„Do zakopania jeden trup” to czwarty tom z serii „ z Trupem” Iwony Banach. To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i bardzo chciałam poznać ...
Witajcie moi kochani. Dzisiejszy post miał mieć pozytywny wydźwięk, lecz niestety obserwując wszystko, co dzieje się ostatnio wokoło coraz trudniej m...
Po lekturze „W jak morderstwo” nie czekałam, aż kolejna część z uroczą bohaterką Magdą wpadnie mi w ręce, a specjalnie, z ciekawości wyszukałam ją w ...
"Czasami dawni wrogowie okazują się najlepszymi sojusznikami. Gorzej, gdy działa to w druga stronę?" To moje drugie spotkanie z z autorami serii "T...
Kiedy masz ucznia z - nazwijmy to ogólnie - poważnymi problemami w nauce (i nie mam tu na myśli wszelkich tzw. dys- , chociaż to też jest problem), a...
To moje pierwsze spotkanie z autorką, chociaż tytuły jej wcześniejszych powieści przewijają się na moich półkach na Legimi. Lecz jakoś zabrak...
25 marca 2021 roku, około godziny 22:50 przewróciłam ostatnią kartkę Dziennika utraconej miłości Erica-Emmanuela Schmitta. Piszę tę post by podzielić...
Pierwsza „dycha” to już jakoś brzmi. Fajnie, że tematyka muzycznego szwendania znajduje swoich „czytaczo-słuchaczy” hehe ale to sobie nazwałem. Cies...
"Nie sposób ogarnąć go w całości, można go przeżyć tylko jako chaos uliczek i pasaży, dziedzińców i bulwarów, w którym może się zgubić nawet najbardz...
Dzień dobry, Chmurnie dziś, jakby pogoda (znana z podobieństwa do kobiety) postanowiła odwrócić się białymi plecami i niby od niechcenia fuknąć...
(00:15) Dobry wieczór, dzień dobry. Na początku chciałbym podzielić się kilkoma słowami o pewnym drzewie... Podobno facet powinien zbudo...
(00:07) Dobry wieczór i dzień dobry. Dawno mnie nie było, pozwolę sobie tak zażartować ;) jednak w tle, muzycy nie próżnują i powstają też no...
Właściwie nie ma tygodnia, by nie przychodziły do mnie nowe książki, które zapełniają moją półkę różnymi opowieściami wypełniającymi jesienne wiec...
Nowy rok kalendarzowy to doskonała okazja by przyjrzeć się zapowiedziom książkowym, które proponują wydawnictwa. Zwykle nigdzie o tym nie pisałam, al...
Bywa tak, że czytam kilka książek jednocześnie. Cztery, pięć, może nawet sześć. Staram się tak wybierać lektury aby reprezentowały różne g...