Mia cugina Rachele

Daphne du Maurier
7.9 /10
Ocena 7.9 na 10 możliwych
Na podstawie 43 ocen kanapowiczów
Mia cugina Rachele
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.9 /10
Ocena 7.9 na 10 możliwych
Na podstawie 43 ocen kanapowiczów

Opis

Cornovaglia, metà Ottocento. Rimasto orfano a diciotto mesi, dopo la morte improvvisa dei genitori, Philip Ashley viene cresciuto dal cugino Ambrose, uno scapolo impenitente e non privo di una buona dose di misoginia. Per anni il loro ménage familiare scorre sereno e tranquillo e vano risulta qualsiasi tentativo da parte di amici e conoscenti di spingere Ambrose verso le gioie domestiche del matrimonio. Grande è, perciò, lo stupore di Philip nel ricevere una lettera da Firenze, dove da qualche anno Ambrose si reca a svernare per motivi di salute, in cui il cugino gli comunica di aver sposato una lontana parente, la cugina Rachele, vedova di un nobile italiano che è stato ucciso in un duello, lasciandola con un mucchio di debiti e una grande villa vuota.
Quando le lettere di Ambrose dall’Italia assumono i toni sempre più confusi e drammatici di un uomo spaventato, lo sconcerto di Philip si trasforma in un’apprensione tale da spingerlo a raggiungere al più presto la città toscana. A Firenze, però, lo aspetta un’amara realtà: Ambrose è deceduto in seguito a un male che lo ha consumato in breve tempo, e Rachele è partita subito dopo il funerale, chiudendo la villa e portando via con sé tutti gli effetti personali del defunto.
Rientrato in Cornovaglia, Philip si macera nell’odio nei confronti della cugina Rachele, che si figura come una creatura grottesca e mostruosa capace, davanti al corpo di Ambrose, di afferrare le sue cose, infilare tutto nei bauli e sgusciare via col fare di un serpente. Ma ogni certezza vacilla quando Rachele giunge all’improvviso in Cornovaglia per restituire a Philip gli averi di Ambrose. Intenzionato ad accoglierla con freddo cinismo, se non con aperta ostilità, il giovane si ritrova, turbato e stupefatto, dinanzi a una donna molto diversa da quella che ha agitato le sue veglie e i suoi sogni per mesi. Ma chi si cela, davvero, dietro quella affascinante vedova dai lineamenti belli e regolari e dagli occhi grandi? Una donna che ha perduto l’uomo che amava o una potenziale assassina a caccia di denaro?
Tytuł oryginalny: My Cousin Rachel
Data wydania: 1966
Język: włoski
Wydawnictwo: Oscar Mondadori
Kategoria: Romans historyczny
Stron: 308
dodana przez: Klementynka
Mamy 4 inne wydania tej książki

Autor

Daphne du Maurier Daphne du Maurier
Urodzona 13 maja 1907 roku w Wielkiej Brytanii (Londyn)
Angielska pisarka, autorka głośnych powieści i opowiadań. Urodziła się w Londynie w artystycznej rodzinie. Jej ojciec Sir Gerald du Maurier był aktorem i producentem, a dziadek George du Maurier − pisarzem i rysownikiem. Pierwsza powieść Daphne du ...

Pozostałe książki:

Rebeka Oberża na pustkowiu Moja kuzynka Rachela Ptaki Kozioł ofiarny Zatoka Francuza Generał w służbie króla Makabreski Niezłomna Nie oglądaj się teraz Niespokojny duch Rodzina Delaneyów I'll never be young again Metresa Przeklęta krew Dom nad Wodą Dzieci metresy La casa sull'estuario Lot sokoła Niebieskie soczewki i inne opowiadania Rafa trzech szkieletów Sua bellezza Mary Anne Świat noworodka Moje młode lata : autobiografia Władaj Brytanio!
Wszystkie książki Daphne du Maurier

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Tajemnicza Rachela

WYBÓR REDAKCJI
29.03.2022

Anglia, wybrzeże Kornwalii, piękna posiadłość Ashleyów. To tam mieszkają Ambroży i Filip Ashleyowie. Ambroży zaopiekował się Filipem po śmierci rodziców. Obydwoje wiodą spokojne, dostatnie życie pozbawione kłopotów. Ale tylko do pewnego czasu. Oto Ambroży podczas jednej ze swych włoskich podróży poznaje tajemniczą Rachelę, wdowę, którą dość szybk... Recenzja książki Moja kuzynka Rachela

Życie się nie cofa. W życiu nie ma powrotów.

28.04.2020

Filip Ashley mieszkający z kuzynem w kornwalijskiej posiadłości, nigdy nie odczuwał potrzeby kobiecego towarzystwa. Gdy opiekun przysyła z Włoch informacje o poślubieniu Racheli, chłopak czuje się oszukany. Z czasem listy Ambrożego stają się coraz bardziej niepokojące. Nowa kuzynka staje się dla niego niemym wrogiem, którą poprzysięga przed sobą n... Recenzja książki Moja kuzynka Rachela

@JMG@JMG × 4

Gdzie leży prawda?

18.11.2021

Kilka lat temu, szukając w bibliotece tytułów z listy BBC, wypożyczyłam “Rebekę” Daphe du Maurier. To było moje pierwsze spotkanie z tą autorką, więc zupełnie nie wiedziałam, czego się spodziewać, szybko jednak pochłonęła mnie mroczna, niepokojąca atmosfera powieści i z zapartym tchem przewracałam kolejne kartki. Sięgając po “Moją kuzynkę Rachelę”... Recenzja książki Moja kuzynka Rachela

Kim jest Rachela? Wyrafinowaną i chciwą wdową czy czystą i nieskalaną kobietą …

21.11.2021

Miałam już przyjemność zetknąć się z twórczością Daphne du Maurier. I byłam pełna zachwytu i zadowolenia. Zastanawiałam się, czy ta dobra passa będzie kontynuowana. I już wiem, że autorka spełniła moje oczekiwania. Przeżyłam miłe i ciepłe chwile, biorąc udział w kolejnej przygodzie, w towarzystwie znakomitych bohaterów. Bohaterką powieści, jak ju... Recenzja książki Moja kuzynka Rachela

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@denudatio_pulpae
2024-06-05
7 /10
Przeczytane Mam w domu 📚

Mój kuzyn pożyteczny idiota.

Ambroży Ashley to stary kawaler. Nigdy nie miał dzieci, więc wziął pod opiekę swojego młodego krewnego, Filipa. Pogarszające się zdrowie Ambrożego skłoniło go do zmiany klimatu i wyjazdu do Włoch. Pozostawił więc opiekę nad majątkiem ziemskim Filipowi, a sam wyruszył na południe, pogrzać trochę swoje stare kości. Wszystko szło wspaniale, dopóki we Florencji pan Ashley nie spotkał tajemniczej Racheli Coryn, którą bardzo szybko postanowił poślubić. Niedługo jednak cieszył się Ambroży szczęściem małżeńskim, ponieważ w niewyjaśnionych okolicznościach wyzionął ducha. Przed śmiercią zdążył jednak wysyłać do Filipa listy o bardzo niepokojącej treści. Czy Rachela miała coś wspólnego z tym zgonem? Kim w ogóle jest ta kobieta?

Filip Ashley to chłopak bystry jak w kociołku woda. Nie mam pojęcia, co jeszcze los musiałby mu zgotować, zanim dotarłoby do niego, że jest poddany bezczelnej manipulacji. Czytanie o jego perypetiach było momentami męczarnią. Chociaż z drugiej strony – chłopak miał dopiero dwadzieścia cztery lata i nie widział nigdy prawdziwej kobiety, mógł być nieodporny na uroki Racheli. Tak, to go może trochę tłumaczyć. Minimalnie.

Przyznaję, że podobało mi się zakończenie. Cała historia też nie jest zła, tylko to szczenięce zauroczenie Filipa, momentami nie do zniesienia.

× 17 | link |
@ela_r22
2021-11-10
8 /10
Przeczytane Literatura obyczajowa Romans 2021 Powieść Historyczna

,, Moja kuzynka Racheka”

Daphne du Maurier, w tej powieści, zastosowała pewnego rodzaju zabieg, ponieważ umiejętnie, wręcz niezauważalnie, łączy w spójną całość kilka gatunków literackich. Tu autorka zaserwowała czytelnikowi mieszankę powieść historycznej z romansem oraz dramat z thriller, dlatego tej książki nie da się zaszufladkować do konkretnego gatunku. Bo mamy tu opowiadanie, która jest na tyle zróżnicowana, że z pewnością zaspokoi różne gusta czytelnicze.

Oryginalna opowieść, której bohaterowie żyją w dziewiętnastowiecznym ziemiańskim dworze w Kornwalii. Głównym bohaterem jest Filip Ashley, wychowywany przez swojego kuzyna Ambrożego właściciela dworu i okolicznych ziem. To Filip opowiada nam mroczną i burzliwą historię, swoją i tytułowej kuzynki Rachel, wdowy po Ambrożym, którego traktował jak ojca.

Rachela to tajemnicza dama, o której nic nie wiemy. Piękna kobieta, która jest ofiara męskich fantazji. Gdy spowita w czerń zjawia się na progu majątku, nikt nie spodziewa się, iż ta na pozór spokojna niewiasta, zapoczątkuje lawinę niespodziewanych tajemniczych wydarzeń, które zmienią życie mieszkańców dworu, a najbardziej życie samego Filipa.

„Moja kuzynka Rachela” mroczna historia, napisana pięknym językiem i dostarczająca wielu emocji, tu nic nie jest oczywiste. Akcja rozwija się powoli, wręcz snuje się leniwie, jednak już od pierwszych stron mamy zlepek tajemnic, które chcemy odkryć. Nie jest to łatwe zadanie, bo autorka bawi się...

× 16 | link |
@coolturka104
2021-12-03
8 /10
Przeczytane

Nie zliczę które to już wznowienie tej powieści, ale to z serii butikowej od Wydawnictwa Albatros niewątpliwie należy do jednego z najpiękniejszych. Twarda oprawa o barwie wina ze złotymi zdobieniami, oczaruje niejednego estetę. Ale jak to w przypadku książek bywa - liczy się przede wszystkim wnętrze.

Wuj Filipa jedzie w ciepłe kraje w celu poratowania zdrowia, zakochuje się i listownie powiadamia swego podopiecznego o ożenku. Rok później, w odpowiedzi na dość niepokojące listy, Filip postanawia go odwiedzić. Na miejscu okazuje się, że ten nie żyje, a chłopak winą za jego śmierć obarcza jego żonę Rachelę i poprzysięga jej zemstę.

"Są ko­bie­ty, może nawet idobre, które nie zwła­snej winy przy­no­szą innym nie­szczę­ście. Cze­go­kol­wiek się do­tkną, wszyst­ko za­mie­nia się wtra­ge­dię".

Klasyczna powieść stworzona przez autorkę w 1951 roku jest intrygująca i tajemnicza niczym główna bohaterka.
Rachela przybywa do posiadłości w Kornwalii i niczym Lady Diana zostaje królową ludzkich serc. Czy można być, aż tak dobrą aktorką, manipulantką i intrygantką? To pytanie kołacze mi się z tyłu głowy cały czas, bowiem listy Ambrożego i u mnie wzbudziły niepokój. Z ogromną cierpliwością oczekiwałam na odkrycie, co takiego skrywa na dnie swojego serca, ta tajemnicza kobieta. Książkowa Rachela zdaje się być niczym promień słońca, jasna i niosąca radość, skora do żartów i śmiechu. Ale jak zapewne dobrze wiecie, lub nie, powieść doczekała się adaptacji fil...

× 8 | link |
CZ
@czytac.lubie
2021-11-28
9 /10

"Moja kuzynka Rachela" to druga książka autorki, po słynnej "Rebece"", którą miałam okazję przeczytać. Spotkanie z nią uważam za bardzo udane. Przeczytajcie, przeniesiecie się w niezwykły klimat Kornwalii XIX wieku.

Podoba mi się styl autorki, wnikliwa charakterystyka bohaterów, ciekawa fabuła - fantastyczna powieść! Z przyjemnością pochłonęłam tę historię i Wam gorąco polecam!

Książka napisana pięknym językiem. Historia opowiedziana z perspektywy Filipa. Po śmierci rodziców był on wychowywany przez starszego, samotnego kuzyna, Ambrożego Ashleya. Filip zostaje jego spadkobiercą. Z powodu złego stanu zdrowia, Ambroży wyjeżdża do Włoch. Tam poznaje Rachelę, która wkrótce zostaje jego żoną. Niestety Ambroży umiera we Włoszech, nie powróciwszy do Anglii. Listy, które wysyłał do Filipa były bardzo niepokojące. Do Kornwalii przybywa Rachela. Jakie są jej zamiary? Czy Rachela to pogrążona w smutku wdowa opłakująca swego męża, czy przebiegła kobieta, której zależy na majątku?

Przeczytajcie historię Racheli i Filipa, mroczną, pełną tajemnic, kłamstw, niedopowiedzeń. Dla mnie była to książka nieodkładalna. Im więcej stron przeczytałam, tym bardziej nie mogłam doczekać się zakończenia tej historii. Czytając mamy wrażenie, że historia ta nie będzie miała szczęśliwego zakończenia, czytelnik czuje niepokój, grozę zbliżającego się czegoś strasznego.

Nie przegapcie tej powieści! Rewelacyjna książka, jestem pod wrażeniem! Gorąco polecam, idealna na dłu...

× 4 | link |
@tomzynskak
2021-11-06
8 /10

Akcja osadzona jest w XIX-wiecznej Kornwalii. Osierocony w dzieciństwie Filip Ashley zostaje przygarnięty przez starszego kuzyna, Ambrożego, który ustanawia go swoim dziedzicem. Ekscentryczny właściciel ziemski od zawsze wiódł samotnicze życie i rzadko przekraczał granice swej posiadłości. I choć zawsze był przeciwnikiem kobiet, po zaledwie kilku miesiącach znajomości bierze ślub z daleką kuzynką, Rachelą. Niedługo po tym wydarzeniu do Filipa dociera wiadomość o śmierci Ambrożego. A wkrótce u bram ich rodowej posiadłości pojawia się wdowa po kuzynie. Młodzieniec nie może oprzeć się jej urokowi, który wyzwala w nim uczucia, jakich do tej pory nie doświadczył…

Uwielbiam książki autorki. Ich klimat jest niesamowity, nawet jeżeli akcja nie pędzi jak szalona. Znajdziemy tutaj wiele intryg, niedomówień i tajemnic. Autorka wodzi czytelnika za nos i robi to w genialny sposób poprzez narrację, ale i liczne zagadki. Nie brakuje tutaj licznych retrospekcji, ale także pięknych opisów otoczenia. Całość przenosi nas do XIX-wiecznej Kornwalii i pozwala zatracić się w epoce co jest znacznym atutem tej książki.

Nie można zapomnieć także o genialnie wykreowanych postaciach. Niezwykle charyzmatycznej, ale i czarującej Racheli, a także o Filipie. Jego postać uważam za dość dziwną, ale jak najbardziej pasującą do klimatu książki. Snuje wiele podejrzeń, teorii, jego nastroje są zmienne, ale i tak ulega urokowi pięknej Racheli.

...

× 2 | link |
@ksiazkiagi
2019-11-20
8 /10
Przeczytane

Jaka to fantastyczna książka! Wciągająca, tajemnicza, zaskakująca, niejednoznaczna... Nie ma w niej wartkiej akcji, ale mimo to przyciąga czytelnika swoim specyficznym, mrocznym klimatem i ciekawymi postaciami. Ta historia pozostawia nas z wieloma pytaniami, zmusza do przemyśleń.

Autorka doprowadza do tego, że człowiek zastanawia się kim tak właściwie jest tytułowa Rachela - trucicielką, bezwzględną łowczynią majątków, czy ofiarą mężczyzn? Czy może rację miał Nick Kendall, który powiedział: "Są kobiety, Filipie może nawet i dobre, które nie z własnej winy przynoszą innym nieszczęście. Czegokolwiek się nie dotkną, wszystko zamienia się w tragedię." Wobec tego, czy Rachela to właśnie taka kobieta fatalna? A może to nie jej wina? Może to mężczyźni mają na nią taki wpływ? A Ambroży i Filip? Czy ich zachowanie jest wytłumaczalne? Czy wszystko robili pod wpływem Racheli? A może oni sami mają skłonności do agresji, które tłumaczą podtruwaniem? Jaka jest prawda?

× 1 | link |
@esclavo
2021-11-10
7 /10

Jaka książka ostatnio przyciąga wzrok każdej okładkowej sroki? Oczywiście mówię o pięknym wydaniu "Mojej kuzynki Racheli" z serii butikowej. Cudownie wygląda! A jak z treścią?

Jest to powieść w stylu klasycznym, trochę gotyckim. Atmosfera jest gęsta, pełna tajemnic. A akcja toczy się bardzo statecznie, co muszę przyznać trochę mnie nużyło. Jednak wiedząc, że na końcu czeka spektakularne zakończenie (tak przeczytałam w innych opiniach), wytrwale brnęłam dalej. I rzeczywiście opłacało się, jednak klimat nie do końca mi odpowiadał.
To dobra historia na długie jesienne wieczory. Zajmująca, wymagająca skupienia i uwagi. Autorka kreuje świat w specyficzny sposób, co może być plusem, ale i minusem. Ja miałam trochę duże oczekiwania, dlatego nie jestem tak zachwycona jakbym mogła, jednak nie żałuję chwil spędzonych z tą powieścią.

× 1 | link |
@monidecor
@monidecor
2011-11-02
10 /10

Wspaniała powieść z gatunku romans sensacyjno-psychologiczny. Naprawdę warto przeczytać.

× 1 | link |
@czytanie.na.platanie
2021-11-12
8 /10
Przeczytane Przeczytane 2021 Posiadam

To przepiękne wydanie powieści Daphne du Maurier wchodzące w skład „Serii butikowej”, błyszczy niczym drogocenny kamień oprawiony w złoto. Myślę, że każdą srokę okładkową, jak ja, uradowałaby taka niespodzianka pod choinką. Tym bardziej jeśli jest miłośniczką podszytych mrokiem, tajemniczych historii, które niepokoją i zachwycają jednocześnie.

A w przypadku „Mojej kuzynki Racheli” to właśnie ten klimat po mistrzowsku oddany przez autorkę sprawia, że mimo dość leniwie toczącej się akcji, nie potrafimy oderwać się od lektury. Co więcej, nie jesteśmy w stanie wyrobić sobie jednoznacznej opinii o głównych bohaterach. Sprzyja temu narracja przypisana tylko jednej z postaci, do tego człowiekowi młodemu, niedojrzałemu, mogącemu mylnie odbierać sygnały i nadinterpretować rzeczywistość. Szczególnie, że przemawiają przez niego silne emocje. Najpierw wręcz nienawiść i podejrzliwość, później totalne zauroczenie.

Kim rzeczywiście jest jego kuzynka Rachela i w jakiej mierze odpowiada jego wyobrażeniom? Czy to zimna manipulantka, czarna wdowa, która przyczynia się do śmierci męża, czy może radosna, szczera i bezinteresowna kobieta, przy której życie zyskuje prawdziwy sens? Jeśli spodziewacie się jasnej odpowiedzi na to pytanie, to nic z tego. Autorka pozostawia czytelnikowi osąd i wybór jednej ze stron, choć zapewniam Was, że o to niełatwo.

Ile skrajnych emocji towarzyszyło mi przy lekturze! Od niepokoju, podejrzliwości po współczucie dla tajemniczej Racheli....

| link |
@Marguerita
@Marguerita
2022-03-24
Przeczytane

Po przeczytaniu „Rebeki” autorstwa Dafne du Maurier byłam pewna, że chcę przeczytać pozostałe książki autorki. W efekcie wybór padł na „Moją kuzynkę Rachelę”. Zakochałam się w stylu, jakim Dafne pisała swoje powieści. Może nie znajdziemy tu szybko pędzącej akcji i emocji, które towarzyszą nam przy czytaniu kryminałów czy thrillerów, ale zostaniemy dopieszczeni przez język, jakim autorka posługuje się z niesłychaną finezją.

Pisarka doskonale przedstawiła profil psychologiczny bohaterów. Tytułowa Rachela jest kobietą niezłomną, dążącą do osiągnięcia określonych przez siebie celów. Przedstawiała się jako sympatyczna, dbająca o potrzeby innych przyjaciółka, która poświęca ci czas i zainteresowanie. W swoim zaciszu natomiast jest to kobieta kalkulująca, dążąca do określonego celu.

Każdy mężczyzna, w książce, to pan i władca, który zarządza posiadłością i majątkiem. Pewny siebie i swoich inwestycji dba o swoje miejsce w hierarchii. Do momentu, aż na jego drodze pojawia się ona: Rachela. Ich zachowanie całkowicie się zmienia. Mimo swojej siły i pewności siebie stają się podatni na działanie kobiety. Zakochują się w niej po uszy i nie dostrzegają, jak szybko stają się marionetkami w jej rękach. A to prowadzi do ich zguby.

W tej historii nic nie jest oczywiste i wszystko opiera się na domysłach i czytaniu między wierszami. Atmosfera momentami wręcz gęstnieje, a to sprawia, że od książki nie można się oderwać i czyta się ją z wypiekami na twarzy z oczeki...

| link |
@boogieboga
2024-07-08
7 /10
Przeczytane
@magdalenakachel99
2024-06-12
7 /10
Przeczytane
@anettaros.74
2024-02-01
9 /10
Przeczytane
@ainaz
2023-12-13
8 /10
Przeczytane
AK
@beata_6
2023-12-08
9 /10
Przeczytane
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

I to właśnie jest w kobiecie najbardziej denerwujące: zawsze ostatnie słowo musi należeć do niej. Doprowadzi człowieka do szału, a sama jest w rozkosznym humorze. Zawsze musi mieć rację. A jeśli nawet jej nie ma, to nawet własną pomyłkę potrafi obrócić na swoją korzyść.
Musi być coś w istocie miłości pomiędzy mężczyzną a kobietą, co ich doprowadza do wzajemnego zadręczania się i podejrzliwości.
Są kobiety, Filipie, w zasadzie dobre, które nie z własnej winy sprowadzają na innych ludzi nieszczęście. Czegokolwiek się tkną, zamieniają to w tragedię.
Nie lubiąc innych ludzi, sami pragnęliśmy miłości, nieśmiali jednak z natury, trwaliśmy w uczuciowej śpiączce, dopóki nasze serca nie zostały przebudzone.
Chodzi o to, że życie trzeba wytrzymać i przeżyć. Tylko jak przeżyć? – oto jest problem.
Dodaj cytat