By złapać oddech po challenge, wzięłam się za bardzo pozytywny, bajkowy obrazek Scotta Gustafsona "Kot w butach". Popatrzcie na te bogate kreacje, na...
Wspominam, pamiętam, czuję… Czasami otwieramy drzwi do przeszłości i pozwalamy sobie na przebywanie w niej świadomie. Próbujemy odtworzyć spotk...
Dzisiaj na blogu 2 bardzo krótkie opowiadania (każde na 1 stronę w wordzie). Jest to kolejne zadanie domowe na kurs pisania UAM. Bardzo liczę na Wa...
So (23:32) Jestem, napełniony Duchem Świętym, bo dzisiaj zostałem jednym z rodziców chrzestnych. Wbrew pozorom nie spłonąłem, kościół stoi, wod...
Dziś o książkach, których nie przeczytałam. Uważam siebie za twardego zawodnika – jak już zacznę, to muszę skończyć. Chodzę, marudzę, łapię si...
Mało które śląskie miasteczko wygrało los na loterii. I żadne tak go nie zlekceważyło. Leżące na nizinach miasta wydawały kolosalne pieniądze na st...
Czternastego maja tego roku chciałem oddać dług kochance. Poznałem ją dwa lata temu, pięć po ślubie. Żona nie domyślała się niczego. Była z tych k...
Czasem nachodzi mnie chwila refleksji i próbuję analizować co skłoniło mnie do podążania akurat tą konkretną ścieżką muzyczną. Doskonale wiem jaki je...
Serwisów książkowych w internetach jest multum i dostatek. Tym, co przyciąga bądź odpycha użytkowników, stanowi o ich jakości, renomie, marce - są op...
„Kot, jaki jest, każdy widzi” pisze Izabela Jarska w swojej książce, gdzie zdradza kocie tajemnice w formie satyrycznych felietonów. A koty mogą być ...
Witam, (Hym… dlaczego zwykle umyka mi, by od tego zacząć?) (A, właśnie dlatego. Przez formalności gubię wątki.) W sumie bardziej na ręk...
(22:25) Dobry wieczór i dzień dobry. (podejście drugie) Zmieniłem już godzinę zgodną z dzisiejszym wieczorem bo moje ostatnie spotkanie zupe...
Za mną kolejna lokalizacja parkruna w Polsce. Tym razem odwiedziliśmy uroczą lokalizację na Warmii, a dokładniej potupałem w Parku Centralnym w Olszt...
Nadal nikt nie chce Bezpańcia, a pod opiekę zajmującego się nim stowarzyszenia trafiło już inne, skrzywdzone stworzonko. Tym razem młodziutka suczka ...
Nie mogę adoptować psa - nie mam warunków. - mówiłam. I miałam rację. Nie miałam warunków. Aż w końcu pies zadecydował za mnie - po prostu się znala...
(23:38) Dobry wieczór i dzień dobry. Może tego nie czujecie ale to już 48 odcinek muzycznego szwendania, a mi został już jeden do tego tak pr...
Marta Krasoń z domu Lubańska (ur. 28 maja@Link 1926 roku w Gilowicach, zm. 21 listopada 2020 roku w Kobielicach), córka Jana i Weroniki. Wywodziła si...
nakanapie.pl to idealne miejsce dla każdego książkoholika