Purezento

Joanna Bator
7.3 /10
Ocena 7.3 na 10 możliwych
Na podstawie 19 ocen kanapowiczów
Purezento
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.3 /10
Ocena 7.3 na 10 możliwych
Na podstawie 19 ocen kanapowiczów

Opis

Pierwsza japońska powieść Joanny Bator! Wielkie zaskoczenie w duchu zen!

Kiedy drzwi zamknęły się za jej chłopakiem, nie wiedziała, że widzi go po raz ostatni. Kiedy zaczęła uczyć polskiego Panią Myōko, nie przypuszczała, że dzięki niej wyruszy w daleką podróż. Kiedy po raz pierwszy spotkała Mistrza Myō, nie sądziła, że jej życie na nowo nabierze sensu. Kiedy na jej drodze stanął mężczyzna ze znamieniem w kształcie oliwki na plecach, nie spodziewała się, jak silna będzie miłość, która ich połączy. Podróżując wraz z główną bohaterką po Japonii, towarzysząc jej w sklejaniu rozbitych naczyń, czytelnik stopniowo wkracza w harmonijny świat zen, gdzie serce i umysł zapisuje się jednym znakiem kanji, a najpiękniejsze jest to, co niekompletne, przemijające i niedoskonałe. Metaforą ludzkiego losu jest tutaj kintsugi, pradawna sztuka naprawy ceramiki za pomocą złota.


Data wydania: 2021-11-24
ISBN: 978-83-240-6375-8, 9788324063758
Wydawnictwo: Znak
Stron: 288
dodana przez: Catta
Mamy 1 inne wydanie tej książki

Autor

Joanna Bator Joanna Bator
Urodzona 2 lutego 1968 roku w Polsce (Wałbrzych)
Polska pisarka, publicystka, felietonistka. Felietonistka „Gazety Wyborczej” i „Pani”; publikowała w: „Bluszczu”, „Czasie Kultury”, „Kulturze i Społeczeństwie”, „Twórczości”, „Tygodniku Powszechnym”. Autorka prac naukowych, esejów, powieści i opowia...

Pozostałe książki:

Ciemno, prawie noc Gorzko, gorzko Japoński wachlarz Piaskowa góra Purezento Chmurdalia Japoński wachlarz. Powroty Rekin z parku Yoyogi Ucieczka niedźwiedzicy Kobieta Nadzieja Rok Królika Wyspa łza Japonia. Smaki i znaki Wyspa łza od nowa
Wszystkie książki Joanna Bator

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Japonia odczarowana

9.07.2020

Pamiętam że gdy czytałam książkę "Chrobot" Tomka Michniewicza w której jedną z historii jest opowieść młodej Japonki pomyślałam że to przedziwne miejsce gdzie normy i konwenanse są ważniejsze niż uczucia i osobiste pragnienia. Poza tym to kraj pełen sprzeczności: nowoczesność i technologia która opanowuje wszystkie dziedziny życia z jednej strony ... Recenzja książki Purezento

@Jezynka@Jezynka × 3

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Airain
2021-06-30
6 /10
Przeczytane

Jeśli czytało się japońskie książki pani Bator, łatwo odnajdziemy źródła inspiracji. "Purezento" to książka przyjemna, powolna, spokojnie wprowadzająca czytelnika w swój świat. Widać fascynację autorki odmienną kulturą, zachowaniami, sposobami bycia. Jednak historia wydaje się zbyt łatwa, narratorka wchodzi w tę obcą kulturę jak w masło, bez wysiłku, rozumiejąc wszystko - nawet wtedy, gdy na zdrowy rozum nie powinna rozumieć. Jako osoba z doświadczeniem różnic kulturowych na poziomie europejskich i pozornie oswojonych, także językowo, krajów, jakoś w tę łatwość porozumienia ponad granicami nie wierzę.
Ale za nauczenie mnie, czym jest kintsugi, bardzo dziękuję, sensei Bator.

× 11 | link |
@MgorzataM
2020-05-10
5 /10
Przeczytane Y: 2018 Z: Uwolnione

Książkę czyta się miło, łatwo i przyjemnie. Krótkie, pojedyncze zdania sprawiają, że lekko i bez oporów płyniemy śledząc losy narratorki, dotykając naskórkowo Japonii. Metaforyczne przesłanie jest bardzo czytelne, a więc w sumie jest to książka niewymagająca wysiłku – w sam raz na mój obecny stan umysłu i nękający mnie od dłuższego czasu kryzys czytelniczy. Wraz z ilością przewracanych kartek zaczęła mi jednak nieco doskwierać zewnętrzność opisów, brakowało mi zagłębienia się pod powierzchnię.
Książkę oceniam pozytywnie, działa kojąco na skołatane nerwy; czytelnikom lubiącym subtelne, japońskie klimaty i niegłęboką psychologię z pewnością sprawi przyjemność.

× 9 | link |
PA
@Park2Read
2021-07-11
7 /10

Twórczości Joanny Bator przyglądam się od samego początku, cieszyłam się z nią nagrodą Nike za "Ciemno,prawie noc", to była jedna z takich książek po których nie da się zbyt łatwo wrócić do rzeczywistości. Opowieść pełna magii,niestety takiej raczej mało bajkowej,mrocznej, książka, która wstrząsa albo chociaż mocno potrząsa….
Powieść "Japonia. Smaki i znaki" zabrała mnie do krainy kwitnącej wiśni, pełnej nieznanych tropów, nowych dla mnie twarzy i tradycji, pokazała kilka fascynujących ale często niezrozumiałych dla nas, Europejczyków, kluczy tej pięknej kultury. Zasmakowałam ten japoński klimat dlatego z radością sięgnęłam po "Purezento", kolejny "prezent" (tak możemy przetłumaczyć tytuł) mający nieuchwytny posmak umami…

Książka pełna jest kolorów, emocji, zapachów, obrazów. Przy czym nie wydaje mi się być przegadaną, raczej słowo służy tu do malowania pejzaży, zarówno tych fizycznych, jak i krajobrazów odczuć. Przez owo "pogłębianie" każdego zdarzenia, odkrywanie tego innego świata odbywa się nieśpiesznie.
Bohaterka powieści przeżywa żałobę po śmierci ukochanego, chcąc otrząsnąć się z bólu, przyjmuje dość odważnie zmieniającą jej życie propozycję wyjazdu do Japonii. Szybko wsiąka w nowe otoczenie, czerpiąc z niego ukojenie, ucząc się znowu doświadczać piękna. Lekcje mistrza Myo, sztuka kintsugi, renowacji rozbitej porcelany, mają tu więc również symboliczny wymiar. Jest to historia o szukaniu sensu życia, na które nigdy nie...

× 1 | link |
EK
@EwaK.
2022-06-03
6 /10
Przeczytane

Najciekawsze z całej książki było dla mnie KINTSUGI. I jako rzemiosło artystyczne, i jako filozofia.
Rozbiła nam się ulubiona filiżanka, jest w kilku częściach. Zamiast opłakać ją i wyrzucić lub starając się zamaskować pęknięcia posklejać superklejem, można skorzystać ze starodawnej sztuki kintsugi. Połączyć rozbite kawałki używając złota i wyeksponować powstałe blizny. Z niedoskonałości uczynić atut.
A filozofia kintsugi? Podobnie jak z tą rozbitą filiżanką scaloną złotym klejem. Piękno tkwi w niedoskonałości, w tym co kruche, zużyte, nadszarpnięte zębem czasu. Ranom trzeba się pomóc zagoić i nosić je dumnie

I to niestety jedyny atut, jaki znalazłam w książce. Dzięki bohaterce, która sklejała skorupy i przy okazji samą siebie, poznałam kintsugi.

Fabuła niestety oklepana. Bo czy można zachwycić się schematem: odszedł ktoś bliski, cierpimy, wyjeżdżamy na prowincję lub gdzieś daleko, tam spotykamy dobrych, mądrych ludzi i miłość. Ileż takich książek i filmów widziałam! Nic nowego! Tu w japońskim wydaniu. Ale dla mnie za mało tej Japonii, miałam dużo wyższe oczekiwania uważając autorkę za eksperta.
Zdaje się, że tym razem pani Joanna pokusiła się o próbę napisania książki nie tylko o Japonii, ale i w japońskim stylu i to jej moim zdaniem nie wyszło. Sądzę, że miała to być powieść subtelna, niespieszna i cudna, wyszła naciągana i nudna. Drażniło mnie też filozofowanie i język, który pewnie miał być oszczędny, a czułam się jakby ktoś strzelał kró...

× 1 | link |
@maslowskimarcinn
2022-05-30
6 /10
Przeczytane

Na “Purezento” Joanny Bator natrafiłem w moim ulubionym antykwariacie. Nie zastanawiałem się dłużej niż sześć sekund. Kilka dni wcześniej skończyłem bowiem Jej “Japoński wachlarz”, który zawładnął całym moim wolnym czasem, zatem mój wybór zdawał się być oczywisty.

Bohaterka powieści, przycementowana do miasta, znajomych i matki, a przede wszystkim związana nierozwiązanymi węzłami utraconej na zawsze miłości - miłości, która niczym betonowe wiadro ciągnie ją w odmęty beznadziei - wyrusza do Japonii. Tam spotyka mistrza kintsugi, który będzie ją uczyć misternej sztuki łączenia popękanych ceramicznych skorup przy użyciu złota.
“Purezento” to książka o miłości i cierpieniu, radości i łzach, o trudnej sztuce zapominania, samotności i byciu razem. To powieść utkana jak delikatny, jedwabny szal. Autorka przepięknie skleiła wszystkie wątki i omotała ja dalekowschodnim urokiem i tajemnicą.

Oczywiście nie jest to powieść akcji, historia snuje się raczej, niż pędzi na złamanie karku, ale nie nudzi, nie usypia - w zamian oferuje coś w rodzaju ukojenia i odpoczynku, wprowadza wewnętrzny spokój i pozwala ułożyć myśli mimo pędzącego ciągle świata.
To tak, jakbyśmy stali w japońskim ogrodzie, wśród zapachu śliw i spoglądali na książkowego kota Mushina, który domaga się od nas rowerowej przejażdżki po tokijskich parkach, koniecznie ze zwierzakiem jadącym w koszyku...

Bardzo plastyczna, bijąca emocjami, a jednocześnie wyciszająca i kojąca powie...

| link |
@Szarym.okiem
2020-05-18
8 /10
Przeczytane Stoją na półce A_czarne

Japonia i Daleki Wschód to generalnie nie moje klimaty, ale było warto. Opowieść utrzymana w stylu zen, stonowana, nastrojowa, bez zaskakujących zwrotów akcji. Miła odmiana po ostatnich kryminałach. Cudownie opisana atmosfera Tokio i Kamakury, idealnie wpisująca się w wątek przemijania ludzkiego losu i miłości.
Książka, która zmusza do refleksji, zatrzymania się na chwilę, ale jednocześnie nie jest ciężka i przytłaczająca. Wprost przeciwnie. Bije z niej spokój. Głównym motywem jest sztuka kintsugi, czyli naprawiania naczyń za pomocą złota, stanowiąca jednocześnie metaforę ludzkiego życia.
Purezento z czystym sumieniem polecam tym, którzy szukają ukojenia w bólu i wyciszajacej lektury, ale również osobom, którym japońskie klimaty sprawiają przyjemność.

| link |
WI
@WioFry75
2024-01-08
8 /10
Przeczytane Posiadam
@monika_9
@monika_9
2023-06-14
8 /10
Przeczytane
@HaWanka
@HaWanka
2023-03-19
7 /10
Przeczytane e-book pomysł na prezent
@monka7421
@monka7421
2021-02-17
7 /10
Przeczytane
@Jezynka
2020-07-09
7 /10
Przeczytane
AG
@agata.stalka
2020-07-09
9 /10
EJ
@ewamolek1
2020-06-29
5 /10
Przeczytane
@opisujeksiazki
2020-06-02
6 /10
Przeczytane
@paulina.zakrzewska
@paulina.zakrzewska
2020-01-13
10 /10
Przeczytane
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Każda tradycja jest żywa tylko wtedy, kiedy pozwolimy jej się rozwijać i zmieniać. Inaczej staje się skamieliną.
Kobiety dłużej żyją, bo karmią się pamięcią, której mężczyźni nie trawią
Źle naprawiona rzecz jest równie smutna jak zepsuta. Sztuczna i fałszywa. Jak życie w kłamstwie. Udawaniu.
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl