Patrycja Kobak

Ja, ja czytuję i nawet się zachwycam. :-) Ostatnia jego książka "Nie ma ekspresów przy żółtych drogach" jest fantastyczna!

Naczytałam się ostatnimi czasy książek non fiction, że może czas na zmiany. :-) Albo przynajmniej jakiś przerywnik. Ten Króliczek jedynie mnie nie przekonuje ale ta książka "Tam gdzie twój dom", to czemu, zapowiada się interesująco.

Najlepszą książką jaką przeczytałam w 2013 roku była książka Oriany Fallaci "Kapelusz cały w czereśniach". http://nakanapie.pl/kapelusz-caly-w-czeresniach-oriana-fallaci-ksiazka,741566

Ale jakoś nie kojarzę albo i nie przeczytałam żadnej książki, która mnie zachwyciła, a ukazała się w 2013. :-)

Powiedzmy 50-70zł co drugi miesiąc. Zawsze szukam prmocji. Ostatnio albo kupuję w Znaku albo na allegro. Chociaż potrafię się zamotać i np. w poniedziałek zamówiłam w prezencie dla męża upragniony tom poezji Kawafisa w tłumaczeniu Ireneusza Kani i na stronie wydawnictwa zapłaciłam za niego 70zł, a po fakcie znalazłam na allegro za 50....

Ja mam trzylatkę Marysię i gdzieś za dwa tygodnie urodzę Joasię. Czytam? Sama nie wiem kiedy. Książki mam w różnych miejscach, tam gdzie najczęściej odpoczywam, bo już z ledwością się ruszam, a tu wiosna w końcu przyszła i Mania by najchętniej tylko w parku siedziała... :-) Na blogu piszę coraz mniej i pewnie przez jakiś czas to się utrzyma. Nie mam już nawet siły na podczytywanie innych blogów, o...

tak. Tyle waży dusza :-)

Nie mogę się powstrzymać i muszę Wam polecić ten wywiad z Antonim Liberą.
"Ja tylko piszę. Opowiadają narratorzy."
Rozmawia Aleksandra Urbańczyk

Dla mnie ta:
Potęga mitu - Joseph Campbell

"Pianista" Romana Polańskiego

Dzień dobry.

My zakochani jesteśmy w Bukowinie Tatrzańskiej i okolicach, Staramy się jeździć poza sezonem, by mieć więcej miejsc tylko dla siebie. Ot egoiści ;-).

Ja swoje liceum wspominam z wielkim sentymentem, oj działo się, działo. :-)

Dzięki Kinga :-)
Lubiłam w liceum mat-fiz ;-) fajne chłopaki tam były ;P a z garstką dziewczyn z tego profilu miałyśmy łączony w-f. ...i wspólne imprezy się zdarzały :-)

Dziękuję.

Dobrej nocy wszystkim. :-)

Aniu, ja ciężarna baba jestem :-)


...a góry, cóż można się zakochać na amen! :-) Ja uwielbiam. Oddam za nie każde morze. :-)

AAAAAAAA! Gratuluję!!!!!!!

Ja czuję się dobrze, choć słabo już się kulam, a tu do maja jeszcze trzeba wytrzymać. Ta zima mnie dobija.

Stara gwardia działa w podziemiach ;P

Jestem :-)

Dzień dobry.

Wczoraj zawitała, a dzisiaj mróz za nią i tylko w łyżwach rano można było zwinnie się przemieszczać. ;-)

Przycichł. Ale jak miałabyś ochotę go reaktywować, to zapraszam.

Jak słyszę słowo -masy- to od razu myślę Y Gasset, ale mój mąż mówi, że to Mann, Tomasz, oczywiście jego ukochany.
Dlatego prosimy @frodo o podpowiedź.

Niestety, nie dostałam żadnej książki, o których napisałam. Za to dostałam czytnik..., pewnie, że się bardzo ucieszyłam, ale tak się zdziwiłam i byłam rozczarowana brakiem książek, że minę miałam początkowo dziwną, delikatnie mówiąc.

Dzień dobry.

Nie chce mi się zakładać nowego wątku, ale chcę, żebyście poczytali ;/
http://kultura.gazetaprawna.pl/artykuly/670179,wydawnictwo_swiat_ksiazki_znika_z_polskiego_rynku.html

Wszystko można indywidualnie w bibliotece ustalić, przynajmniej w mojej :-) Przecież też bym nie chciała, żeby nowe, czyt. raz czytane książki , które oddaję były sprzedawane za symboliczną złotówkę. W mojej bibliotece, pani bibliotekarka informuje mnie, co zamierza zrobić z darowaną przeze mnie książką, czy wstawi ją na półkę, czy da na kiermasz i to ja podejmuję decyzję. Raz mi się zdarzyło, że ...

Szczerze, to ja się bibliotekom nie dziwię, że nie przyjmują każdej, pierwszej lepszej książki. nie są z gumy, nie przywieszą nowych regałów na suficie.

Ale warto próbować, pytać. Jeżeli jedna biblioteka jest wypełniona i przyjmuje jedynie wybrane pozycje, to można spytać, te panie sądzę doradzą do której się udać, by konkretną bibliotekę uszczęśliwić. Zgadzam się z @natanną, więcej ksią...