Narkoza

Rafał Artymicz
7.6 /10
Ocena 7.6 na 10 możliwych
Na podstawie 24 ocen kanapowiczów
Narkoza
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.6 /10
Ocena 7.6 na 10 możliwych
Na podstawie 24 ocen kanapowiczów

Opis

Trudno kochać, gdy przeszłość robi ci operację na otwartym sercu…

Artur Korczyński, anestezjolog, po kilku latach powraca do Wrocławia. Rozpoczyna pracę w szpitalu wojskowym – tym samym, w którym pracuje jego były partner. Korczyński chce przyjrzeć się bliżej procederowi handlu organami i namierzyć jego inicjatora, ale nie jest to jedyny powód, dla którego zdecydował się na przeprowadzkę. Zamierza również skonfrontować się ze swoją przeszłością i znaleźć antidotum na tlące się w nim uczucie. Dzięki pomocy przyjaciół na nowo próbuje budować swoje życie w miejscu, które kiedyś było obietnicą szczęścia. Ale zanim po nie sięgnie, będzie musiał stanąć twarzą w twarz z prawdą o sobie i wyplątać się z sieci bolesnych wspomnień…

Wydanie 1 - Wyd. Novae Res
Data wydania: 2022-02-23
ISBN: 978-83-8219-766-2, 9788382197662
Wydawnictwo: Novae Res
Kategoria: Romans
Stron: 634
dodana przez: landrynkowa

Autor

Rafał Artymicz
Urodzony w 1986 roku w Polsce (Wrocław)
Urodził się w 1986 roku we Wrocławiu. Z zawodu jest lekarzem. Obecnie mieszka i pracuje w Dreźnie. Zaczytuje się w kryminałach i powieściach szpiegowskich. Pasjonuje się czarno-białą fotografią. Uwielbia włoską kuchnię, sushi i białe wino. W wolnych...

Pozostałe książki:

Narkoza Reanimacja
Wszystkie książki Rafał Artymicz

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Życie ludzkie warte tyle co nerka

27.04.2024

Lubicie medyczne obyczajówki? Ja ostatnio polubiłam za sprawą „Narkozy” Rafała Artymicza. Bohaterem książki jest anestezjolog Artur Korczyński, który po wielu latach nieobecności wraca do pięknego Wrocławia, aby podjąć pracę w miejscowym szpitalu. Powód jednak wydaje się znacznie poważniejszy. Musi rozliczyć się z własną przeszłością. Na jego drod... Recenzja książki Narkoza

Mocna i uderzająca dawka Narkozy ...

15.04.2022

Znieczulenie jeszcze po Narkozie trzyma. Jak widać dawka mocna i uderzająca. Ale nie czas na powolny powrót do życia, należy z przytupem się wybudzić z objęć Morfeusza i wsłuchać w głos serca młodego lekarza … Artur Korczyński, młody anestezjolog, powraca w rodzinne strony, do stolicy Dolnego Śląska, gdzie ma rozpocząć pracę w Szpitalu Wojskowym.... Recenzja książki Narkoza

Pod wpływem "Narkozy"

20.04.2022

Mówi się, że pierwsze wrażenie kształtuje się błyskawicznie i trwa nie więcej niż 30 sekund, stąd można je zrobić tylko raz. Ta książka zdecydowanie weryfikuje tę tezę, Moje pierwsze wrażenie czytelnicze z tej powieści do udanych nie należało i trwało do połowy książki, czyli długo. A potem był punkt zwrotny i nastało drugie pierwsze wrażenie. Ni... Recenzja książki Narkoza

Narkoza

7.05.2022

Po książkę Rafała Artymicza Narkoza trafiłam zupełnie przez przypadek. Jak wiecie kocham debiuty, a Narkoza właśnie nim jest, więc nie mogłam jej nie przeczytać. Początkowo lekko przeraziła mnie objętość i pierwsza moja myśl była: co tam autor naskrobał na tylu stronach, a jak będzie gniot to czy przez niego przebrnę. O matko na szczęście po kilku... Recenzja książki Narkoza

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@mewaczyta
2023-01-14
2 /10
Przeczytane

Stereotypy, złe formy (jak biseksualista), naiwność fabuły, momentami sztywność dialogów, plus psychiczna przemoc (w tym groźba outowania) motywowana zemstą lub złośliwością... Ugh. DNF. Jednak szanuję mój czas.

× 5 | link |
@wfotelu
2023-01-23
7 /10
Przeczytane

Nim zasiadłam do napisania swojej opinii o książce "Narkoza", zerknęłam pobieżnie na inne recenzje i opinie użytkowników portalu, by porównać swoje odczucia z tymi, jakie mieli inni czytelnicy. I muszę przyznać, że rozumiem obydwie strony: i te, które zachwycają się książką jak również te, które nie znalazły w książce niczego, co mogło zainteresować i wciągnąć w opowieść na długie godziny. Sama początkowo należałam do tej "zawiedzionej" grupy. Właściwie, to trochę moja wina. Nie wiem dlaczego ubzdurałam sobie, że sięgam po thriller. Serio, nie wiem! Jakoś tak opis chyba troszkę mnie pokierował: no powiedzcie sami - handel narządami nie kojarzy się z obyczajówką czy romansem. A co jak co, "Narkoza" to zdecydowanie romans z innymi elementami z różnych gatunków literackich. Więc właściwie to sama jestem sobie "winna", bo za romansami nie przepadam (a jeśli już po jakiś sięgnę, robię to z zaufanego źródła, powiem wiele książek z tego gatunku jest dla mnie, za przeproszeniem, ckliwa do porzygu).
I tak do 400 strony byłam mocno zawiedziona... Początkowo wpadłam w nazwiska na "K", co zajęło mi chwilę bym odróżniła "kto jest kim". Opisy i sam język był jakiś taki mdły... Główny bohater wplątujący się w różne romanse i miłostki (tu odezwała się moja OGROMNA niechęć do romansów... I mój przyjaciel świadkiem! Pisałam mu, że jestem na 180 stronie, a bohaterowie ciągle romansują...), dialogi, które absolutnie mnie nie porywały, akcja, która toczyła się między szpitalem, łóżkiem a...

× 2 | link |
@zaczytanaangie
2024-07-23
8 /10
Przeczytane

Choć uwielbiam debiuty, to obawiam się często tych szczególnie opasłych. Z reguły ilość stron nie jest proporcjonalna do wątków i faktycznej akcji, więc czytamy po prostu drobiazgowe opisy elementów będących zupełnie bez znaczenia. Czuję się też nieco niepewnie, gdy książka ma w sobie reprezentację LGBT, ale nie ze względu na sam fakt, a społeczność oczekującą wręcz chorobliwej poprawności dotyczącej określeń i wszystkiego wokół. Jestem otwarta i tolerancyjna, ale mam wrażenie, że taka nadwrażliwość na słowa nie służy naprawdę nikomu.
"Narkoza" Rafała Artymicza została wydana jako powieść obyczajowa i dopiero wymiana zdań z autorem uświadomiła mi, że to książka dla mnie. Po lekturze mogę stwierdzić z całą pewnością, że jednak to wątek kryminalny dominuje i stanowi oś akcji, a burzliwe życie prywatne głównego bohatera momentami nierozerwalnie jest związane z tym, z czym przychodzi mu się mierzyć na płaszczyźnie zawodowej.
Wbrew pozorom Artur nie jest policjantem ani nikim związanym z branżą stojącą na straży prawa. Jest lekarzem i to wokół medycyny osnuta jest cała intryga, co niezwykle mi się podobało. Mam jakąś słabość do historii rozgrywających się w szpitalach, choć częściej konsumowałam je w postaci seriali i nawet tę powieść sobie od początku porównywałam do właśnie takiej wciągającej produkcji, ale przewagą książek jest to, że na kolejny rozdział nie trzeba czekać tydzień, a można po prostu od razu przewrócić stronę.
W tej powieści cią...

× 1 | link |
@aleksandraczarnecka1989
2022-04-10
10 /10

Dzięki uprzejmości @lekarz.emigrant miałam przyjemność przeczytać i zrecenzować dla Was jego książkę pt : Narkoza, nakładem wydawnictwa @wydawnictwo_novaeres .

O czym jest Narkoza? Nie mogę udzielić jednoznacznej odpowiedzi. Dla każdego odbiorcy ta lektura będzie niosła inne przesłanie. Jak ja ją odebrałam? Jako kryminał medyczny połączony z romansem obyczajowym i psychologicznym. Ponad 600 stron wielowątkowej, rozbudowanej fabuły. Osobiście najbardziej zaintrygował mnie wątek szpitalny - czyli chęć odkrycia prawdy o nielegalnych transplantacjach przez trójkę lekarzy i jednocześnie przyjaciół. Jestem osobiście troszkę zwiedziona, że ta część fabuły zeszła nieco na dalszy plan i autor bardziej skupił się na życiu miłosnym jednego z trzech medyków. Bynajmniej nie z powodu orientacji seksualnej Artura. Miałam jednak wrażenie, że jego nieudane życie miłosne, złamane serce i postawa "sam nie wiem czego chcę" zaczęła stawać się najważniejszą częścią treści. Troszkę zabrakło mi wyważenia fabuły na część kryminalną i część miłosną. Rozwinęłabym też nieco wątek obyczajowy przyjaciół Artura. Ten mały miniusk nie oznacza jednak, że oceniam książkę negatywnie. Bardzo mi się podobała. Wystawiam jej ocenę 4/5. Być może wynika to z faktu, że kocham kryminały i po opisie nastawiłam się, że właśnie to będzie tematem przewodnim. Lubię romanse, gejowskie również, ale mimo wszystko moje serce wyrywa się ku innej kategorii. Gdyby było ciut mniej tej serduszkowej otoczki - byłabym za...

| link |
@pajjka
@pajjka
2022-04-01
8 /10

Powroty nigdy nie są łatwe, szczególnie, gdy wiążą się z przykrymi wspomnieniami, trudnymi przeżyciami i negatywnymi emocjami.
Budzą bowiem duchy minionych lat, które wcześniej czy później, upomną się o siebie.
Doskonale wie o tym Artur - anestezjolog i główny bohater "Narkozy", który po latach przybywając do Wrocławia, chcąc nie chcąc, musi zmierzyć się ze swoją przeszłością, a także, z pomocą przyjaciół, zacząć budować swoje życie na nowo w miejscu, będącym niegdyś obietnicą szczęścia.
Czy Arturowi uda się odnaleźć antidotum na tlące się w nim uczucie?
A może jedynym skutecznym rozwiązaniem będzie poddać się narkozie?
Może jedynie stan ogólnego znieczulenia, uciszy świadomość i zniesie wszelkie reakcje na bodźce zewnętrzne?


Artura poznajemy w momencie, w którym, chcąc rozgryźć proceder handlu organami i namierzyć osobę odpowiedzialną za inicjowanie wszelkich manewrów, rozpoczyna pracę w szpitalu wojskowym – tym samym, w którym pracuje jego były partner.



Ogromnym walorem książki Rafała Artymowicza są dialogi - dopracowane, dojrzałe, adekwatne do wieku postaci i okoliczności, w jakich prowadzą rozmowy.
Autor postawił na stopniowy rozwój relacji, zgrabnie przeplatając aktualne wydarzenia z tymi z przeszłości, co pozwala czytelnikowi poznać zarówno charaktery bohaterów, jak i motywy ich działań.
Postaci wykreowane przez pisarza są ci...

| link |
@poczytajzemna
2024-10-29
8 /10

"Narkoza" Rafała Artymicza to powieść, która przenosi czytelnika w mroczny świat szpitalnych korytarzy, gdzie za fasadą ratowania życia kryją się mroczne tajemnice. To thriller medyczny, który łączy w sobie elementy kryminału, dramatu i powieści obyczajowej z domieszką romansu.

Książka, choć obszerna czyta się ją bardzo szybko i nie chce się jej odłożyć, obiecując sobie, że każdy rozdział będzie tym ostatnim. Główni bohaterowie, to bardzo ciekawe, ciepłe osoby, które od razu polubiłam i wraz z nimi poznawałam ich kolejne dzieje.

Głównym bohaterem powieści jest Artur, doświadczony anestezjolog, który wraca do rodzinnego Wrocławia, by podjąć pracę w szpitalu wojskowym. W szpitalu tym dostaje stanowisko po znajomości i ekipa może w tym szpitalu wiele zrobić, bo jak się okazuje, pracuje tam jego dawny partner. Artur szybko odnajduje się w pracy i zauważa, że w placówce dzieją się dziwne rzeczy. Korczyński chce przyjrzeć się bliżej procederowi handlu organami i namierzyć jego inicjatora i postanawia wyjaśnić, co tak naprawdę się dzieje i pociągnąć winnych do odpowiedzialności.

Książkę tą wyróżnia autentyczność środowiska medycznego. Autor, dzięki swojej wiedzy o tworzy wiarygodny obraz szpitala i pracy lekarzy. Czytelnik ma wrażenie, że uczestniczy w prawdziwych wydarzeniach. Wątek kryminalny dodaje tej historii pazura i chęci zdobycia ciągle nowych informacji. Tajemniczy proceder handlu organami wprowadza do powieści element napięcia i trzyma czyte...

| link |
@krzychu_and_buk
2022-12-22
7 /10
Przeczytane

"Nie bój się przeznaczenia,
Powoli wszystko zmieniaj,
Nie słuchaj, co ci radzą".

NARKOZA to w mojej ocenie intymna podróż w głąb Artura, głównego bohatera książki, który w początkowej fazie niespecjalnie mnie do siebie przekonał. Jednak im dalej "wchodziłem" w tę opowieść, zaczynałem zauważać jego dojrzałość i ten ogromnie ważny wewnętrzny spór z samym sobą.

Autor tę intymną podróż "ubrał" w ciekawie zbudowaną kryminalno – sensacyjną opowieść z wątkiem LGBT. Znalazłem tu zaskakujące zwroty akcji, pełne emocji zdarzenia, wewnętrzne dialogi z samym sobą. I to właśnie te dialogi, te emocje, których doświadczył w książce Artur, są dla mnie najcenniejszymi. Cała reszta to ważne, ale jednak w moim odczuciu, tło dla tych właśnie emocji.

Z historii Artura bije wiele emocji. Z jednej strony mamy pewnego siebie, otwartego człowieka, z zasadami, który jawnie mówi o swojej orientacji seksualnej. Z drugiej strony Autor pokazał go jako człowieka samotnego, bojącego się ponownie zaufać drugiej osobie. "Wiele lat samotności dawało o sobie znać. Bał się pojawienia w życiu kogoś nowego". Z trzeciej zaś strony Artur został pokazany jako fachowiec w swojej dziedzinie i człowiek, dla którego szczęście i zdrowie bliskich mu ludzi jest najważniejsze.

To bardzo dobry debiut, który w pewnym momencie przeniósł mnie w moją przeszłość, bym wrócił pamięcią do pierwszych dni w mojej obecnej pracy i zrobił sobie taki "rachunek zysków i strat", przeanalizował...

| link |
ZA
@zapiski.mola
2024-07-26
8 /10

”Narkoza” Rafał Artymicz

4,5/5 ⭐️

„Nie słuchaj, co Ci radzą
Wszyscy i tak Cię zdradzą.”

Książki z lekarzami w roli głównej - tak, czy nie? 💉

To mój pierwszy thriller medyczny (bo chyba do tego gatunku można tę książkę przydzielić), jaki miałam przyjemność przeczytać.
I dobór słów tutaj jest nieprzypadkowy, ponieważ to naprawdę była czysta przyjemność z czytania!

Kiedy byłam młodsza, dość często oglądałam seriale medyczne. Jednak nigdy nie sięgałam po takie powieści, a szkoda, bo świetnie się w tym odnalazłam.

Autor świetnie wprowadził nas w środowisko lekarzy, bardzo dobrze tworząc klimat w książce i mimo, że książka jest niezłą cegłą i liczy sobie lekko ponad 600 stron, to nie sposób jest się od niej oderwać.

Dwa wątki były dla mnie szczególnie ciekawe - handel organami i relacja głównych bohaterów.

Główny bohater jest homoseksualistą, a jego BYŁY partner pojawia się w jego życiu ponownie.
Czy ja im kibicowałam? Oczywiście!
Bardzo lubię książki z motywem LGBT, więc nie mogło być inaczej.
Do tego dochodzi fakt, że zarówno Artur, jak i Mariusz, są świetnie wykreowani.

Handel organami - tutaj nie ukrywam, po przeczytaniu opisu bardzo liczyłam, że ten wątek nie zostanie potraktowany po macoszemu...

| link |
@violla05
2023-02-19
10 /10
Przeczytane

💕💕 RECENZJA 💕💕

Rafał Artymicz "Narkoza"

Artur jest świetnym anestezjologiem który po latach wraca do Wrocławia by rozpocząć pracę w szpitalu wojskowym. Jednak nie tylko stanowisko go tu przywiodło ale też tajemnicze zabiegi a co za tym idzie handel organami, a dodatko Artur będzie musiał współpracować z byłym partnerem który złamał mu serce. Naszczęście mężczyzna ma przy sobie przyjaciół, którzy zrobią wszystko by ten odnalazł się we Wrocławiu na nowo, równocześnie wykonując polecone mu zadanie. Tajemnice, niebezpieczeństwo i skrywane uczucia wywołają lawinę zaskakujących wydarzeń. Czy ta historia ma szansę na szczęśliwe zakończenie?

Kochani muszę się wam przyznać że gdy dotarła do mnie ta książka jej objętość trochę mnie przestraszyła. Zastanawiałam się czy autor przy ponad 600 stronach nie stworzył historii która z czasem zacznie nudzić. Naszczęście nic takiego nie miało miejsca, fabuła wciąga od pierwszych stron, a im bardziej się w nią zagłębiamy tym bardziej rozbudza ona naszą ciekawość. Główny bohater to stuprocentowy gej który wiele przeszedł i niestety jego przeszłość nadal gdzieś w nim tkwi. Uczciwie przyznam że już drugi raz mam styczność z historią która porusza temat orientacji seksualnej więc nic dziwnego iż znajdziemy tu wątki z motywami LGBT i znów utwierdzilam się w przekonaniu że książki które poruszają tematy tabu potrafią mega wciągnąć i wywołać sporo emocji. Bohaterowie zostali bardzo dobrze wykreowani a Artur to po prostu s...

| link |
@historie_budzace_namietno
2022-05-27
8 /10
Przeczytane Egzemplarz recenzencki 2022

„Trudno kochać gdy przeszłość robi ci operację na otwartym sercu…”

Artur postanowił wrócić do Wrocławia i zacząć pracę w tutejszym szpitalu wojewódzkim. Ma tutaj przyjaciół, ale coś jeszcze sprawiło że postanowił wrócić. Tylko ten powrót okaże się również powrotem do przeszłości i bólu jaki nosi w sercu po zdradzie swojego partnera, z którym rozstał się lata temu, a teraz będzie z nim pracował. Mimo tego bólu nie potrafi o nim zapomnieć i związać się z kimś innym. Jego serce już dawno podjęło decyzje z kim powinien być, ale rozum dalej toczy walkę i nie chcę się podporządkować temu. Do tego lekarze odkryli proceder nielegalnego handlu organami. Więc zaczęli prowadzić śledztwo na ten temat i chcą dopaść tych którzy za tym stoją. Nie będzie to łatwe zadanie i może okazać się również niebezpieczne. Czy uda im się zdemaskować winne osoby? Czy Artur pogodzi się z przeszłością i da ponowną szansę byłemu partnerowi?

„Narkoza” to pełna emocji historia walki o miłość, stawianiu czoła przeszłości, dawaniu sobie szans. Ale i sprawiedliwości z wątkiem kryminalno-sensacyjnym. Nie zabraknie również romansu. Więc mamy tu mix wątkowy. Jest to odważny debiut pełny zwrotów akcji i wydarzeń. I mimo, że ma ponad 600 stron to czyta się ją naprawdę szybko i z ciekawością. Rafał ma naprawdę lekki styl pisania i potrafi oczarować czytelnika. Wprowadza nas w świat lekarzy i ich pracy. A co do postaci Artura…hmm… jak dla mnie miał dwa oblicza. W...

| link |
@zmiloscidomroku
2022-03-30
8 /10

W książce poznacie Artura, anestezjologa, który przeprowadził się do Wrocławia. Tam zaczyna pracę w szpitalu wojskowym. Ma obok siebie przyjaciół, którzy pomagają mu zacząć od nowa.

"Narkoza" to połączenie thrillera medycznego i romansu. I to nie byle jakiego romansu. Główny bohater jest homoseksualny. A ja polubiłam go od pierwszych stron tej obszernej powieści. Debiutancka książka autora ma ponad 600 stron! 🙊

Fabuła jest bardzo obszerna, ja potrzebowałam kilku dni. W książce jednak czas mija dość dynamiczne, obejmuje okres kilku lat, a bohaterowie dużo podróżują i piją. 😁Artur i jego przyjaciele zabrali mnie na oddział w szpitalu. Tam codziennie ratują komuś życie. Jak w prawdziwym życiu, spotykają na swojej drodze różnych ludzi o różnych zamiarach. Autor poruszył wiele ciekawych tematów, jednym z nich jest handel organami. Był to bardzo ekscytujący wątek.

Zdecydowanie plusem tej historii jest główny bohater Artur. Ma wady, ale też ma wiele zalet i bardzo łatwo przekonałam się do niego, kibicowałam mu w jego wyborach i dopingowałam.Kolejnym dużym plusem jest na pewno to, że autor jest lekarzem. Realia szpitalne oddał w 1000%, byłam totalnie zafascynowana opisami i działaniami na salach operacyjnych.

Wielu wad w książce nie znalazłam, denerwowały mnie nazwiska na literkę "K" przez co często się gubiłam. Autor w prawie każdym zdaniu powtarzał imię lub nazwisko bohatera - to doprowadzało mnie do szału. Myślę, że jakby usunąć połowę tych...

| link |
@aniabex
2023-02-03
7 /10

„Trudno kochać, gdy przeszłość robi ci operację na otwartym sercu…”

Poznajcie Artura Korczyńskiego. Młodego, zdolnego lekarza anestezjologa, którego życie zarówno prywatne, jak i zawodowe, to pełna zakrętów i wyzwań droga niełatwych wyborów, spektakularnych sukcesów i srogich rozczarowań. Niekiedy przypomina film sains fiction, innym razem nieco zbyt ckliwy melodramat..
Ale od początku.
Artur po kilku latach nieobecności powraca do Wrocławia, miasta z którym kiedyś mieszkał i wiązał z nim swoją przyszłość - oficjalnie, by rozpocząć tu pracę w szpitalu wojskowym i zrealizować powierzoną mu misję przyjrzenia się bliżej procederowi handlu organami i namierzenia jej inicjatora. Całkiem przypadkiem okazuje się, że w tym szpitalu pracuje też jego były partner.. Mężczyzna, który nadal nie jest Arturowi obojętny.
Przed nietypowym outsiderem, który zawsze chodzi własnymi ścieżkami i nigdy nie pyta nikogo o drogę, nie lada wyzwanie. Będzie zmuszony stanąć twarzą w twarz nie tylko z biznesowym obliczem medycyny, ale też z prawdą o samym sobie..

„Narkoza” to powieść obyczajowa z elementami sensacji i nienachalnym wątkiem LGBT. I choć początek nie tego nie zapowiada, Autor funduje nam nieprzeciętny rollercoaster emocji i zwrotów akcji. Książkę mimo dużej objętości czyta się szybko. W mojej ocenie to całkiem udany, wielogatunkowy, odważny debiut literacki warty poświęconego mu czasu. Z przyjemnością sięgnę po kolejne książki Autora.
Polecam.

| link |
@ksiazkowe.ubocze
2024-06-30
8 /10

Sięgacie czasem po powieści obyczajowe? Jakie macie do nich nastawienie?

Ja sięgam po nie zdecydowanie zbyt rzadko, ale są takie które niezwykle mnie do siebie ciągną, tak było w przypadku książki „Narkoza” Rafała Artymicza. Zapytacie pewnie dlaczego ta książka aż tak bardzo mnie do siebie przyciągnęła. Najważniejszym argumentem jest tutaj motywy medycyny, który uwielbiam. Kocham filmy i seriale medyczne. Moim ulubionym serialem jest Dr House więc gdy tylko przeczytałam opis Narkozy wiedziałam że muszę przeczytać tę książkę. Jest to mała cegiełka bo liczy ponad 620 stron, ale obiecuję wam że czytając książkę nie czuje się jej gabarytów. Po prostu się przez nią płynie. Jest tu wiele naprawdę ciekawych motywów takich jak po problemy z przeszłości, dawne relacje które nie dają o sobie zapomnieć, zmiany w życiu i handel organami. Czy to wszystko nie brzmi świetnie? Po skończeniu pierwszego tomu mam lekki niedosyt i właśnie biorę się za czytanie drugiego tomu a was zachęcam do ścigania po tę książkę bo zdecydowanie warto. Nie tylko dla czytelników powieści obyczajowych ale i dla tych którzy szukają czegoś nowego i interesującego 🖤


8/10 ⭐

| link |
@kawka.zmlekiem
2024-08-21
10 /10
Przeczytane
@sylwiacegiela
2024-04-09
10 /10
Przeczytane
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Przyjaźń czasem wymaga, aby nie zadawać pytań.
Przyjaźń polega też na tym, że nie zadaje się niepotrzebnych pytań i się sobie ufa.
(...) przeszłość to jest coś, co kształtuje naszą teraźniejszość, a w konsekwencji przyszłość.
Przyjaźń jest fajna, o ile nie jest nagrodą pocieszenia.
Dodaj cytat