pogrzeb ciotki. Kiedyś dość często spędzała tu wakacje, lecz od dawna już nie przyjeżdżała. Okazało się, że ciotka zapisała swoje mieszkanie siostrze, czyli matce Baśki. Matka jednak zdecydowała, żeby to córka miała to mieszkanie dla siebie. Po namyśle Baśka stwierdza, że czemu nie, właściwie ma sporo zaległego urlopu, więc zrobi remont a później może je wynajmie...

× 13 | link |
@beata87
2024-10-14
9 /10
Przeczytane

Dalszy ciąg spraw, które odnajdują Baśkę Zajdę. Los zsyła je na Baśkę, jednocześnie alarmując o wielu społecznych problemach i ich wpływie na życie. Akcja toczy się w dwóch planach czasowych i emocjonalnie rozszarpuje czytelnika. Akurat ten temat bardzo mnie porusza i budzi we mnie wściekłość.
Ciekawa dalszych losów bohaterki sięgam po kolejną część. Polecam czytać serię w kolejności tomów, bowiem wątki obyczajowe rozwijają się z upływem czasu.

× 8 | link |
@klaudia.nogajczyk
2023-05-04
9 /10
Przeczytane

"Daleko od Babiej Góry" autorstwa Ireny Małysy to trzecia odsłona przygód Baśki Zajdy, która nawet na urlopie nie potrafi uwolnić się od chęci pomagania i policyjnej pracy. Historię zaczynamy od pogrzebu ciotki głównej bohaterki, w Mysłowicach gdzie ma możliwość spotkać się z dawno niewidzianymi krewnymi i przyjaciółmi. Podczas jej pobytu w tym mieście dochodzi do zbrodni. Mianowicie ginie młoda, piękna, czarnowłosa nastolatka Justyna Wieczorek, lecz nie jest to jedyna śmierć młodej, pięknej dziewczyny w tym czasie. Dodatkowo znika bez śladu córka przyjaciółki Baśki -Dagmara i gdy wydaje się, że jej rodzice powinni czekać już tylko na najgorsze Baśka wpada na pewien trop, który może uratować nie jedno ludzkie życie, a morderstwa mogą być powiązane z pewną historią mającą swój początek w 1912 roku i fatum krążącym nad kobietami z rodziny Siwiec. Muszę w tym miejscu przyznać, że ten zabieg trochę mnie wprowadził w pole, bo początkowo zastanawiałam się po co autorka wprowadziła owe wydarzenia z przeszłości, ale na szczęście znalazła na to zgrabne i spójne wytłumaczenie.
Moim zdaniem to właśnie trzecia część jest tą najmocniejszą, najbardziej trzymającą w napięciu i pełną zwrotów akcji, która jak zostało zasugerowane może mieć swoją kontynuację w następnym tomie. Do tego gwara śląska, która dodała historii smaczku, i na szczęście każde "niezrozumiałe" dla mnie słowo było wyjaśniane w przypisach. Czy była to najlepsza część z trylogii? Czuć było, że jest to dla autorki os...

× 5 | link |
PA
@Park2Read
2023-06-16
8 /10

"Daleko od Babiej Góry" to moje pierwsze spotkanie z prozą Ireny Małysy, bardzo udane, i to nie tylko dlatego, że akcja książki toczy się w Mysłowicach - w których spędziłam cztery lata swojego życia.

Baśka Zajda, jako mała dziewczynka przyjeżdżała tu na wakacje, przy niewielkiej Zawoi Mysłowice wydawały się miastem jej pełnym tajemnic. Jak wiele miała racji dowiemy się z wplecionej w powieść historii Marylki, wraz z którą cofamy się do czasów sprzed pierwszej wojny światowej.

Wątki współczesne przenikają się z obrazkami dawnego Myslowitz. Oba ciekawe, trzymające w napięciu.

Barbara remontuje odziedziczone niespodziewanie w Mysłowicach mieszkanie,ale kiedy nagle znika córka jej koleżanki, policjantka nie jest w stanie siedzieć bezczynnie i bez reszty angażuje się w poszukiwania nastolatki. Tym bardziej, że niedawno ktoś zamordował podobną młodą dziewczynę.

Czy policjantce spod Babiej Góry uda się odnaleźć Alicję? Jakie sekrety skrywają się w cieniu starej kopalni? I co łączy emigracyjną historię Mysłowic z morderstwami nastolatek?

Polubiłam Baśkę, a historia młodych góralek wyruszających "za chlebem" niezwykle mnie zaciekawiła. Przedwojenny klimat tamtych dni, tragiczne losy nieszczęśliwych kochanków i rodzinna trauma, która przechodziła na kolejne pokolenia. Aż po dziś dzień.

Chociaż - z ciężkim sercem - domyśliłam s...

× 3 | link |
@etiudyliterackie
2023-06-03
8 /10

To miał być zwykły urlop dla Baśki Zajdy w Mysłowicach. Po śmierci ciotki odziedziczyła po niej mieszkanie. Dużym sentymentem darzyła to miejsce, bo właśnie w tym mieście spędzała wakacje swojego dzieciństwa. Jednak plany diametralnie się zmieniły. Zaraz po tym jak Zajda odnowiła znajomość ze swoją koleżanką z lat młodości okazało się, że córka owej Ali zaginęła. Baśka nie mogła pozostać obojętna wobec tej sytuacji i w pełni zaangażowała się w poszukiwania, które okazały się wierzchołkiem góry lodowej.

Autorka od pierwszych stron mocno mnie zaintrygowała. Podążałam śladami Baśki i razem z nią, ramię w ramię, próbowałam dojść do prawdy. Wydarzenia teraźniejsze przeplatane były opowieścią, która rozpoczyna się w roku 1912. Tu moja ciekawość sięgnęła zenitu, bo skąd nagle takie odwołania do historii, która wydarzyła się ponad sto lat temu, historii młodej dziewczyny, która walczyła o lepsze jutro dla siebie? Kartkowałam książkę pełna niepewności i zaangażowania błądząc w kolejnych tropach, które często okazywały się tymi fałszywymi. To nie było proste śledztwo, tu nie tylko istotą było tu i teraz, ale jak się okazało również to co chciała nam przekazać przeszłość. NIe ukrywam, że takie połączenia perspektyw czasowych bardzo lubię w książkach. Dodają lepszego oglądu na wszystko, większej głębi, a sama sprawa staje się jeszcze bardziej intrygująca.
Autorka wprowadziła niektóre dialogi po śląsku, choć nie ukrywam, że momentami trudno było mi się w nie wgryźć, to b...

× 3 | link |
@kryminal_na_talerzu
2023-05-05
8 /10

„Daleko od Babiej Góry” Ireny Małysy to tom trzeci cyklu kryminalnego z policjantką Baśką Zajdą. Znajomość tomów poprzednich nie jest jednak konieczna, by zapoznać się z tym. Mnie bardzo ucieszył fakt, że autorka tą książką powróciła do budowy powieści z tomu pierwszego, czyli historia toczy się dwutorowo, w dwóch planach czasowych: współcześnie i sto lat temu, a miejsce akcji odgrywa w fabule znaczącą rolę. Tym razem jednak historia nie toczy się w górach, a w śląskim, górniczym mieście Mysłowice, które jest spoiwem obydwu historii i równie istotnym elementem powieści, co same postacie. Miasto oddane jest z największą dokładnością, jego historia, topografia i górniczy charakter. Akcja powieści toczy się spokojnym rytmem, mocno skupiona na dokładnym oddaniu tematów i psychologicznych zagadnień. Intryga zbudowana jest z rozmysłem, współcześnie skupia się na zaginięciu nastolatki jednocześnie poruszając jakże istotny temat odseparowania się dziecka od rodziców, a ta osadzona sto lat wcześniej oparta jest o historię prawdziwą i rozpoczyna się przybyciem młodej góralki do Mysłowic, które są punktem początkowym w jej drodze do lepszego życia, do pracy zarobkowej w Ameryce. Ponadto językowo książka również zasługuje na uwagę – autorka z niesamowitym wyczuciem i lekkością łączy czysty język polski z gwarą góralską i śląską (oczywiście opatrzoną przypisami), co sprawia, że dialogi wypadają bardzo naturalnie i atrakcyjnie. No i na koniec jeszcze główna bohaterka, Baśka, która zac...

× 3 | link |
@coolturka104
2023-06-13
8 /10
Przeczytane

Baśka Zajda swój trzytygodniowy urlop spędza w Mysłowicach na Śląsku, remontując mieszkanie otrzymane w spadku po ciotce. Kilka tygodni wcześniej zamordowano tu młodą dziewczynę, Justynę Wieczorek, od tego momentu rodzice pilnują swych córek, niby oka w głowie, bo zwyrodnialca do tej pory nie ujęto. I choć Baśka obiecała sobie odpocząć od wszystkich kryminalnych spraw, to ta wyjątkowo nie daje jej spokoju. Bez śladu ginie bowiem nastoletnia córka znajomej Zajdy, a nieopodal znaleziono kolejne zwłoki młodej dziewczyny.

"Daleko od Babiej Góry" to wielce wymowny tytuł, albowiem akcja ma miejsce w Mysłowicach, w czasie obecnym i w latach przed pierwszą wojną światową. Dowiemy się wielu interesujących historii o niechlubnej i tragicznej przeszłości tego miejsca. Dobrze poprowadzona fabuła jest na tyle ciekawa i dynamiczna, że o nudzie nie ma mowy. Zaintrygowały mnie obie perspektywy, czułam zaangażowanie we wszystko, co spotykało nasze bohaterki. Sprawa kryminalna nie dominowała, stała się jednym z kilku na równi toczących się wątków. Przypadła mi do gustu cała otoczka społeczno — obyczajowa połączona z odrobiną historii, mocno zabarwiona kryminałem. Mam wrażenie, że z każdą kolejną książką pani Irena precyzyjniej pokazuje pełnię swych pisarskich umiejętności, choć przecież już jej debiut wywarł na mnie duże wrażenie. Tym razem tak bardzo rozsmakowałam się w opowiadanej historii, że pragnęłam by trwała bez końca.

× 3 | link |
@Anjo
2023-11-24
Przeczytane ✅Kryminał, sensacja, horror, thriller.

Mam z tą książką jeden problem.
Skusiłam się na ten cykl bo akcja działa się pod moją ulubioną Kapryśnicą - Babią Górą w Zawoi i to był element decydujący. Nie byłoby Babiej, nie byłoby czytania. No i okazuje się, że akcja trzeciego tomu nie dzieje się pod Babią tylko idzie zza płota - pobliskich Mysłowic, gdzie kiedyś mieszkałam. Przeniesienie akcji z Babiej do Mysłowic przedłożyło się na pogorszenie mojego komfortu czytania a to już niebezpieczna i tudzież niesprawiedliwa pokusa do obniżenia oceny tej książce pomimo całkiem intratnej fabuły więc tym razem bez oceny...

× 2 | link |
ME
@menia71
2023-10-23
7 /10
Przeczytane

2021

Celina Zajda dostała w spadku po zmarłej siostrze mieszkanie w Mysłowicach. Remont scedowała na Baśkę, która nie miała nic przeciwko, akurat zaczęła urlop. Nie dane jej było jednak odpocząć od pracy, bo sytuacja wymagała od niej zaangażowania. Zaginęła szesnastoletnia Dagmara, córka koleżanki z dawnych lat, Alicji. Biorąc pod uwagę fakt, że niedawno w pobliskim parku dokonano morderstwa nastolatki i nie znaleziono mordercy...
Odnajdywane są natomiast kolejne zwłoki.
A zaginiona, jak się okazuje, miała mnóstwo tajemnic przed rodzicami.
...
1912
Pod Babią Górę dotarła informacja o możliwości wyjazdu zarobkowego do Ameryki. Wiele osób wyjechało już wcześniej. Teraz wybrały się Marylka z Halinką oraz rodzina Kwaśnych. Wstępnie do Myslowitz. Młode dziewczyny miały trafić do Argentyny...
A w rzeczywistości... w zdecydowanie inne miejsce i do innej "pracy".
...
Obie historie łączy temat pocederu handlu żywym towarem i wyzysku. Od zawsze ludzie marzyli o tym, by czegoś dokonać, coś zrobić, by zmienić swoje życie na lepsze, ciekawsze. Nawet podejmując ryzyko, które nie zawsze się opłacało. I nie dotyczyło to tylko kobiet.
Od zawsze byli też tacy, którzy na tym żerowali i zarabiali.
...
Morderstwa nastolatek nadal trwały.
...
Baśka Zajda jest główną bohaterką, ale w tej części jest trochę jakby na drugim planie. Niebezpiec...

× 1 | link |
@patrycja.lukaszyk
2023-05-04
8 /10

"Daleko od Babiej Góry" to trzeci tom kryminalnej serii o Baśce Zajdzie.Tym razem akcja toczy się w Mysłowicach, gdzie kobieta przyjezdza na pogrzeb ciotki i zostaje dłużej, by wyremontować odziedziczone mieszkanie. Spokojny urlop burzy zaginięcie córki dawnej znajomej, która z wyglądu do złudzenia przypomina ofiary seryjnych morderstw nieuchwytnego zabójcy...

Autorka z książki na książkę tworzy coraz ciekawsze, mocniejsze treści. Fabuła tej części jest bardziej mroczna i brutalna, poruszone zostają dramatyczne tematy, jak handel ludźmi. Wszystko opisane przekonująco i emocjonalnie. Kolejne zdarzenia oddziałują na wyobraźnię, a puenta po raz kolejny zaskakuje.

Podoba mi się, że po raz kolejny otrzymujemy perspektywę różnych linii czasowych, łączących w niespodziewany sposób przeszłość z teraźniejszością. Realia historyczne, język bohaterów i sposób myślenia są oddane wiernie i autentycznie, widać pasję autorki do folkloru i kultury Śląska. Nawet język rodowitych Ślązaków zachowany jest zgodnie z zasadami pisowni i czasem, jako rodowita poznanianka, musialam sobie przeczytać uważniej na głos pewne zdania, żeby je zrozumieć 😄 Budowało to super klimat przestrzeni, w jakiej dzieje się akcja 😊

To bardzo wciągający, przemyślany kryminał, który czyta się z ogromnym zainteresowaniem. Bardzo polecam i już nie mogę się doczekać kolejnych śledczych przygód Baśki😁

× 1 | link |
@zaczytanababka
@zaczytanababka
2023-05-09
9 /10

Barbara Zajda przyjeżdża do Mysłowic na pogrzeb ciotki. Okazuje się, że ta zostawiła jej w spadku mieszkanie. Ponieważ Baśka jest obecnie na urlopie postanawia wyremontować mieszkanie. Tym samym przenosi się tam na jakiś czas i odnawia znajomość z przyjaciółka Alicją. Gdy znika jej córka natura policjantki bierze górę nad postanowieniem odpoczynku od pracy. Sytuacja jest poważna, jakiś czas temu zamordowana została inna nastolatka, a mordercy nie schwytano.

Teraźniejsze wydarzenia przeplata historia sprzed wielu lat. Młoda Marylka decyduje się wyjechać do Stanów. Ma to być dla niej szansa na lepsze życie. Początkowo rodzina się sprzeciwia, ale gdy kobieta z sąsiedniej wsi obiecuję zaopiekować się dziewczyną w czasie podróży dają jej zielone światło. Ta historia szokuje i wzrusza.

#dalekoodbabiejgóry to trzeci tom serii o przygodach policjantki. Po poprzedniej części moje oczekiwania były wysokie i cieszę się, że się nie zawiodłam 🙂

Ciekawy wątek kryminalny, dobrze poprowadzona i wartka akcja sprawia, że książkę dobrze się czyta. Autorka porusza temat handlu ludźmi, który mimo upływu lat, niestety nadal jest aktualny.

Klimatu fabule dodaje gwara śląską, która posługują się niektórzy bohaterowie.

Kolejne spotkanie z Baśką uważam za udane i jestem ciekawa dalszych przygód bohaterki.

× 1 | link |
@booksdeer
@booksdeer
2023-04-28
9 /10

Lubicie gdy autorzy wplątują w powieści gwarę? 🤔

Ja na co dzień w ogóle nie posługuje się gwarą. Chociaż pochodzę ze Śląska, styczności z nią nie mam niemalże wcale. W "Daleko od Babiej Góry" autorka wplotła zarówno śląską jak i góralską mowę i nie ukrywam, że wymagało to ode mnie ogromnego skupienia podczas lektury. A jednocześnie przynosiło ogromną uciechę.

To co przeżyłam czytając "Daleko do Babiej Góry" jest niemalże niemożliwe do opisania słowami. To porywająca historia, której narracja prowadzona jest dwutorowo, osadzona w dwóch przestrzeniach czasowych: teraźniejszości i przeszłości. Jestem zaskoczona tym, jak zafascynował mnie wątek historyczny. Tak, jak z reguły nie przepadam za książkami w tym gatunku, tak tutaj śledziłam losy Marylki z zapartym tchem i ściśniętym sercem - jej historię, która z biegiem czasu stawała się co raz mocniej przejmująca.

Podobało mi się jak opisane zostały tutaj Mysłowice, trochę jako hermetyczne, kopalniane miasteczko, w którym silne są więzy rodzinne. Bardzo mocno rozbudowana została warstwa obyczajowa, która współgrała z wątkiem kryminalnym.

Irena Małysa popełniła thriller, który doskonale się zazębia, mimo że porusza z pozoru dwa odległe od siebie wątki. To tytuł, który trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony, a zakończenie - nie do przewidzenia!

Zresztą, cała ta opowieść, wraz z przewróceniem ostatniej strony chwyciła mnie za serce. Wywołała żal, dyskomfort i ogromny smutek....

| link |
MA
@magda.panus
2023-05-03
9 /10

Dwie historie, które dzieli niemal sto lat. Początkowo zupełnie ze sobą nie związane.
Pierwsza o losach Marylki, która pragnie zaznać prawdziwego życia za oceanem. Urzeczona pięknymi opowieściami o innym, bogatym świecie nie zdaje sobie sprawy, że tak naprawdę chodzi o zagraniczny handel ludźmi. Do czasu...
Druga to historia Baśki Zajdy, policjantki, która po śmierci ciotki urlop spędza w odziedziczonym mieszkaniu w Mysłowicach. Planem było jedynie wyremontowanie mieszkania i powrót w górskie strony. Jednak w mieście dzieje się coś złego. Giną młode dziewczyny, kolejne znikają bez śladu. Wszystkie są do siebie bardzo podobne. Sprawa spędza sen z powiek policjantce. Remont zamienia się w śledztwo. Za wszelką cenę chce odkryć kto stoi za całym złem, które wylewa się na mieszkańców Mysłowic.
Mimo, że to kolejna część losów Baśki dla mnie było to pierwsze spotkanie zarówno z nią jak i Autorką. Pewne jest, że będę chciała nadrobić wcześniejsze tytuły. Historia intryguje od pierwszych stron. Budowane napięcie nie pozwala przestać myśleć o tym co tak naprawdę się wydarzyło i przede wszystkim co łączy obie historie. Autorka stworzyła ponadprzeciętną fabułę, która się wręcz pochłania, a ciekawość z każdą kolejną stroną rośnie. Zakończenie było dla mnie ogromnym zaskoczeniem. Totalnie nie spodziewałam się aż tylu plot twistów. Dodając do tego ciekawych bohaterów i wplecione fakty z historii Polski otrzymujemy całość, która poprostu trzeba przeczytać.
Jedyne co po r...

| link |
ZA
@zaczytaniania
2023-05-30
6 /10

Dla policjantki Baśki Zajdy Mysłowice to miasto, z którym łączą się wspomnienia i sentymenty. Jako dziecko spędzała w nich każde wakacje. Po latach przyjeżdża na pogrzeb ciotki, a przy tym okazuje się, że odziedziczyła po niej mieszkanie. Kobieta postanawia poświęcić urlop na remont lokalu. Niestety, córka jej koleżanki z dzieciństwa ginie bez śladu. Baśka nie potrafi siedzieć bezczynnie i rozpoczyna własne śledztwo. Kiedy okazuje się, że zaginiona Dagmara przypomina zamordowaną kilka miesięcy wcześniej dziewczynę, presja odnalezienia jej całej i zdrowej rośnie z dnia na dzień. Czy współczesne wydarzenia mają coś wspólnego z historią emigracyjną z 1912 roku, która miała miejsce w Myslowitz? Baśka Zajda będzie chciała poznać odpowiedzi na wszystkie pytania, które ujawniają się w toku jej śledztwa.

To był bardzo przyjemny thriller. Konsekwentny, przemyślany, z wartką akcją i dobrze skrojonymi postaciami. Jeśli nie jest się fanką/fanem krwawych thrillerów, a raczej ciekawej zagadki, to całym sercem polecam tę książkę. Tu rozdziały z wydarzeniami współczesnymi przeplatają się z historią przedwojenną. Na pozór te dwa światy nie mają ze sobą za wiele wspólnego. Ale w końcu nic nie jest takim, jakim się wydaje. Autorka stworzyła realistyczny obraz śląskiej rzeczywistości, której hermetyczność jednocześnie intryguje i budzi niepokój.
Dla amatorów spokojniejszych thrillerów ta książka będzie strzałem w dziesiątkę.


| link |
@Bibliotecznie
2024-08-18
7 /10
Przeczytane

Tytuł trzeciego tomu przygód policjantki baśki Zajdy sugeruje, że akcja powieści znów będzie się toczyła poza jej rodzinną wsią. Tym razem autorka zabiera nas do Mysłowic.

Baśka przyjeżdża do Mysłowic na pogrzeb ciotki Ewy, do której jeździła na wakacje jako dziewczynka. Decyduje się wyremontować mieszkanie po ciotce i odnawia znajomość z koleżanką sprzed lat, Alicją. Kiedy znika córka Ali, Baśka postanawia przeprowadzić śledztwo i odnaleźć dziewczynę. Z czasem policjantka dowiaduje się o morderstwie młodej dziewczyny sprzed kilku miesięcy. Morderca pozostaje wciąż na wolności. Wkrótce zostają odkryte kolejne zwłoki. Akcja się rozkręca, a mieszkańcy Mysłowic coraz bardziej obawiają się grasującego złoczyńcy.

Wątek współczesny przeplata się z retrospekcją sięgającą tysiąc dziewięćset dwunastego roku. Autorka porusza temat handlu żywym towarem, który miał miejsce w tamtych latach w Mysłowicach. Na porządku dziennym były tu nadużycia, przestępstwa i korupcja, a także wywożenie młodych kobiet do domów publicznych w Buenos Aires. Czy ta niechlubna historia łączy się z mającymi miejsce współcześnie zaginięciami młodych dziewcząt? Czy Baśce uda się złapać trop?

W powieści jest sporo faktów historycznych z opisywanego okresu, a autorka wykorzystała również gwarę góralską i śląską gadkę, które dodają kolorytu treści.

Polecam i zabieram się za wysłuchanie kolejnego tomu.

| link |
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Ruda kocica bez ucha przyjęła odejście kuny jako osobistą wygraną. Oblizała jeszcze raz ranną łapkę i podeszła do mężczyzny siedzącego na ławce przed domem. Wskoczyła mu na kolana, miaucząc przeciągle.
Uniósł jasne oczy na Babią, którą obserwował już od godziny. Zachodzące słońce zdawało się zalewać górę ogniem. Już dawno takiego krwawego zachodu nie widział.
Dopiero dziś rano, gdy szykowały się na pogrzeb, Baśka zdała sobie sprawę, że mama strasznie zmarniała. Stara garsonka wisiała na niej jak na wieszaku, sprężysty krok stracił impet, a czerwone policzki jakby spłowiały. Nieubłagany czas przemykał się między jej palcami.
Baśka wyszła na zewnątrz. Z daleka zobaczyła Alicję, jak podchodzi do ludzi siedzących na ławkach przed okrągłym placem muszli koncertowej. Miała zgarbione plecy, wyglądała, jakby przez te kilka dni postarzała się o dziesięć lat. Zajda czuła ucisk w sercu. W jej głupim sercu.
Nie chciała zachować się niegrzecznie. Ślepy entuzjazm Halinki bardzo ją denerwował. Cieszyła się ze wszystkiego jak głupia. A Marylce coraz mniej było do śmiechu. Z każdą chwilą ogarniał ją większy niepokój.
Dodaj cytat

Pozostałe książki z cyklu

W cieniu Babiej Góry
W cieniu Babiej Góry
Irena Małysa
7.5/10
Baśka Zajda, policjantka zmęczona życiem i jego trudami, wraca z Krakowa w rodzinne strony. Chociaż...
Więcej niż jedno życie
Więcej niż jedno życie
Irena Małysa
7.8/10
Najnowsza książka Ireny Małysy, autorki „W cieniu Babiej Góry”. Baśka Zajda w całości poświęciła...
Demony Babiej Góry
Demony Babiej Góry
Irena Małysa
8.2/10
Demony Babiej Góry to kolejny tom cyklu Baśka Zajda, jednej z najpopularniejszych polskich serii kr...