Wariacje pocztowe

Kazimierz Brandys
9.7 /10
Ocena 9.7 na 10 możliwych
Na podstawie 3 ocen kanapowiczów
Wariacje pocztowe
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
9.7 /10
Ocena 9.7 na 10 możliwych
Na podstawie 3 ocen kanapowiczów
Data wydania: 1994
ISBN: 978-83-06-02400-5, 9788306024005
Wydawnictwo: PIW - Państwowy Instytut Wydawniczy
Kategoria: Literatura piękna
Stron: 196
Mamy 2 inne wydania tej książki

Autor

Kazimierz Brandys Kazimierz Brandys
Urodzony 26 października 1916 roku w Polsce (Łódź)
Kazimierz Brandys – polski prozaik, eseista, autor scenariuszy filmowych. Kazimierz Brandys pochodził z inteligenckiej rodziny pochodzenia żydowskiego zasymilowanej w Polsce[1]. Brandysowie byli właścicielami banku w Łodzi. Kazimierz i o cztery lat...

Pozostałe książki:

Po prostu miłość Wariacje pocztowe Jak być kochaną Listy do pani Z./99/ - Kazimierz Brandys Mała księga Miesiące 1978-1979 Miesiące 1980-81 Miesiące 1982-1984 Rondo. Wiersze z lat 2006 - 2009 Zapamiętane Zeszyty Literackie nr 41 (1/1993) Charaktery i pisma Co nie jest prawdą Co nie jest prawdą : notatki z lektur i życia Dżoker. Wspomnienia z teraźniejszości Matka Królów Jak być kochaną Miasto niepokonane Nierzeczywistość Przygody Robinsona Rondo Sposób bycia, Bardzo starzy oboje
Wszystkie książki Kazimierz Brandys

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Książka Wariacje pocztowe nie ma jeszcze recenzji. Znasz ją? Może napiszesz kilka słów dla innych Kanapowiczów?
️ Napisz pierwszą recenzje

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@karolcia.p
@karolcia.p
2009-09-10
10 /10
Przeczytane

Ironiczne spojrzenie na historię Polski w konwencji ,,powieści listownej''.Mistrzostwo.

| link |
@milalettere
2023-04-27
9 /10
Przeczytane
AL
@Alicja_W
2007-11-23
10 /10
Przeczytane

Cytaty z książki

Z chorobą bo nie masz nijakiej rekoncyliacyji i albo ty zgnijesz, albo ona. Najsłabszy człek kiedy sam.
Natury bowiem ludzkiej ułomność jest widzenie życia własnego jedynego w osobności, jakoby srogi los, bliźnich twoich karzący, mniej był srogi a bardziej zwyczajny, niż ta sama okrutność, co kaleczy ciebie.
Lżej ci albowiem od salwy umierać niż żyć w ustawicznej bolesności (…)
Zrozum, przez dziesięć lat śniłeś, żeś ptakiem; pewnego rana budzisz się i widzisz swój sen potwierdzony: masz skrzydła, możesz latać!
Ile aniołów i diabłów mieści się w łebku od szpilki? Pożyłbym chętnie w kraju, gdzie pasmo gór dzieliłoby dobro od zła.
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl