On ma władzę

" On ma władze " ~ K. Litkowiec

Q: Jak wam minął poniedziałek?

[...] Żadne pieniądze nie zapewnią ci szczęścia i poczucia bezpieczeństwa. Dobrzy ludzie nie powinni obrywać od losu.


Czy nienawiść może się przerodzić w bezgraniczną miłość? Zawsze wydawało mi się, że to niemożliwe. Na własnej skórze przekonałam się jednak, że w życiu niczego nie można być pewnym.
Znałam Zaca Sparksa od lat i budził we mnie jedynie negatywne uczucia. Zbyt pewny siebie, arogancki i bezczelny, działał mi na nerwy. Uważałam, że z wyjątkiem pieniędzy nie miał nic do zaoferowania.
Splot wydarzeń popchnął mnie w jego ramiona, gdzie niespodziewanie odnalazłam spokój i ukojenie. Choć Zac okazywał mi wsparcie, nie rozwiązałam moich problemów.
Czy uda się zbudować trwały związek, gdy wszyscy wokół knują i skrywają mroczne tajemnice?

▫️▪️Recenzja ▪️▫️


On ma władze to II tom serii Mystic od Kingi Litkowiec.

Książki BDSM nie są moim pierwszym wyborem. Siegam po nie raczej jako przerywnik. Są to dla mnie książki zbyt mocne. Choć coraz bardziej zastanawiam się nad tym czy może po prostu nie wygodne. Jakoś nie kręci mnie ta tematyka, a opisy przyprawiają mnie o gęsią skórkę i to niekoniecznie w przyjemny sposób. Autorka na dodatek jest wybitnie uzdolniona w przestawianiu tych emocji... Co jeszcze bardziej potęguje odczuwane przeze mnie uczucia bohaterów.

A więc dlatego po nie sięgam?

Są odmianą wśród romansów mafij...

Zapewne wiecie, że lubię książki @rhythm_of_my_life_ gdy skończę czytać jedną wypatruje czy pojawia się zapowiedź kolejnej 😅 A na książkę ze zdjęcia czekałam 😈

"On na władzę" to druga część z serii Mystic i jest to kontynuacja książki "On tu rządzi ". Pierwsza część mi się podobała, dlatego od razu zabrałam się za jej czytanie jak tylko do mnie przyszła. Książki Kingi Litkowiec mają to do siebie, że za szybko się je czyta 🫣

W tej części poznajemy historię Zaca Sparksa oraz Emily Gordon. Relacja tej dwójki jest dynamiczna. Mimo, że znali się od lat to i tak nie utrzymywali ze sobą kontaktu. On był dla niej zbyt bezczelny i niczym jej nie imponował.
Występuje tu motyw hate - love czyli mój ulubiony. Lubię gdy bohaterowie początkowo się nienawidzą i dopiero po jakimś czasie uświadamiają sobie, że zaczynają czuć coś do tej drugiej osoby. Z Zackiem i Emily tak właśnie było, dopiero pewne wydarzenia ich do siebie zbliżyły. Bohaterowie zostali dobrze wykreowani i świetnie się uzupełniają.
Zac jest mężczyzną, który skrywa wiele tajemnic i nie chce ich ujawnić. A gdy już jego sekret wyjdzie na jaw zrobi się gorąco. W tej części wejdziemy wgłąb podziemia Mystic. Wystąpił tu delikatny wątek bdsm, a główna bohaterka uczyła się być uległą. Było kilka pikantnych scen, ale opisane zostały ze smakiem i są tylko tłem w całej tej historii. Dodatkowo pojawił się też wątek ciężkiej relacji z rodzicami. W książce pojawili się także bohaterowie z pierwszej częśc...

W II tomie MYSTIC otrzymamy nie tylko skomplikowana relację pomiędzy Emily i Zaca,ale także tajemnice,strach,ból oraz przyjemność z elementami BDSM.Czyni to historie z którą spędzicie świetny czas.

Emily to przyjaciółka Raven z „On tu rządzi”,który rozpoczął porywajaca serię z dominującymi mężczyznami.Nie dają sobą manipulować,ponieważ kochają kontrole w pełni słowem znaczeniu.

W „On tu rządzi” poznajemy bohaterów,którzy muszą walczyć o każdy dzień z najbliższymi chcących kierować życiem swoich dzieci.Dodając do tego szantaż i konsekwencje swoich czynów sprawia,że historia robi się bardzo,ale to bardzo ciekawa!

Tajemniczość Zaca była dla mnie intrygująca.Bywał często irytujący,skrywając swoją mroczną stronę.Wzbudza wiele różnych emocji,ponieważ nie daje się Go lubić od pierwszego spotkania.Jego dominująca natura nie idzie w parze z uległością i szczerością.Sam potrafi poradzić sobie z kłopotami,nie tłumacząc się nikomu.Czy taki mężczyzna po poznaniu da się lubić?O tym przekonacie się poznając tą książkę.

Historia sprawia,że zapominamy o wszystkim co wokół nas się dzieje.Jest to za sprawą wielowątkowości w książce oraz tajemnicom,które możemy odkrywać.Dokładając do tego Jamesa i Raven z I tomu jest ciekawiej oraz emocjonująco.
Dlatego gorąco polecam Wam książkę,która potrafi zaskoczyć i rozgrzać do czerwoności.

Emily rzuca studia i wyjeżdża. Wraca na Manhattan do przyjaciół, którym wyjawia tylko połowę prawdy. Niespodziewanie otwiera się na znajomość z Zacem, który od zawsze był władczy, a bohaterka nie była do niego przekonana. Teraz ich rodzice są razem. I ich połączy jakąś nic.

W książce znajdziemy intrygi rodzinne. Co bardzo może zszokować jak wiele złego rodzice mogą sprowadzić na dziecko. Jak władza daje przewagę nadludźmi. Ale również w tej książce znajdziemy Sparcie osób, od których najmniej byśmy się spodziewali. Bohaterka otworzyła się tylko przed Zacem pomimo niechęci do niego. A swój układ łóżkowy miał być tylko odreagowaniem. Lecz szybko okazał się uczuciowy. Mamy w książce dominatora i kluby z tym związane, lecz zdecydowanie jest tego mniej niż w tomie pierwszym. Tu historia skupiła się na intrygach i rozwiązaniu problemów i zagadek. Było gorąco od erotyki, ale również gorąco od emocji i niebezpieczeństwa.
Kolejny raz przekonaliśmy się, że miłość potrafi zrodzić się z nienawiści i najlepiej w łóżku może być nam z tak jakby wrogiem. On ma władze to zdecydowanie książka z władczym bohaterem, który ratuje bohaterkę z opresji i jest dla niej ostoją. Kto lubi w książkach mężczyzn, którzy zrobią wszystko dla kobiety i otwierają się na uczucia to jest ten bohater, którego pokochacie.