“...minęła sanktuarium i dom Świętej Katarzyny, patronki Sieny, która potrafiła przez długi czas żywić się tylko Przenajświętszym Sakramentem. Święta Katarzyna doświadczyła wyraźnych wizji piekła, czyśćca i nieba, pragnęła chwały i boskiej agonii męczeństwa. Po długiej i uciążliwej chorobie zmarła jednak frustrująco zwyczajną śmiercią. ”
“Kiedy nie ma za wiele do jedzenia, nie ma ludzi, radia i Facebooka, zaczynam we wszystkim dookoła dopatrywać się ludzkich emocji. Kartoflisko ma dobry nastrój w pogodne wiosenne dni. Dom miał dość i pozwolił na kolejną dziurę w dachu. A Pogoda to niemiłe, kapryśne stworzenie, podobne do człowieka, kiedy wpada w furię bez powodu.”
“Kruglak zajmował całe mieszkanie w jednopiętrowym domu w osiedlu dla wolnych i w pokoju ponad Miszą trzymał prosiaka. Tynk na suficie Miszy wilgotniał, puchł, ciemniał, a wczoraj odskoczył i z sufitu pociekł na głowę Miszy gnój. Misza poszedł do sąsiada, aby się rozmówić, ale Kruglak przegnał szofera.”
“Ciekawe, czy pies zastanawia się nad tym, dlaczego jest czyjąś własnością, dlaczego jest na smyczy. Dostaję trochę jedzenia, odmierzoną porcję, akurat tyle, by brał niepewność za pewność, aby był trzymany w szachu. To jedyna rzecz, która powstrzymuje psa przed zaatakowaniem swojego właściciela we śnie, przegryzieniem mu gardła i przejęciem panowania nad domem. ”
“Muszę ci się przyznać, że czasem się czuję bardzo zmęczony i miałbym ochotę pożyć jak normalny, przeciętny człowiek. Pracować określoną ilość godzin, potem wracać do domu i mieć czas na jakieś przyjemności, rozrywki i osobiste życie. Chciałbym mieć dużo, dużo czasu i wykorzystywać go w sposób przyjemny.”
“Nagle, wychodząc z domu komendanta, już w przedpokoju, zobaczyli coś jak miraż - trzy złote jabłka toczące się wesoło po ziemi; wszyscy czterej padli na kolana, żeby je złapać, ku uciesze Sauckela, który popychał owoce nogą. Daniel nie czuł się zawstydzony, kiedy się schylił po jedno - to ten, kto igrał z ich głodem, postępował niegodnie.”
“Zmierzwiła mu włosy, a on odsunął się lekko i odruchowo poprawił grzywkę. Poczuła w sercu niewielkie ukłucie. Jej mały chłopiec odszedł w niebyt, spontaniczne przytulanie i ciepłe gesty też, zamiast chłopca w domu miała już prawie mężczyznę, a świadomość, że kiedyś odejdzie, jak jego ojciec, bolała jak cholera.”
“Na Steffensweg widziała, jak dwóch robotników przybijało do ściany domu Horovitzów emaliowaną tabliczkę z napisem "ul. Stefana Batorego". Mirchauer Weg nazywało się teraz Partyzantów, a Hochstriess - Słowackiego. Na Langfuhr mówiono "Wrzeszcz", na Neufahrwasser "Nowy Port", a na Brösen "Brzeźno". Były to nazwy trudne do wymówienia i zapamiętania.”
“Miasteczko Wymazane to trochę bloków i domów bliźniaczych, szkoła i przychodnia. Nie jest to ani miasto, ani wieś. Na miasto za małe. Ale tez nie ma tu kur (poza kurami Karolkowej na ogrodzie), krów ani rolników, są tylko bloki i garaże, a także bliźniaki i domki jednorodzinne, brzydki, nowoczesny kościół i dom weselny. Jest Tesco. Orlen. Podstawówka.”
“- Proszę mi opowiedzieć o zamkach. Dlaczego kazała je pani zamontować?
Zastałam w mieszkaniu otwarte okno, uchylone drzwi, przekrzywione żaluzje. Niby nic wielkiego, lecz mimo to się zaniepokoiłam i nie potrafiłam sobie wmówić, że to tylko wiatr. Mój zdrowy rozsądek przypominał ducha - w jednej sekundzie był, w drugiej znikał. Całkowicie. Jakby rozpływał się w powietrzu. Zastanawiałam się, czy w domu nie ma tajemnych wejść i korytarzy, jak w starej nawiedzonej posiadłości. Czasem przyłapywałam się na szukaniu na ścianach i podłogach śladów po nieproszoych gościach, ale oczywiście nigdy ich nie znalazłam.
- Chciałam być bezpieczna.
- Czuła się pani zagrożona? Czyżby ktoś pani goził?
- Nie, nic podobnego. Przez większość czasu mieszkałam sama; to były wyłącznie środki ostrożności.
- Czy w ciągu ostatnich dni przed zaginięciem córki wydarzyło się coś dziwnego?
Pewnego razu pościel na moim łózku była skłębiona, jakby jakiś nadprzyrodzony gość ośmielił się w nim położyć pod moją nieobecność. Innego dnia po powrocie do domu zauważyłam, że lustro wisi krzywo. Czyżbym to sobie wyobraziła, czyżby moje postrzganie świata było zaburzone? Moja pierwsza myśl brzmiała: ,,Ktoś tu jest", ale dom był pusty, więc ją od siebie odsunęłam.
- Nic takiego sobie nie przypominam - mówię.”
“Proszę pana, tu w czasie wojny ukrywano Żydów, małżeństwo z dwojgiem dzieci. Tak długo, jak oni mieli pieniądze, to ich trzymali. A jak się skończyły, to właściciel tego domu tę rodzinę zarąbał. Siekierą. I wszyscy o tym wiedzieli po wojnie, nic jemu się nie stało, nie miał żadnej sprawy w sądzie, tylko Pan Bóg go ukarał. Dzieci mu się nienormalne urodziły.”
“Dla moich przodków ziemia była wszystkim: określała tożsamość, związek z przodkami, była domem naszych krewnych roślin i zwierząt, naszą apteką, biblioteką, źródłem wszystkiego, co utrzymywało nas przy życiu. Nasza ziemia była tam, gdzie przejawiała się nasza odpowiedzialność wobec świata. Była święta. Należała do siebie. Była darem, nie towarem, więc nie można było jej kupić, ani sprzedać. ”
“Rok 2015. Viktor Orbán gości w stolicy Kazachstanu (…). W czasie trzydniowej wizyty podejmuje go prezydent Nursułtan Nazarbajew. Na jednym ze spotkań premier Węgier powiedział (za Kazachską Agencją Prasową): „W Kazachstanie czujemy się jak w domu, w przeciwieństwie do Unii Europejskiej, w której czujemy się obcy. W Kazachstanie mamy krewnych, w Brukseli nie”. (s. 324). ”
“Na początku co weekend ktoś będzie ich odwiedzał. Przyjaciele przyjadą z czystej ciekawości, żeby zobaczyć, jak teraz mieszkają, pewnie zachwycą się domem nad pięknym dzikim jeziorem w niezwykle urokliwym miejscu. Potem, kiedy minie pierwsza ciekawość, zwycięży codzienna gonitwa i chroniczny brak czasu, na który od dawna cierpi ten cały popieprzony świat.”
“🌠"Leon rozpalił w niej iskrę, która chciała zapłonąć i rozbłysnąć, lecz zdawała sobie sprawę, że może się w najlepszym razie sparzyć, o ile nie spłonąć w jej zglisz czach. Postanowiła jednak odsunąć na bok przyzwoite zachowanie dziewczyny z dobrego domu. Z wyrzutami sumienia, które kiedyś spadną na nią niczym grom z jasnego nieba, upora się później." ”
“Nie będę służył temu, w co już nie wierzę, obojętne, czy zwie się to moim domem, moją ojczyzną, czy moim Kościołem; i będę próbował wyrazić siebie w jakiejś formie życia lub sztuki w sposób możliwie wolny i pełny, a dla obrony sięgnę po jedyny oręż, jakiego gotów będę użyć - milczenie, wygnanie i spryt. ”
“Politolodzy stworzyli złożone modele wyaśniające, dlaczego niektóre osoby biorą udział w wyborach, a inne nie. Modele pokazują nasze intencje - wyborcy idą głosować, gdy są bardzo zmotywowani, na przykład niepokoją się o wynik wyborów, czują, że mogą coś zmienić, identyfikują się z partią albo ta się do nich zwróciła. Wyborcy pozbawieni tych motywacji zostają w domu.”
“Jakże wielka to sprawa coś r o b i ć ! O samym Bogu nie można powiedzieć nic większego ponad to, że stwarza On rzeczy. Fabrykant nie umie sam nic wyprodukować, może tylko zapłacić innym, żeby coś wykonali. Dlatego uśmiecham się mimo woli, gdy słyszę tłum niepoważnych ludzi, którzy nie potrafiliby nic zrobić, a rozprawiają o ciasnocie i zaduchu wiktoriańskiego domu.”
“- Mówi, że jesteś okrutny.
- Jestem pragmatyczny. Gdybym był okrutny, wygłosiłbym mowę pogrzebową nad jego grobem, zamiast wdawać się w tę rozmowę. Dlatego, Kuweiu, popłyniesz do Południowych Kolonii, a gdy sytuacja się uspokoi, popłyniesz sobie do Ravki, do domu babki Matthiasa albo gdziekolwiek zechcesz.
- Mojej babki w to nie mieszaj - odezwał się Matthias.”
“- Lavaeolus doprowadził do upadku Tsortu (...) A potem dziesięć lat zajął mu powrót do domu i miał mnóstwo przygód z kusicielkami, syrenami i zmysłowymi czarodziejkami. (...) Kiedy już wrócił, walczył z zalotnikami swojej żony i w ogóle, a jego ukochany stary pies rozpoznał go i zdechł.
- Ojej...
- Przez piętnaście lat nosił w pysku jego kapcie. To go zabiło.”
“Opuszczała dom, tak dla niej drogi, a coś jej mówiło, że opuszcza go na zawsze, może z wyjątkiem wakacyjnego odpoczynku. Nic nigdy nie będzie już takie samo, przyjazd na wakacje nie będzie tym samym co mieszkanie tutaj. Och, jak drogi i ukochany był tu każdy przedmiot! [...] Tysiąc i jeden ukochanych miejsc, gdzie gromadziły się wspomnienia z dawnych lat. Czy gdzieś indziej będzie kiedykolwiek naprawdę szczęśliwa?”
“- Wyobraża pan sobie zachwyt szesnastowiecznego kmiotka, który wchodzi do Kaplicy Sykstyńskiej i widzi freski Michała Anioła? Oto doświadczenie mistyczne materializuje się na jego oczach, wyobrażenie Boga, jakie kmiotek zabierze ze sobą do domu, stanie się odtąd nierozerwalnie związane z wizją artysty. Za to obrazy pańskiego siostrzeńca nadają się do powieszenia w kiblu.”
“Chałupę przyszykowaną na nadejście zimy poznawało się w Karkonoszach przede wszystkim po charakterystycznym dachu, a zwłaszcza dwóch jego elementach. Pierwszym był komin, który jesienią wydłużano, aby nawet przy kilkumetrowej pokrywie śnieżnej wystawał ponad jej powierzchnię. Drugi element stanowiło prowizoryczne wejście do domu przez strych - jedyny sposób dostanie się zimą do wnętrza chaty.”
“Kiedy mnie ktoś pyta, do czego mógłbym porównać dom pomocy społecznej, to odpowiadam, że do hotelu, w którym goście rezydują tak długo, że meble zdążyły przesiąknąć ich zapachem, a typowy room service został rozbudowany o parzenie herbatek ziołowych, nacieranie pleców i mycie tyłka. To oczywiście duże i niesprawiedliwe uproszczenie.”
“Mieszkaliśmy na trzecim piętrze w starym domu z umeblowanymi pokojami. Wynajmowaliśmy dwa, z oknami wychodzącymi na zaplecze. Budynek stał na skraju stromej skarpy i wyglądając z okna, człowiek miał wrażenie, że jest na dwunastym, a nie na trzecim piętrze. Było to jak mieszkanie na krawędzi świata – miejsce ostatniego odpoczynku przed ostatecznym wielkim upadkiem.”
“Wygląda tak niewinnie… W jednej chwili wyuzdana, chętna na wszystko, co zaproponuję, a w następnej… Ta kobieta to szalona diablica w ciele słodkiego anioła. Mam ochotę ją odszukać, wejść do jej domu, zamknąć laptop i przyciągnąć do siebie. A potem przykryć kocem i po prostu zasnąć, obejmując dziewczynę ciasno w pasie. ”
“Nie czułam się gorsza. Nie czułam, by mi czegoś brakowało, chociaż widziałam, że nasz dom różni się od domów moich kolegów katolików, bo na przykład oni mieli babcie i dziadków, a my nie. "Dlaczego?", pytałam rodziców. "Bo zginęli w czasie wojny" (we wczesnym dzieciństwie nie wiedziałam, że śmierć dziadków ma związek z naszym żydowstwem).”
“Gdyby ktoś w owej chwili przebywał na rzece i miał sposobność popatrzenia na dom Judith, zobaczyłby bardzo niską i przyjemnie pulchną kobietę sporo po siedemdziesiątce, z rozczochranymi siwymi włosami, nagą, nie licząc peleryny narzuconej na ramiona, stojącą w wykuszowym oknie, jakby była jakąś superbohaterką. Pod wieloma względami nią była.
Po prostu jeszcze o tym nie wiedziała.”
“W Bangladeszu niechętnym okiem patrzy się na kobiety uczące się pływać, co drastycznie obniża ich szanse na przetrwanie powodzi. Do tego dochodzi zakaz opuszczania domu przez kobiety bez męskiego krewnego. Skutek jest taki, że po uderzeniu cyklonu kobiety tracą cenny czas na ewakuację, czekając na przybycie męskiego krewnego, by ten zabrał je w bezpieczne miejsce.”
“- Aleksandrze, nikt nie dociera do takiej pozycji jak moja, nie robiąc sobie po drodze całej gromady wrogów. Jeżeli wracając do domu, chciałbyś zajrzeć do każdej osoby, której zaszedłem za skórę w calej mojej karierze, nie dotarłbyś do Moskwy przed Gwiazdką. A mówię tylko o wrogach politycznych. Jeżeli dodamy do tego biznes, z trudem wydostaniesz się z samej Rublowki!”