Wakacyjny dołek czytelniczy przeciągnął się w tym roku aż do połowy listopada... eeeech! życie... Inne ważne obowiązki plus długo się ut...
Kolejny wpis egoistycznie potrzebny. Zrobił mi się mega bałagan na przewodnikowej półce i postanowiłam to dzielnie posprzątać. Mówię tu o półce fizyc...
Ta kanapa jednak zmienia człowieka. Przez 40 lat życia interesowała mnie KSIĄŻKA, nie wydawnictwo, nie autor, nie okładka. Pewnie, że milej czyta s...
Dzień dobry moi mili. Witajcie kochani, zza nami kolejny weekend jesieni. Jak go spędziliście, myślę, że większość w domu i wiecie co ? Weekend w dom...
Znacie to okropne uczucie, kiedy niby kaloryfer grzeje, niby jest ustawiony na maksymalną moc ( w przypadku mojego na piąteczkę), ale za Chiny Ludowe...
Segregując zdjęcia na dysku znalazłem jedno, które ukazuje moment, kiedy znowu książki stały się dla mnie odskocznią i swego rodzaju przepisem na życ...
Otóż popełniam blogowy pierwszy wpis, gdyż skłoniła mnie do tego @evy.kaczmarska popełniając artykuł nakanapny @Link na temat „Wojny w literaturze”. ...